Forum użytkowników RENAULT 25

Tutaj niech się wpisuje każdy, kto odwiedził nasze forum. - poznajmy sie

blondas - 2005-12-16, 17:06
Temat postu: poznajmy sie
tak sobie pomyslalem iz w dobie internetu, chaosu i globalizacji zapominamy czesto o tym co wazniejsze niz tylko sucha znajomosc w sieci! tak naprawde wogole sie nie znamy! wiec proponuje coby kazdy kto ma ochote wpisal tu kilka slow o sobie! ze kazdy z nasz w jakims stopniu kocha RENAULT25 to juz wiemy!
a jakie sa wasze zainteresowania i inne pasje zyciowe?? co robicie na codzien? jakie macie plany i pomysly na zycie??jaki jest wasz ulubiony kolor czy cokolweik innego o czym chcieli byscie napisac??

jako ze zapodaje temat napisze pozniej o sobie :wink:

Konrado - 2005-12-16, 18:38

a zdjęcia tez trzeba zamieszczać :mrgreen: :?: Poczekam na Ciebie blondas :P :P
Adam - 2005-12-17, 21:07

No nie bądźcie tacy skryci w końcu my tu sami swoi
tomala - 2005-12-18, 08:31

blondas
-tak sobie myślę że wspaniałą okazją by pogadać nie tylko o reniach będzie styczniowe spotkanie. :wink:
To już raptem 1,5 miesiąca.

Zwierzak - 2005-12-18, 11:04

hmmmm więc tak troche parametrów technicznych...
Model: Artur 80.
Wzrost/waga. 194cm/105kg
rocznik: 80
hihihi co tam Blondas pisał ???
pomysły na życie??? Hmmm żyć z taką jak największą dawką optymizmu wszystko brać w jasnych Barwach.
Lubię sport, ruch, aktywny tryb życia. Trenuję TaeKwon-Do i gram w wakacje gdzie się da w siatkę na swieżym powietrzu.
Z planów życiowych obronić się do wakacji.
i znaleźć pracę w ZAWODZIE w belgii ;) Acha i nauczyć się robić coś więcej przy mojej renatce ;)

gzara - 2005-12-18, 11:13

A ja wiem (chyba) o co chodzi Blondasowi. Więć zacznę. A co!
Jestem studentem na UW na geografii fizycznej, na uzupełniających zaocznych, a licencjat robiłem z turystyki (troszkę zmiana ale to zupełnie inna chistoria :). Pracuję w swoim zawodzie a dokładnie to w punkcie informacji turystycznej w Nałęczowie. Więc jeśli ktoś by chciał się tu wybrać to zapraszam, pomogę jak tylko będę mógł, a wcześniej zapraszam na www.ziemia.naleczowska.pl . Żony jeszcze nie mam ale to stan chwilowy ;) A renatka jest u nas w rodzinie już z jakieś 8 lat. I to też przypadek. Potzrebowaliśmy samochodu bo nam się preludka rozpadła, tata wziął gazetę "autogiełda dolnośląska" i zaczął przeglądać samochody. Za chwilę zawołał brata i zapytał się co r25? Ten poszukał w katalogach i ja zobaczyliśmy pierwszy raz. Dwa dni pózniej tata z bratem byli w pociągu do wrocławia :) Udało się tanio kupić o jakieś 40% taniej nawet z opłatami, gdzie cło było większe od ceny samochodu!!! Jeszcze tylko gaz i tak się jeżdziło.
No to teraz kolej na innych....

Konrado - 2005-12-18, 11:51

No dobra to i ja napisze coś: Mówiąc jak Zwierzak to jestem rocznik 85. Studiuje sobie Stosunki miedzynarodowe 2 rok (s. miedzynarodowa wspolpraca polityczna i gospodarcza) w lecie zamierzam isc do wojska na 6 tygodni zeby odwalic to co kazdy musi... :twisted: Po skonczeniu nauki czaje się na ciepla posadke w służbach mundurowych( ale nie drogówka :mrgreen: ) Narazie duzo sie bawie, niczym nie przejmuje :lol: Czym się interesuje..hmm gram w siatkówke,tenis stołowy,w piłke nożną ostatnio nawet w lidze... halowej, lubie też posiedziec przed kompem ...
To chyba tyle jezeli chcesz wiedzieć wiecej zadzwoń 0 700 .... :lol: :lol: :lol: :lol:

