|
Forum użytkowników RENAULT 25
|
|
Elektryka - ratunku!!
Adam - 2009-08-08, 15:00 Temat postu: ratunku!! noi stało się. Właściwie zupełnie niewiadomo co. Po zakończeniu spotu technicznego idę do domu się umyc, zamykam więc auto z pilota a tu nic zero reakcji. Wsiadam za kierownicę - centralny zamek działa z przycisku- czemu więc z pilota nie działa? Po chwili znajduję następne usterki: nie ma świateł oświetlenia wnętrza, nie działa radio choc po włączeniu się podświetla i słychac pyknięcie w głośnikach, nie działa wyświetlacz od radia -lekko się zieleni ale nie ma na nim temperatury ani godziny, nie działają żadne światła.
Jako pierwsze sprawdziłem bezpieczniki - wszystkie są OK. Jedynie ten od wiatraków był jakiś dziwny ale wymieniłem.
Elektryka samochodowa jest dla mnie sprawą dośc niezrozumiałą
ps. jedyne co grzebaliśmy to polutowaliśmy z powrotem te kabelki od wtrysków i od czujnika cisnienia bezwzględnego, które Maciek na zlocie poprzecinał w celu reanimacji gazu.
Tombog - 2009-08-08, 15:26
Sprawdź główną zworę kabinową. W miejscu gadaczkowego głośnika, tam gdzie masz przekaźniki jest w jednym gnieździe złączka. Minej więcej na środku. Taka z białym uchwytem do wyjmowania. Prawdopodobnie dostała za duży prąd i się nadtopiła, utleniła, czy co tam jeszcze. Z twojego opisu wynika, że to właśnie ona nie kontaktuje. Na początku zaczyna niekontaktoać i poruszanie pomaga, ale jeśli jest z nią już coś nie tak, to natychmiast znajdź przyczynę, bo w najlepszym przypadku ci się stopi połowa oprawek, a w najgorszym spalisz całe auto !!!!!
Adam - 2009-08-08, 15:47
wiem od tej zworki zacząłem. Nie wygląda na nadtopioną - nacisnąłem na nią i zero reakcji. Spróbuje ją potem całkiem wyjąc i napiszę o rezultacie poczynań
Mariusz1500 - 2009-08-08, 15:54
zobacz bezpiecznik od swietlenia kabiny
on jest bodajrze popolaczony w jedno: z oswietleniem kabiny i wyswietlacza radia i centralnym
MaciejR21 - 2009-08-08, 16:55
Mam nadzieje ze nie ogłądałeś bezpieczników tylko je wymieniłeś. Bo czasami "na oko" wyglądają dobrze.
Adam - 2009-08-09, 09:30
hmm, każdy wyjąłem i osobno obejrzałem - ale skorzystam z Waszych rad i je dziś wymienię. Odłączyłem wczoraj akumulator, żeby się nic nie spaliło przez noc.
Tombog - 2009-08-09, 10:02
Zwróć uwagę czy nie masz nadtopionych gniazd bezpieczników, i przekaźników. Ja jednak obstawiam okolice tej zworki. Zbyt wiele rzeczy przestało działać na raz .
gzara - 2009-08-09, 10:26
U mnie jak szwankowała ta zworka to gasło właśnie to wszystko co opisałeś. Ja ją wywaliłem i kable spiąłem na krótko, wyciągnałem połączenie tak abym mógł je kontrolować i już.
Tombog - 2009-08-09, 10:29
gzara napisał/a: | Ja ją wywaliłem i kable spiąłem na krótko, |
Jeśli usunąłeś przyczynę to OK, ale jak się nie usunie, to konsekwencje mogą być opłakane
Adam - 2009-08-09, 12:34
Hurra!! i po kłopocie. Nie wiem jak mam dziękowac. Zgodnie z zaleceniami Mariusza1500 jeszcze raz sprawdziłem bezpieczniki i tak jak zalecał MaciejR21 wszystkie wymieniłem. Jednak "w totka" trafili Tombog i Gzara. Sprawdzałem tą blaszkę i była OK - nad nią jednak jest jeszcze jedna blaszka w gnieździe, której ze zdenerwowania chyba nie zauważyłem. Nic tam się nie stało - po prostu poluzowała się od wstrząsów i wysunęła. Nie było żadnych nadpaleń ani nadtopień - wcisnąłem i wskoczyła na miejsce. Wszystko działa.
