|
Forum użytkowników RENAULT 25
|
|
Eksploatacja - zimowe oponki! czym sie kierujecie kupujac??
blondas - 2005-10-17, 13:43 Temat postu: zimowe oponki! czym sie kierujecie kupujac?? wlasnie! czym sie kierujecie kupujac zimowki! osobiscie mialem kiedys okazje 95 rok pracowac w wulkanizacji i sprzedawac jednoczesnie oponki zimowe
teraz jestem przywiazany do jednej marki opon ale ciagle czytam dokladnie prase na temat nowsci
i tak zauwazyjem iz co rok wygrywa wszystkie testy marka opon ktora zasponsorowala testy...
bron boze nie kieruje sie takimi pismami jak auto swiat bo oni promuja tylko co niemieckie a jak wiadomo wiekszosc firm z tamtego rynku sie wywodzi...
w tym roku zastanawiam sie nad zakupem opon michelin pilot alpin ale mimo ze kazdy z urzytkownikow takich opon sobie takie kapcie baaaardzo chwali w kazdym tescie przegrywaja???!!!
wiec komu zaufac?? moze slyszeliscie o jakims bezstronnym tescie opon??
studys - 2005-10-17, 14:32
Coś mi się wydaje że zostają Ci tylko opinie w necie innych użytkowników danych opon.
Tombog - 2005-10-17, 14:50
Kolejny temat godny literackiej nagrody nobla
Ja raczej kieruję się opiniami znajomych, co pozwala mi wyłonić w gąszczu modeli tych kilka godnych poświęcenia im szczególnej uwagi, poczym gonię na http://www.opony.com.pl/ i przeglądam co mają na ich temat do powiedzenia dotychczasowi użytkownicy.
Następnie udaję się na stronę internetową swojego banku i szczegółowo analizuję wysokość salda na koncie, co pozwala mi w kolejnym etapie, odrzucić od kilku, do kilkunastu wybranych wcześniej modeli opon.
Po okresie wstępnej zimy udaję się do pana Henia, co ma zakład 300m od mojego bloku i jeśli ma jakieś fajne, niezdarte buty, po rozsądnej cenie, to je zakładam i jakoś leci tak już kolejny rok
Nadwyżki finansowe przeznaczam, na bierzące dopieszczanie Reni
tomi - 2005-10-17, 15:41
Tak naprawdę to chyba produkcję opon zmonopolizowały teraz 3-4 duże koncerny.
Nazywnictwo jest różne w zależności od kraju.
Ja kożystałem już z dębicy jak i rodzimego kormorana i jestem zadowolony.
blondas - 2005-10-17, 16:16
nowlasnie! kormoran to firma corka michelina a debica nalezy do dunlop-goddyear
ale co z testami??? slyszal ktos z was coby ktos zetelnie taki test kiedykolwiek przeprowadzil??
kicek - 2005-10-17, 17:08
ja mam na zimę dębice frigo directional i jestem zadowolony, oponki nie drogie a Renia obuta w nie idzie jak czołg po zaspach, to tak z mojego doświadczenia, podobno wyszedł nowy model oponki debica frigo 2 czy cos takiego
fizyk - 2005-10-17, 19:27
witam panowie
jeżeli chodzi o opony to jakis czas pracowałem jako konfekcioner opon (składałem opony z półproduktów przed wulkani\zacją) w TC Dębica SA. i powiem wam tak.
jako tako opony w sfojej klasie praktycznie inczym sie nie różnią pod względem budowy wewnętrznej.
te same opasania te same karkasy
może róznić sie tylko9 mieszanka na sam bierznik
kształt bieżnika oczywiscie jestrózny ale to jest ważne
i jako tako najważniejsze
jak kupujecie opony to patrzcie na bierznik imiękkość gumy na bierzniku
oraz na sposoby ncięć -niektóre naciecia w nowych technologiach są niewidoczne jak sie patrzy na bierznik ale można zobaczyć na jakiejs ulotce przekruj przez bierznik.
jeżeli chodzi o marki to takie marki jak : Dębica Sawa Good year Michelin Dunlop są prodiukowane na tych samych maszynach i jak wspomniałem z tych samych pułproduktów ( w tej samej fabryce-np w dębicy )
poszczególne opony żecz jasna mogą sie rużnić pewnymi parametrami ale technologia taka sama.