Zwierzak - 2005-12-18, 12:32

Acha dodam tylko że studiuję Na politechnice Koszalinskiej. Inżynierskie Zastosowania Komputerów. specjalność Techniki Multimedialne ;)...
:D Żony też nie posiadam :P

fizyk - 2005-12-19, 11:03

a wiec nadeszła i moja kolei.
jestem rocznik 82 (początek :D ) studjuje sobie automatyke i robotyke na AGH ale teraz biore urlop bo kasy mało:/ a studja drogie. jestem fanem motoryzaci techniki i wszystkiego co męskie ;)
jestem po technikum elektronicznym apracowałem już chyba w każdym zawodzie:d
posiadam prawojazdy na wszystko i jeźdiłem już różnymi sprzętami :D (dumą jest przegubowy autobus na automacie z MPK Kraków :P )
W zyciu lubie opierać się raczej na sobie niż na innych
twierdze ze nie mamy dobrych fachowców w polsce a jak już się zdażają to sa choolernie drodzy i nieosiągalni. dlatego przy wozie ZAWSZE WSZYSTKO robie sam. A jak czegos nie wiem to kupuje książke i się ekukuje--uważam ze co się człowiek nauczy to mu nigdy nei zginie.
a wiec ciołem drzewo w tartaku kładłem kafelki wykonywałem wszelkie prace budowlane, mechaniczne , elektryczne i .. nie spamiętam już jakie.
aktualnie pracuje w firmie jako Logistyk i zajmuje sie transportem w takiej firmie ktura ma 6 ciezarówek.
nie wiem co jeszcze napisać a niemam głowy do zastanawiania sie bo pisze ukradkiem z pracy :d
aa jezcze jedno.. Staram się byc pomocny jak ktos potrzebuje pomocy :)
Pozdrawiam :)

blondas - 2005-12-19, 12:12

jesli chodzi o Blondasa to jest juz dziadkiem... 30 na karku :wink:
oleks - 2005-12-19, 14:16

Hmm, to może ja też parę słów o sobie.
Jak Blondas ma się za dziadka to ja muszę już być już pradziadkiem bo mam 34 latka.
Moim hobby jest mechanika samocodowa i to bez jaj, nawet skończyłem Samochody i ciągniki na PŁ.
Niestety brak warunków nie pozwala na rozwinięcie hobby.Poza tym gram z kolegami trochę w piłkę na sali, i odrobinę w skłosza. Uwielbiam wypady za miasto, gdzie można usmażyć kiełbaskę i wypić spokojnie piwko.
Pracuję jako Gł. Mechanik i Specjalista ds Jakości(ISO i takie tam) w niedużym zakładzie.
Wcześniej miałem już kilka autek.
Z Renią związałem się dwa lata temu i od razu wiedziałem że nie chcę jej zamienić na nic innego.
W lipcu z radością z żoną się przekonaliśmy że z tyłu bez problemów wchodzą trzy foteliki dziecięce.Także bezproblemowo podróżujemy w piątkę.
Sukcesywnie staram się uruchomić wszystko co jest w reni, ale podobnie jak Fizyk sam (też nie spotkałem dobrych i tanich mechaników). Ostatnio zrobiłem sobie przekładkę silnika z safrana - to wcale nie jest taki sam silnik!!! mimo że 2,1 TD 7J, ale na tyle podobny że przy pomocy kilku prostych narzędzi daje się przerobić, ale do rzeczy.
Na tą stronę trafiłem całkiem przypadkiem i bardzo mi się tu podoba.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Zulus - 2005-12-19, 17:59

Imie: Karol
wiek: 25 lat (duze dziecko :) )
plec: facet :)
Urodzony i zamieszkaly w Siedlcach, po podstawowce edukowalem sie w technikum elektronicznym po ktorym powedrowalem na polibuje w Bialymstoku na kierunek "elektronika i telekomuniacja" studia zaoczne. Jak dobrze pojdzie to na wiosne sie obronie (a przynajmniej taki jest plan A :)...) Pracuje sobie w firmie zajmujacej sie obsluga wszelakich konkursow, mailingow itp itd (typu: wyslij ilestam kodow kreskowych, odpowiedz na pytanie a moze cos wygrasz - zwykle konkursy z fajek), poza godzinami pracy obijam sie jak tylko sie mocno da :) Jesli obijanie mi sie znudzi to troche majsterkuje w elektronice a ostatnio w robotyce (moja praca dyplomowa), zajmuje sie troszke sieciami lokalnymi i ogolnie wszystkim co z tym zwiazane. Muzyki slucham roznej, filmy prawie wszystkie poza s-f, fantasy i telenowel :) Przy Reni robie wszystko jesli chodzi o elektryke, co do mechaniki to nie koniecznie ale staram sie jak moge, kwestia tylko miejsca i czasu. Na forum trafilem spory czas temu jak jeszcze bylo w starej postaci i od tamtej pory raczej tam nie zagladalem az w maju 2005 zajzalem ponownie i juz tu zostalem :)

Tombog - 2005-12-20, 13:08

To ja się tak pod koniec wtrącę ;).

35 lat temu strwórca wydalił na świat bezwładną masę, którą wraz z rodzicami i znajomymi z podwórka udało się uformować w coś, co obecnie przypomina świnię, małpę, psa, węża, antylopę, gnidę, a co mogło być całkiem wartościowym dla społeczeństwa i ustroju (poprzedniego i obecnego) narzędziem pracy twórczej.

Niestety, pęd do niezależności i wolności tak mocno się zakorzenił w tej masie, że nijak nie można jej dzisiaj przyrównać do żadnych, podręcznikowych przypadków. Obecnie specjaliści wycofali się z badań nad tym przypadkiem, z powodu zbyt małej ilości danych, potrzebnych do wartościowej analizy psychologicznej, oraz braku wystarczająco zaawansowanych urządzeń do obliczenia zebranych już danych.