Cała czwórka ma po browarze na najbliższym spotkaniu. Czy technicznie jest możliwe danie "pomógł" całej czwórce?
Tombog - 2009-08-09, 12:49
Oczywiście, każdemu możesz dać jak chcesz
Adam - 2009-08-09, 13:07
OK. Tym bardziej, że Mackowi się należy za cierpliwośc domo jej instalacji gazowej a Mariuszowi za kilka innych spraw w których mi pomógł.
Na początek - lokalizacja usterki - gdzie szukac w takim przypadku:
1. zworki są pod deską, nad bezpiecznikami. Najczęściej jest tam miejsce na głośnik gadaczki, lub w niektórych wersjach (np. Exclusiv Tasmana) uchylny schowek na drobiazgi
2. chodzi o tą górną zworkę - ustawioną w poprzek - ja początkowo poruszałem tą dolną, pionową - bez rezultatu
Tombog - 2009-08-09, 13:15
No dolna jest ładna, ale tą górną zainteresuj się natychmiast. Dlaczego jest taka utleniona, gniazdo nadtopione i zbadaj czy się nie grzeje za bardzo. Jeśli tak, to masz gdzieś za duży pobór prądu. Możesz zjarać auto pewnego dnia.
Adam - 2009-08-09, 13:28
masz rację - na zdjęciu to lepiej widac niż w rzeczywistości. Mam nadzieję, że wynika to z obluzowania blaszki i kiepskiego przewodzenia. Wcześniej nie miałem żadnych kłopotów z prądem - bezpieczniki też OK -nie było przepaleń.
Blaszkę zaraz zmienię na taką z osłonką i będę obserwował. Jeszcze raz dzięki za pomoc.
ps. przypominam sobie, że ostatnio miałem problem z regulacją oświetlenia deski rozdzielczej. Sciemniłem ją na maksa a ona strasznie mi się rozgrzała. Po rozjaśnieniu wnętrza problem ustąpił. Wymienię to ustrojstwo na drugie.
MaciejR21 - 2009-08-09, 17:11
To że deska (pokrętło) się grzeje to rzecz naturalna. To reostat czyli regulowany potencjometr. Odkłada się na nim nadmiar prądu ktory zasila oświetlenie a ów prąd jest zamieniany na ciepło. Każdy opornik dużej mocy wydziela sporo ciepła.
Opornica w wentylatorze nawiewu to też rezystory które grzeją sie jak diabli , czasami do czerwoności gdy np. silnik dmuchawy się zatnie i przepływające powietrze ich nie chłodzi.
Adam - 2009-08-09, 17:32
bezpiecznik od dmuchawy się wygrzał - bo dmuchawa ciężko chodziła na niskich biegach. Po rozkręceniu i przesmarowaniu problem ustąpił.
grzanie pokrętła jest naturalne - ale chyba jednak było to pokrętło zbyt gorące jak na prawidłowe działanie
MaciejR21 - 2009-08-09, 19:11
Ja ci podałem przykład grzania sie oporników a potencometr podswietlenia to własnie regulowany opornik. Jak myśłisz po co ma on po bokach blachy ?? Własnie po to żeby odporowadzały ciepło . Im mocniej przyciemnisz tablicę tym wiecej ciepła się wydzieli na regulatorze.
Tombog - 2009-08-09, 19:28
Bardzo często przyczyną nadwyrężenia się jakiegoś obwodu w aucie są:
1. Ciężka praca jakiegoś silni(cz)ka
2. Brak gdzieś masy. Odbiornik zawsze znajdzie obejście przez inne urządzenie, obciążając zbyt mocno jego obwód
3. Zwarcie poprzez inny element
Najłatwiej namierzyć organoleptycznie. Zbyt ciepły kabel poprowadzi do celu. Trzeba ino wydobyć je na wierzch. Może nawet zdemontować tapicerkę. Często przyczynę można znaleźć na złączkach progowych, ukrytych właśnie pod osłonami przy nadkolach wewnątrz kabiny. Właściwie nie tyle przyczynę, co przegrzane piny. Łatwiej wtedy znaleźć ustrojstwo.
gzara - 2009-08-09, 19:45
Ja planuję zrobić światła na przekaźnikach tak aby prąd nie szedł przez całą instalację, to trochę odciąży tę zworkę
|
|