tak że powtażam raz jeszcze. Bierznik! to jest co co powinna mieć dobra zimówka
pozdrawiam panow
tomala - 2005-10-17, 20:01 Temat postu: opony zimowe mi się udało kupić 3 lata temu kormorany po jednym sezonie za śmieszną kase-gosciu zmienił auto i ten rozmiar mu już nie pasował.I powiem wam że jestem z nich zadowolony.A wogóle to słyszałem kiedyś od mądrych gadających głów w tv że lepiej jeżdzić zimą na używanych ''zimówkach'' niż na nowych tzw ''całorocznych''
Zulus - 2005-10-17, 20:26
Ja mam zimowki jakiejs dziwnej firmy (do tego zapewne nalewki sadzac po "listkach" gumy wokol opony) ale bieznika maja sporo i w poprzedniej zimie nie raz przedzieralem sie przez zaspy i ani razu nie utknalem
W sobote widzialem w Praktikerze nalewki zimowe w roznych rozmiarach po 69zl/szt na kapcie 14" i 15" wiec cena lepsza od uzywanych kilkuletnich zimowkek od przydroznego gumiarza (ceny za 185/75/R14 od 80zl w gore)
Konrado - 2005-10-17, 21:26
Ja mam zióweczki jakiejs zagranicznej firmy jakiej nie mam pojecia dawno ich nie ogladalem i nazwa wyleciala mi z glowy. Jeżeli chodiz o te testy to rzecz jest prosta JEŻELI NIE WIDOMO O CO CHODZI TO CHODZI O PIENIADZE dzisiaj jest tak ze gdyby debicy nie przejela jaks zagraniaczna firma i nasza firma by super prosperowala miala dobry marketing to na rajdach samochodowcyh by uzywali firymy Dębica
kicek - 2005-10-18, 07:35
o coś takiego dębica frigo 2 http://www.debica.com.pl/...40-136191-35437
są niezłe i nie drogie ok. 170 zł za szt.
znowu używane można kupić za połowe tej kwoty albo i taniej, myślę że jeżeli ma się zamiar pojeździć dłużej Renią warto zainwestować w nowe zimówki
ale nie namawiam
tomi - 2005-10-18, 07:39
Jak masz nowe to wiesz na czym jeździsz.
Mój znajomy kupił już raz używane oponki. Dobrze że szybko nie jechał (rozleciała się prawa tylna).
Ale oczywiście to kwestia wyboru. Zależy jak dużo chcesz jeździć i na jak długie trasy
blondas - 2005-10-18, 07:42
male sprostowanie! michelin i debica NAPEWNO nie sa produkowane na tych samych maszynach a juz napewno nie w tej samej fabryce....
co do opon made in poland nie zrozumcie mnie zle ale sa tak dobre jak DACIA LOGAN od renault-a
wyglada przyzwoicie a plastiki wewnatrz smierdza jak po obiedzie w murzynskiej chacie
a co Polskich produktow zdecydowanie najlepsze sa zodkiewki
raz w zyciu jezdzilem na debicy i napewno juz ich wiecej nie zaloze....
co do uzywanych opon! zastanawialiscie sie czasem czemu nie ma sklepow z urzywanymi butami??
opona sie uklada do osi,felg i geometrii auta a nawet do kierunku jazdy! (szczegolnie kord) potem sobie takie oponki pozornie szczesliwy posiadacz kupuje i zaczynaj sie problemy! (nie zawsze co prawda ale)
kicek - 2005-10-18, 11:05
Blondas może ci sie akurat jakieś wadliwe trafiły te dębickie oponki? co się z nimi działo, że takie masz o nich zdanie?