Poza tym jestem z wykształcenia elektronikiem, nie traciłem czasu na studiach, wykorzystałem 1,5 roku bezpłatnego urlopu w jednostce wojskowej na Obłużu w Gdyni ( piękny pokój z widokiem na zatokę ), pomagałem istnieć II w polsce prywatnej stacji TV -TNL w Lublinie, popracowałem trochę w radiu (raz nawet opowiedziałem baaaardzo brzydki dowcip na antenie), zbudowałem od podstaw ( z pomocą przyjaciół oczywiście ) program i studio TV dla sieci kablowej TV w Lublinie.

W 1999 roku wyemigrowałem do Warszawy i tu się dopiero zaczęło. Wywiady, gratulacje ... :mrgreen:
Tak na poważnie to pracuję w jednej z fabryk produkującej szarą masę dla mas i wciskającej tą masę masie siedzącej w cieplutkich fotelach przed magiczną skrzynką zwaną oknem na świat. Nie ma nic bardziej stresującego niż myśl, jakie to "nic" wciska się ludziom i jak ci ludzie się cieszą mogąc to nic posiadać na zawołanie jednego czerwonego guziczka :mrgreen:

W międzyczasie uprawiałem i uprawiam, turystykę, fotografię, muzykę, barming :mrgreen: , żonę i dwuch synów, oraz oczywiście Renię 25. Jest mi z tym dobrze i tak pozostanie już, dopóki nie kupię, lub zbuduję pięknego domu na Kaszubach z widokiem na jezioro i las za tymże.

szopen - 2005-12-29, 14:12

Tak wszsycy pisza o sobie to moze i ja jestem godzien kilku slow o sobie:)

Jestem z rocznika 84(piekny rocznik) studiuje ekonomie na Politechnice Radomskiej a moja specjalnosc to Informatyka w Biznesie. Interesuje sie komputerami, samochodami i ogolnie technika, majsterkowanie itd (kiedys nawet byl taki okres jak bylem maly, ze jak rodzice wychodzi gdzies to lapalem srubokret i rozkrecalem wszystko co bylo w domu elektroniczne albo mechaniczne i patrzylem jak jest zbudowane).

Przygoda z moja renia zaczela sie juz dawno temu... tata pierwsza renia kupil w okolicach 1995 roku (84 rocznik 2,2 GTX z automatem) potem po pewnej przykrej przygodzie drogowej sciagnal z Niemiec moja obecna renie, a bylo to w chyba 1998 roku.

Jeszce pozniej tata z racji charakteru swojej pracy (duzo jezdzi i nie ma czasu na zbytnie dbanie o samochod) odstawil nadgryziony kilometrami samochod pod koniec lipca 2002 i przesiadl sie na lagune.

Ja samochod przy pomocy finansowej taty odremontowalem mechanicznie (wymienilem chyba w niej juz wiekszoc czesci mechanicznych - skrzynia, polosie, hamulce, cale zawieszenie z przodu lacznie z amortyzatorami itd.) Jutro montuje silniczek krokowy od Zeusa i mam nadzieje, ze mechanicznie juz to bedzie koniec.

W planach mam w czerwcu wyjazd na 17 miesiecy na zielona wyspe, a po powrocie wymiana calej elektryki w reni, zadbanie o wyglad zewnetrzny i kupno Reni 2,5 V6 Turbo.
trzymajcie kciuki za plany to moze, gdy brat zrobi prawo jazdy i gdy dojdzie do jakies wprawy to uda mi sie go zarazic mania R25... bede mial jeden dobry argument - prezent z pieknej granatowej reni 25 moze go przekonac:)

Pozdrawiam i do zobaczenia na drodze:)

simon - 2006-01-23, 14:30

Ja mam troche mniej ciekawą historie niż koledzy na forum. No bo to tak jest urodziłem się w 1983 r potem chyba jak wszyscy nudziłem się niesamowicie na lekcjach w podstawówce a potem w technikum (elektronicznym) aż do 5 klasy wtedy to zaczeło się dziać poznałem fajną dziewczyne (teraz to moja żona) i jeszcze zanim zdałem mature ożeniłem się potem praca dyplomowa i praca zarobkowa (pracuje w drukarni, obsługuje 3 nóż, taka maszyna która obcina ksiązki do gotowego formatu) no i dziecko się urodziło w sierpniu wtedy jeszcze jeździłem fiacikiem 125p ale z powodu stanu technicznego powędrował na złom żal mi go było strasznie, dużo ciekawych histori wiązało się z tym samochodem. No i wtedy właśnie kupiłem od sąsiada 200 m dalej renault 25 TX rocznik 88 ten sam z którego był fiacik ale stan techniczny i komfort jazdy o niebo leprzy a na forum trafiłem wpisując "renault 25" w wyszukiwarce google :)

pozdro dla wszystkich miłośników marki renault [/scroll]