Konrado - 2005-10-18, 12:43
Dębica jak złapie troche wody to wogóle nie trzyma sie na drodze i bardzo szumi.
blondas - 2005-10-18, 13:11
po 1 jest z innego swiata mieszanka co powuduje ze opona jest niemal nie do zdarcia ale trwala i malo bezpieczna!
po 2 nie mam momentu kiedy by opona "informowala"ze zaraz stracisz przyczepnosc co jest w kazdej innej oponie
po 3 debica nie moze byc dobra opona z powodu marketingowego samobojczego gola ktory by soobie strzelila firma GOODYEAR-DUNLPO ktora jest jej wlascicielem.. to tak jak by skoda fabia byla lepsza w kazdym tescie od golfa z ktorym dzieli plyte podlogowa i podzespoly
po 4 osobiscie raz jezdzilem na debicy! jest malo zeby nie napisac wcale nie komfortowa,twarda jak sora byka(letnia) glosna i w sytuacjach awaryjnych nagle traci przyczepnosc
po 5 nie podoba mi sie polityka jaka prowadzi owa firma wzgledem malych firm sprzedajacych opony co zaowocuje za kilka lat ze takie cos jak debica bedzie dostepne tylko w supermarketach i na gieldach
studys - 2005-10-18, 16:08
Z oponami bywa różnie (kwadratowo i podłużnie ). Znajomy kiedyś miał dębicę, na jednych jeździć się niedało: na zakrętach strasznie piszczały a na mokrej nawierzchni katastrofa. Pożniej je wymienił na inne (ten sam model) to jak ręką odjął. Ja w swoim starym escorciku jeżdziłem na Kormoranach i nie narzekałem.
Ja bym chętnie kupił oponki nowe ale np. w obecnej sytuacji nie mam kasy nawet na używane Gostek od którego kupowałem Renie dał mi 2 zimówki Nokia a następne 2 niemam kasy. Teraz komplet nowych oponek to jest koszt 800-1000 zeta a to nie jest wcale tak mało.
fizyk - 2005-10-18, 21:10
nie chce zeby ktos mnie zrozumiał źle .. ja ostatnioi jeździłem na dębicy jak miałem D124 w polonezie (wielosezonowe jak każdy wie)
od tamtej pory jakos na zagranicznych jeżdze i nie nażekam
a blondas co do twojej wypowiedzi.
pracowałem w TC
dębica i weim co tam produkują
tylko tyle ze takiej opony nie idzie potem po niczym poznać zę są wyprodukowane w dębicy . człowiek myśłi ze ma zagraniczne np.dunlopy...
a co do tego ze opony są róznie wykonane to masz racie ja zaznaczyłem ze opony tej samej klasy są takie same ( te same pułprodukty nawet!! (oprucz mieszanki bierznika)
pozdrawiam
P.S
Jeżeli chodzi o opony konkretnie zimowe to jak wspomniałem w nich najważniejszy jest bierznik i między innymi jego głęboikość. ma zdecydowanie więkrze znaczenie niż w oponach letnich.
zatem używana zimówka traci na wartości nei tylko ze względu na zkrucony czas jej dalszej kisploatacij ale również ze względu na jej po0gorszone własnosci "przytrzepne"
pozdrawaim
Konrado - 2005-10-18, 23:38
Letnia straci wartości przyczepne poniezej 7stopni C
kicek - 2005-10-19, 12:34
Z opon dębicy używałem tylko frigo directional i uważam nadal że stosunek ceny do jakości jest bdb. Co do innych produktów dębickich to sie nie wypowiadam bo nie miałem okazji dłużej testować poza uniwersalnymi D124 (ale to inna epoka ) które są do dupy. Miałem kiedyś na jednej osi jakieś hankooki a na drugiej dębice o podobnym stopniu zużycia i na frygach auto dużo lepiej ciagnęło, hamowało w warunkach zimowych (po porównaniu dębica wylądowała na przodzie).
co do pkt.2 Blondas to nie bardzo rozumiem co ma do tego opona, to raczej auto informuje swoim zachowaniem (nadsterowność, podsterowność itp.) co nas może za chwilę spotkać
to tyle, jak by co to poprawcie mnie
Zwierzak - 2005-10-19, 12:45
po tym co pisze blondas, to widaćże jest uprzedzony do debicy. Albo ma bardzo złe doświadczenia z tymi oponami. ja osobiscie nie mialem przyjemności : z tą firmą
a sobie kupiłem sobie oponki vikinga...
cos ktossłyszał na ich temat?
Tombog - 2005-10-19, 12:51
Jeśli mogę się wtrącić, to element łączący ruchome auto z nieruchomym podłożem ma znaczący wpływ na zachowanie się ruchomego elementu tej układanki. Na jakiejś podstawie auto traci nagle przyczepność.
To nie auto cię informuje tylko opona, za pośrednictwem auta. Natomiast ze względu na drogę jaką informacja ma do przebycia, otrzymujesz ją z pewną zwłoką i to jak opona długo wytrzyma moment zrywania przyczepności, decyduje o tym czy zdąrzysz zapobiec temu, czy nie.
tomi - 2005-10-19, 12:58
No i jak widać temat staje się bardzo szeroki.
Z naszej dotychczasowej dyskusji wynika, że chwalimy te produkty
których już kiedyś używaliśmy i się sprawdziłay.
Więc nie sądzę abyśmy doszli do sensownego wniosku która z opon jest najlepsza.
Paleta oferowanych produktów jest ogromna i myślę że itak sami będziemy musieli
zdecydować jakiej marki buty ma nosić nasza renia.
Ale podyskutować warto
kicek - 2005-10-19, 13:21
zgadzam się z wami, trochę inaczej rozumowałem, zwracam honor Blondasowi
dzieki za wyjaśnienie Tomboq
co złego to nie ja
pozdrawiam
Zulus - 2005-10-19, 20:16
Jestem ciekawy jakiej firmy oponki mialy fabrycznie R25...? Mysle ze konstruktorzy nie dawali byle czego do flagowego - swego czasu - auta.
gzara - 2005-10-19, 22:32
Ja bym chciał tylko przypomnieć że zimówki powinny być wmiare najcieńsze!!!!!!!. Jak ktoś założy szerokie laczki na zime, bo fajnie wygląda to nie mamy o czym gadać.
[ Dodano: 2005-10-19, 23:32 ]
Innymi słowy najwęższe
blondas - 2005-10-20, 10:49
Zulus! moja renia ma na zapasie oryginalny kapec a jest to PIRELLI P600
Zwierzak - 2005-10-20, 11:23
ja na zapasie mam michelina ale czy to było w oryginale to nie wiem tak kupiłem i tak na razie mam.
Konrado - 2005-10-20, 12:23
To juz kapeć jest blondas?? nieodbrze:) U mnie na zapasie jest opona Mchelin.
blondas - 2005-10-22, 12:35
jeszcze kilka zdan na temat zmimowek!
ciekaw jestem waszych opinni
http://wiadomosci.onet.pl...8,kioskart.html
Konrado - 2005-10-22, 12:52
Niestety musze powiedzieć - PEŁNE ZASKOCZENIE nie sądziłem że tjak może być ...
Zwierzak - 2005-10-23, 10:10
no to ja już nie wiem ....
blondas - 2005-10-23, 10:52
i teraz zyjac w naszym aktualnym swiecie, gdzie nic nie ma za darmo (PROCZ NAKLEJEK) hihihii komu by zalezalo by opisywac takowe opinnie i zmieniac utarte zdanie na temat 7 stopni??
napewno nie panom z wszechmocnego OPEC...producentom opon tez.... wiec??
ja wiem swoje! mam taki ulubiony fragment drogi miedzy Bialym Borem a Bobolicami (zachodniopomorskie)
jest tam nowiutki fajny asfalt i wiele zakretow nawet prawie 90 stopni.... nic tylko swietny test dla auta opon i zawieszenia....
nooo...i omalo me testowanie nie skonczylo sie rowem poniewaz to co robilem przy takiej samej pogodzie (slonce i sucho) w wakacje nie chcialo mi wyjsc przy temperaturze jaka panowala ostatnio...wniosek??
moje za szerokie oponki ktore swietnie trzymaja w lato juz im cos brakowalo...
dlatego ja osobiscie uwazam iz prawda lezy po srodku i nie do konca nalezy sie sugerowac tym co napisal pan X czy Y
jedyna rzecz ktora mnie nurtuje komu zalezy na pisaniu takich moim skromnym zdaniem bzdur...???
fizyk - 2005-10-24, 21:27
jezeli mówimy o marce oponek to ja mam jeszcze orginalną zapasówke i jest firmy Micheline
blondas - 2005-10-25, 11:49
kolejne 5 groszy dla chcacych kupic urzywane opony zimowe lub nalewki...
cala tresc artykulu dostepna po zalogowaniu lub w kiosku...polecam KONIECZNIE
http://autoswiat.redakcja...p?Artykul=11178
Janusz - 2005-11-02, 23:40
Generalnie zgadzam sie z Blondasem. Zakładanie starych opon jest jak używanie cudzych butów. Mogą być bardzo wygodne, ale też łatwo o grzybicę.