Konrado - 2006-01-23, 20:47

simon, witamy w naszych skromnych progach :lol: 8)
madziara - 2006-05-21, 11:51

wiec i ja moze na poczatek napisze pare slow o sobie jestem tu nowa w sumie od dzisiaj mieszkam obecnie w niemczech ale moje serce nalezy do polski mieszkam tam w malej miejscowosci blisko koszalina lub jeszcze blizej kolobrzegu mam 27 lat jestem wlascicielka 2 samochodow R25 ,a maz posiadaczem R laguny moje hobby to chyba krecenie srubek w samochodach wiem, wiem jestem dziewczyna ale lubie to i tyle zreszta mozna polaczyc hobby z obowiazkiem bo ktos musi naprawiac nasze autka.... jedynie ciezko u nas z tym ze nie mamy wiele czasu na naprawe naszych aut ...to chyba tyle ahhh moze to ze ze moja milosc do R25 pojawila sie od pierwszego spojrzenia a moze tego umisechu :-))tak slodko sie usmiechala ze postanowilisym ja kupic pozniej przyszla pora na bardziej oszczedne autko ale zabrakalo nam tego komfotu i tak kupilismy nastepna ....pozdrawiam
Konrado - 2006-05-21, 11:59

Ja zawsze wiedziałem iż r25 ma cos w sobie, ale nie sądziłęm nawet ze tylu ludzi moze sobą zauroczyc...
fajnie, że do nas trafiłaś ...:)

P.S
Uzupełnij profil do końca :lol: , bo szef będzie zły :mrgreen: :mrgreen: hehe

blondas - 2006-05-21, 14:56

witam w naszym gronie sasiadke :lol:
madziara - 2006-05-21, 15:13

milo mi sasiedzie:-))))
blondas - 2006-05-21, 15:33

a za niedlugo prawdopodobnie na stale zamieszkam w Koszalinie :lol:
jak bys reflektowala to zawsze mozemy skrecic jakis mini spot z ludzmi z pomorza zachodniego :mrgreen:

madziara - 2006-05-21, 15:39

pewnie ze jestem do tego chetna ale narazie to niemozliwe bo czesto w karaju nie jestem (praca) :-(((ale jak sie tylko nada okazja to napewno ja wykorzystam
blondas - 2006-05-21, 15:43

ok! trzymam za slowo! jak bedziesz miala tylko czas i ochote to wystarczy slowo pisnac! a poki co poprosimy jakies foto swojej sperlimuzyny :mrgreen:
madziara - 2006-05-21, 15:46

pewnie ale prosze o troche cierpliwosci bo narazie niemam wiele czasu ale obiacuje ze do piatku napwno sie pojawia
tomala - 2006-05-21, 23:32

A cuż to się stało , że koledze Blondasowi tak się Koszalin spodobał?? :wink:
blondas - 2006-05-22, 15:25

hahahaha! dobre pytanko Tomek :lol: mi sie nie tylko Koszalin podoba :wink:
tomala - 2006-05-22, 15:51

Coś ten nasz PREZES jakiś taki tajemniczy jest :wink: Ale może to typowe dla PREZESÓW
krk800 - 2006-06-22, 18:32

A i ja dodam od siebie conieco.
Nazywam się Piotrek jestem z 1983 r mieszkam w Legnicy a studiuję we Wrocławiu na Politechnice Wrocławskiej wydział elektryczny został mi rok do pracy inżynierskiej ale to sie okaże :)
Moja pasję i historię do Reni już poznaliście "o kokainowym panu X"
http://www.renault25.eu/viewtopic.php?t=991
moje zamiłowania to Kobiety, motocykle i moje Reno
uwielbiam motocykle (dwa już rozbiłem)
posiadam Kawasaki GPz 550 `84

i szczere chęci.
Lubię grzebać przy mojej Reni, udoskonalać ją (o ile można coś odoskonalać), szykuje się pełen lifting, lakierowanie, dołożenie elektryki.
Nie mogę się doczekać zlotu R25 na który bedę miał kasę na wyjazd, ale na początek musze Renię do porządku doprowadzić.

Pozdrawiam Piotrek

wajsik - 2006-06-22, 18:38
Temat postu: witam wszystkich- jestem nowy!
witam wszystkich nazywam się piotrek wajs (wajsik) kupiułem renie ostatnią którą jeżdze 1.5roku temu i zrobiłem 50tyś km dbam o nią i coś nie coś wymieniam jak ktoś jest chetny to pisać na gg,bo jak na razie coś ciężko mi się wydaje cokolwiek to u was poruszać po forum itp.nie wiem gdzie dodać fotki i jak je wrzucić do oglądania.
o mnie:wzrost: 182cm waga:75kg studiuje na sggw renia zaraził mnie braciak jeżdził 25-tką monaco 2.0 na gażniku z 87roku i strasznie katował a ona i tak się nigdy nie chciała zapsuć,potem kupiliśmy v6 stara buda na częsci ez prawa rejstracji a potem v6 nowa buda super blacha automat był padnięty i prze łożyłem manuala z taj na częsci i wsytko było ok tylko gazu po mieście paliła 18-20l minimum 15-17 a na trasie min 13l gazu i na tyle km co robir po mieście nie stać mnie był więc kupiłem moją 2,2 ale też mi pali sporo 13-17gazu w miescie zależy od nogi 10-14 na trasie.pozdraiwm waszyskich.