A poważnie- nie mam tak złego zdania o polskich dębicach frigo. Miałem takie 185/70/14 niekierunkowe przez 7 (!) sezonów. Nigdy nie złapałem gumy, nie zakopałem sie w śniegu, przejechałem na nich ok. 85000 km i jeszcze miały bieżnik. Wyrzuciłem z powodu bąbli jakie powstały nie tylko na bokach, ale i na powierzchni roboczej opony w minionym sezonie zimowym. Gdybym wiedział, że są w sprzedaży identyczne- kupiłbym je jeszcze raz. A tak- też mam dylemat. Może jakieś gustowne michelinki...
Konrado - 2005-11-03, 01:00
Janusz są teraz frigo 2 więc głowa do góry
Janusz - 2005-11-04, 12:02
W ostatnim autoświecie jest wyglądający dość rzetelnie artykuł opisujący jakość opon typu "nalewki".
Moją uwagę zwróciło zwiększenie masy opony o ok 20% w stosunku do opon nowych, a także obniżone indeksy prędkości i (najgorsze) fakt, że ponoć trudno jest znaleźć komplet jednakowych opon, jako że surowiec (zużyte opony) pochodzą z różnych źródeł. Podobno też mieszanka gumy używana na nalewki jest znacznie twardsza niż fabryczna.
Artykulik ogólnie zniechęca do zakupu, są tam jeszcze jakieś testy drogowe, ale nie zdążyłem doczytać.
Nie ma nic za darmo- jak napisał jeden z poprzedników. Za połowę pienędzy należy się liczyć z połową jakości. Oby nie mniej.
blondas - 2005-11-04, 15:15
Debica frugo 2 to nic innego jak bieznik GOODYERA z przed 5 lat...jest poprostu identyczny
fizyk - 2005-11-04, 17:43
Blondas a jak myślisz co mieli zrobić z jeszcze dobrymi matrycami na zakładzie?
Janusz - 2005-12-02, 22:31
Zdecydowałem sie na
http://www.opony.com.pl/o...ku=zimowe&link=
Będę je miał za 3 dni. Jeśli to kogoś zainteresuje- podzielę się wrażeniami, ale to już chyba jak trochę sniegu spadnie.
zeus - 2005-12-03, 20:38
Do zimy puzno ale fachowo przygotowałem się w taki sposób:
felgi stalowe 15-tki na 5 śrób od safrane + zimowe nowe oponki pirelli i naprawdę super wrarzenia z jazdy tyle że 2 dni to trwało
Patryk - 2005-12-04, 19:41
i nawet oponki nie pomogły jezeli mozesz to napisz cos wiecej o tej twojej przygodzie...
Konrado - 2005-12-04, 23:18
Patryk tu chyba nie ma o czym pisać tu trzeba płakać
Patryk - 2005-12-05, 19:40
załamac sie i co dalej trzeba byc realista z lekkimi przejawami pozytywizmu smucimy sie wszyscy ale to nie znaczy że mamy pogrązyć się i zarządzieć żałobę
Konrado - 2005-12-05, 22:18
Dobra skończmy bo odbiegamy od tematu Tombog nas zaraz dojedzie i skonczy sie dzien dziecka
Janusz - 2006-11-12, 01:41
Zeus- napisałeś, że pirelli nowe na zimę kupiłeś.
Napisz jakie. I jakie wrażenia z jazdy ubiegłej zimy.
Ja kupiłem właśnie żonie- również nowe- pirelli carving do clio.
Ciekaw jestem, czy to dobry pomysł.
|
|