Konrado - 2006-06-22, 19:57

spokojnie... wszytko powoli i bedzie dobrze;) witamy i zachecamy do pisania;)
blondas - 2006-06-22, 20:42

witaj...lepiej trafic nie mogles :wink:
nasze forum jest THE BEST :mrgreen:

Patryk - 2006-06-22, 21:17

blondas napisał/a:
nasze forum jest THE BEST

dokładnie, a forum tworza userzy, wiec sam rozumiesz, jak powiedział Blondas lepiej trafic nie mogłeś :)

gzara - 2006-06-22, 21:46

He he mam paru znajomych na sggw na uzupełniających i czasem sobie ucinam u nich drzemkę jak mam zjazd u siebie na uw. I stwierdza że widziałem twoją renatkę na parkingu na przeciwku dziekanatu czy coś. Pozdrawiam i zachęcam do pisania, w razie problemów nigdy nie zostaniesz sam :)
Zulus - 2006-06-22, 22:13

ja dzis wlasnie zwozilem graty mojej kobiety z akademika i renia byla zaladowana po sam dach :) zobaczylem ze jedzie renia i na dodatek zaparkowala po drugiej stronie budynku to nie moglem ominac takiej okazji i nie obulotkowac tego wozu ;) poki co na najblizsze 3 miesiace koniec przyjazdow na campus SGGW :) moze w przyszlym roku akademickim zrobimy wiekszy spot na campusie? :)
Lakiernik - 2006-06-24, 09:30
Temat postu: Do wajsik
Hej. Tez studiuję w Warszawie i jezdżę r 25. radzę zmienić Ci wersję na TD. Jest o wiele bardziej ekonomiczna (coś dla studentów :) ). tankuje za 150zł i starcza mi na tydzień ( około 500 km) i wcale nie jest mułowaty, tez jezdże dość szybko i da się znieść moc samochodu, na dodatek dodam że ze starego żoliborza po 20 godz na saską kępę miałem 6 minut, więc naprawde T diesel wystarcza. Możemy któregoś dania się umówić na jakiś spocik.
Zulus - 2006-06-24, 09:56

ja nie studiuje w w-wie tylko moja kobieta :) ale juz sie rok akademicki dla niej skonczyl wiec poki co koniec wyjazdow do w-wy, bede jeszcze we wtorek pozalatwiac sprawy i w piatek.
Lakiernik - 2006-06-25, 23:08
Temat postu: r25
to było do wajsika ale spoko zulus niedługo bede dłużej w siedlcach to się jakoś ustawimy:)
slawek1962 - 2006-07-04, 12:00

a ja trudnie się antykami handluje i kolekcjonuje 183cm 124kg
mam syna ktoryzna więcej nowinek nt. naszych renówek

Patryk - 2006-07-04, 12:09

slawek1962 napisał/a:
mam syna ktoryzna więcej nowinek nt. naszych renówek

A ile syn ma lat? Może wreszczie nie będe sam :P

slawek1962 - 2006-07-04, 12:17

15 lat i bardzo dobrze sie zna na autach :)
Patryk - 2006-07-04, 17:38

slawek1962 napisał/a:
15 lat i bardzo dobrze sie zna na autach :)

a wybierasz sie może do Sulejowa na nasz piekny zlot? (z synem oczywiście) :mrgreen:

Emp - 2006-07-16, 14:00

Czas chyba żebym i ja sie przedstawił.
Marek lat 21 :) Chyba troche zaniżam średnią wiekową forumowiczów ale cóż, taki los :)
z R25 zetknąłem sie lata temu. Staruszek kupił ją w jakimś komisie w Warszawie. Przesiadł sie z Poloneza i nie chciał już z tej R-ki wysiąść :) Kiedy ojczulek nie mógł już jeździć po operacji na Renuffeczce skupiłem się ja. Początkowo raz ją umyłem, wsiadłem, poprzeklinałem że to klekot i złom ale kiedy zrobiło sie prawo jazdy i nie było czym tyłka wozić, przekonałem sie że ten samochód na prawde jest czymś niesamowitym. Deska jak w Star Treku zachwyca :) :)
Samochód stałprzez półtora roku na dworze i trzebabyło troszke w niego powkładać, pompa hamulcowa wymieniona na nową, mechanizm wycieraczek też nawalił. Przegląd hamulców spowodował wymiane klocków i przetoczenie bębnów. No i jakimś cudem jeździłem nią ponad roczek :) Teraz czas pożegnac sie z Renatką :( Brak funduszy...ehhh długa historia...

harius1 - 2007-02-04, 20:10

:D witam ,jestem rocznik eee.. 62 mówiąc krótko dla większości staruszek po polibudzie śląskiej mechanik technolog z zamiłowania lubię grzebać w autach i nie tylko .Tak się złożyło że w zawodzie nie pracowałem miałem firmę handlową teraz jestem na rencie ale jako tako sprawny coś dorabiam . Lubię żeglować st.j. szczególnie po Mazurach zimą narty
latem tenis ziemny ale ostatnio z braku funduszy ...sami wiecie trudno jest co wspominać.
Będzie lepiej mam nadzieje od tego roku ! Renię mam 13lat kupiłem ją w Belgii w komisie
miała batmana na masce po małym pożarze ale 100% sprawna 3lata 120 000 przebieg po
objechaniu kilkudziesięciu szrotów i komisów .Właściwie jechałem po merca 124 kombi ale
na miejscu okazał się za drogi jak za taki złom,przypadkiem trafiłem na polaka z pochodzenia i zieloną Bacarę 3l ale była za droga a on zaoferował mi srebrną 2l TXI aut.
z garażu ,jak się nią przejechałem to mnie zauroczyła no i tak jest do dzisiaj hę,.
Chętnie pomogę komuś z okolicy no i na forum jak zdążę bo świetnie sobie radzicie.

Wojtek759 - 2007-02-04, 21:10

Witam wszystkich..:)

Tu i ja jeszcze nie pisałem, Zatem jak wiadomo młodzieniec ze mnie :mrgreen: moja przygoda z Renią zaczeła sie bardzo wcześnie jeszcze jak było sie małym gnojkiem a jak? hmmmm hehe Mój tato kupił renie jak miała 11 latek z tego co mi wiadomo, kiedy mnie pierwszy raz przewiózł odrazu wiedziałem że ten samochodzik to jest coś i czułem sie kimś jedąc w niej i tak te lata miajały aż czasy nastały że trzeba było coś w niej zrobić, tu naprawić tam postukać tu dopieścić itp byłem już trochę starszy więc pomagałem tacie i tak z czasem bardziej mi sie Podobała gdy skończyłem gimnazjum to nie bez powodu wyprałem szkołe technika samochodowego poprostu podobało mi się robienie przy takich autkach z czasem od niedawna większość małych napraw np. jak zrobienie świateł czy wymiana pasków to już moja była w tym głowa no i nastały czasy, gdy zdało się prawo jazdy od tej pory renia przeszła na mnie a tato postanowił sobie sprawić nowe autko. dołączyłem do was bo wiem że moge się tu duzo o reni dowiedziec i pogadać z fajnymi ludzmi o zlocikach nie wspomne... :mrgreen: a co do ludzi zgromadzonych na tym forum to myślę że jestem chyba najmłodszy z tego grona więc mam nadzieje że będzie mi tu miła z wami.. a tak na marginesie to moja Renia ma na blacie 338tys km i jest od ponad 11 lat u mnie w rodzinie. :wink: Pozdro For ALL

Rychuluki - 2007-02-04, 22:26

Niebój się nie jesteś aż taki młody ja ten sam rocznik tyle że końcówka przez co przypuszczam iz jesteś starszy ode mnie, a i moje przeżycia z r25 są krótsze bo zaledwie od września pozdrawiam
Konrado - 2007-02-05, 23:47

Chłopaki jeszcze jest Patryk... więc nie ma z wami tak źle;P
Patryk - 2007-02-06, 10:47

no no :P i tytuł najmłodszego póki co należy do mnie 8) 8) :lol:
Zeb - 2007-02-06, 10:57

tu nikt nie jest dyskryminowany, a w szczególności na wiek, kolor skóry, narodowość, wiarę i takie tam inne, dla nas jest najważniejsza "Renault 25"
Patryk - 2007-02-06, 11:00

Zeb, tak ni z gruszki, ni z pietruszki, ale w pełni sie z Tobą zgadzam :)
Wojtek759 - 2007-02-06, 21:17

no i to sie nazywa atmosfera klubu szkoda że piffka nie ma hehe
blondas - 2007-02-06, 21:19

pifko jest i bedzie na naszym zlocie letnim ogolopolskim ! :lol:
Wojtek759 - 2007-02-06, 21:21

oooo no to całkiem całkiem hehe podejście do sprawy prawidłowe :)
blondas - 2007-02-06, 21:24

http://www.renault25.eu/album_page.php?pic_id=553
oooo! tu masz dowód!

Wojtek759 - 2007-02-06, 21:26

heheeh no to niezle :).... a tak na marginesie miał bym pare pytań do Ciebie ale nie miwem czy słać na priva czy na forum temata dać bo chodzi mi o twoją renie itp. :P
blondas - 2007-02-06, 21:27

dawaj na PW
lucjan - 2007-05-24, 07:55

Pa :roll: tryk napisał/a:
no no :P i tytuł najmłodszego póki co należy do mnie 8) 8) :lol:


Bolid obejrzałem piękny,ale tytuł najstarszego należy chyba do mnie?

Tombog - 2007-05-24, 09:37

lucjan omelczuk napisał/a:
tytuł najstarszego należy chyba do mnie


Bezapelacyjnie :D :!::!::!:
Chyba jakiś medal musimy przygotować dla minimalistów i maxymalisów :D Co Panowie na to ??
Zapraszamy Lucjan na zloty. Najbliższy już w ten weekend w Borkach :D.

mr_simon - 2007-05-24, 10:17

Tombog napisał/a:
Chyba jakiś medal musimy przygotować dla minimalistów i maxymalisów Co Panowie na to ??


A dla średnich też coś będzie przewidziane?

Adam - 2007-05-24, 11:56

tak - kupcie więcej - to się później kategorie dopasuje ;)
Konrado - 2007-05-24, 12:18

Ale spamujecie :P

p.s
kategorie tak sie dobiere zeby kazdy byl pierwszy :)

lucjan - 2007-05-24, 20:29

Zpraszamy Lucjan na zloty. Najbliższy już w ten weekend w Borkach :D.[/quote]

Bardzo dziękuję za zaproszenie,od roku jestem na emeryturze w tej chwili robię gruntowny remont mieszkania.O sobie napiszę w wolnym czasie.Przepraszam jeśli na tym forum zrobię coś złego nie jestem z ery komputeryzacji!PROSZĘ SIĘ ZE MNIE NIE ŚMIAĆ !!!!

Wojtek759 - 2007-05-24, 22:06

ja też chce :D
blondas - 2007-05-25, 06:49

lucjan omelczuk napisał/a:
Przepraszam jeśli na tym forum zrobię coś złego nie jestem z ery komputeryzacji!PROSZĘ SIĘ ZE MNIE NIE ŚMIAĆ !!!!


brawo dla tego uzytkownika!
nikt sie smial nie bedzie! pisz,pytaj. to forum jest dla waszystkich :wink:

Konrado - 2007-05-25, 10:08

Cytat:
ja też chce :D
chcesz co? remont mieszkania ? hihi
Lucjan rozumiem to mojaj babcia ostatnio zazyczyla sobie laptopa ... co ja teraz mam z nią... ;)

Wojtek759 - 2007-05-25, 11:06

Konrad napisał/a:
Cytat:
ja też chce :D
chcesz co? remont mieszkania ? hihi


chcę odznaczenie :P no nowa Renia tez by sie przydała :P

lucjan - 2007-05-25, 21:18

Konrad napisał/a:
Lucjan rozumiem to mojaj babcia ostatnio zazyczyla sobie laptopa

A ja komputer otrzymałem od wnuczka prawie tak stary wiekowo jak moja RENIA wnuczek nie ma ze mną problemów bo mieszka w Rzeszowie.

kicek - 2007-05-26, 23:01

Cześć Lucjan, chyba jesteś najstarszym użytkownikiem naszego forum :) należy się jakieś odznaczenie, zapraszamy do wspólnych dyskusji i oczywiście na zloty ;)
Janusz - 2007-05-28, 20:27

wiek u nas nie ma znaczenia.
witamy i zapraszamy do czytania i pisania.

tomala - 2007-05-29, 10:05

Szacunek panie Lucjanie
-brawo za odwagę i prosimy częsciej zaglądac na forum- a jeszcze lepiej na zloty.

paranoiks - 2007-06-08, 23:30

Ok, skoro jesteśmy przy tym temacie, czas na moją prezentację.

Wzrost: wysoki, znaki szczególne: nie ma (no może parę kilo za dużo) :D kolor oczu: niebieskie. Tak mi wypisali w zielonej książeczce z drobiem na okładce.
Przyszedłem na świat w 1981 roku. I to jest pierwsza ważna data. Autko kupiłem w maju tego roku. I to est druga ważna data. Z moją Renią łamiemy powoli pierwsze lody, ale już widzę że to wdzięczne autko. W sumie zdążyłem zrobić już koło tysiąca kilometrów i jak dotąd Renia przymila się do mnie, próbuje mnie złamać wygodą, mocą silnika i przyjemnością z płynięcia po drogach.
Pracuję jako informatyk w małej prywatnej firmie, czego mam już po dziurki w nosie (nie pracujcie nigdy u prywaciarzy!) :). Pod koniec kwietnia wstąpiłem w związek małżeński z całkiem blisko znaną kobitą. :)
W kręgu moich zainteresować jest przede wszystkim żeglarstwo, tym bardziej że wyjeżdżam za tydzień na Mazury. Mam dosyć duże skrzywienie na tym punkcie, znajomi to żeglarze, tematy rozmów na spotkaniach to regaty, nawet kuzyn pracuje w sklepie żeglarskim, ehh...
Naturalnie muszę się też interesować komputerami :) (zboczenie zawodowe), a w tym temacie najbliższe mi są technologie mobilne, sieci bezprzewodowe itp.
Zimą gdy nie ma za bardzo jak żeglować czasem skoczę na narty gdzieś wyżej, a ostatnimi czasy dorwawszy porządny aparat polubiłem fotografię.
Uwielbiam czytać, przynajmniej uwielbiałem gdy miałem na to czas... Czytałem/czytam i klasyków - Tołstoja, Gorkiego czy też lżejszego Dumas`a aż po odjechanego Terrego Prachetta, Roberta Jordana, Isaaca Asimova wśród "fantastów". Oj piękne to były studenckie czasy...

Jak dotąd jeździłem trzema autami: fiatem 126p - krótki epizod, bodajże 3-4 miesiące zaraz po osiemnastce, ale się rozbił był w lasach sulejowskich, później męczyłem cinquecento o ogromnej pojemności silnika 0,7 litra i mocy 31 koni mechanicznych :), rok temu przesiadłem się do opla astry 1.4 z gazem. No i w sumie posiadaczem reni stałem się przez przypadek. Pod koniec maja krew mnie zalała gdy po raz wtóry astra nie odpaliła (elektronika oplowska...), zadzwoniłem do mojego kolegi, który nosił się z zamiarem sprzedaży auta i poprosiłem go o hol i przygotowanie umowy kupna-sprzedaży. Prawdę mówiąc kupiłem kota w worku, wcześniej może parę razy przejechałem się tym autem, ale jakoś mnie nie zachwycało. Owszem, zrywne, wygodne... ale... rocznik 91. A stare to jest dobre wino i skrzypce :). Przynajmniej tak myślałem dotychczas.
Najbardziej zachwycona jest moja małżonka, drobna blondyneczka o twarzy aniołka a ja wraz z nią gdy widzę że kobita może się wygodnie wyciągnąć na fotelu w czasie jazdy i zasnąć błogim snem. Ona chyba też darzy dużą sympatią autko, nosimy się z zamiarem odrestaurowania Reni, dobrze byłoby wymienić wnętrze, prysnąć ją na jakiś ładny kolorek. Pomysł jest dosyć świeży, myślałem też o sprowadzeniu jakiejś bogatej wersji z Francji lub Niemiec. Jednak dla mnie moja Renia ma jeden atut nad bogatszymi Paniami. Jest na gaźniku!! :twisted: A gaźnik to to co ukochałem w autach.
Swoją drogą muszę zrobić parę fotek Reni i otworzyć temat pod tytułem: "Konkurs - co to za model/modele ... :)

A forum znalazłem na "góglach".

Janusz - 2007-06-08, 23:46

Nooo, bardzo się obszernie przedsatawiłeś- bardzo miło, widać że nie traktujesz nas byle jak. :)
Witam, witamy serdecznie.
Koniecznie musisz nam pokazać swoją blondyneczkę z buzią aniołka- kocham kobiety i ten opis mnie strasznie zaintrygował.
Twoja renia raczej nie jest z 91 r. Chyba , że to składak i masz datę produkcji składaka. Gaźniki według mojej wiedzy skończyły żywot w R25 grubo przed 1987 r.

Pozdrawiam i życzę szczęścia w małżeństwach- z aniołkiem i z renatką 25.
Zapraszamy na zlot.

Konrado - 2007-06-09, 06:15

paranoiks napisał/a:
Swoją drogą muszę zrobić parę fotek Reni i otworzyć temat pod tytułem: "Konkurs - co to za model/modele ... :)

nie trzeba wystarczy ze na zlot przyjedziesz :mrgreen: już Oni wszyscy zobaczą i ocenią :mrgreen:


Wogóle to witam ;)

maveras - 2007-06-09, 14:45

Janusz ja smiem twierdzic ze nie masz racji, chyba bo 100%pewnosci nie mam z tym gaznikiem. Ja rozebrałem renie tez z 91 roku byla w wersji gts i tez silnik miala na gazniku i była bez zadnych przeróbek od nowosci,mysle ze gazniki dobrze sie jeszcze miały w 91 roku.
Renia kolegi który sie nam tak ładnie przedstawił nie koniecznie musi być składakiem.

Tombog - 2007-06-09, 18:11

Również witam nowego fana R25 :) Mam nadzieję, że na dłużej :). A co do gaźników w naszych reniach, to też widziałem kila PH II z takim silnikiem. Umiłowanie formy zasilania natomiast jest rzeczą indywidualną i ja na przykład wolę wtrysk.
OK, koniec OT :). Zapraszamy na zloty, a najbliższy już 03.08.2007 !!! :)

gzara - 2007-06-09, 20:45

KRK800 ma PH2 na gaźniku. Oni chyba to montowali do końca w GTS
paranoiks - 2007-06-11, 16:37

No właśnie ciekaw jestem co z tego wyjdzie, bowiem sądzę że wiedziałbym od poprzedniego właściciela, mojego dobrego kumpla, że auto jest składakiem, chyba że on sam by tego nie wiedział...
W wolnej chwili (a takowych mam niestety niewiele) wrzucę parę fotek, tabliczek znamionowych itp gdzieś w wolną strefę i myślę że ogłoszę konkurs (główną nagrodą uścisk prezesa - pod warunkiem że prezes się zgodzi :) ).
Niestety będzie to miało miejsce najprędzej w lipcu bo już w czwartek wybieram się na zasłużone wakacje na Mazurki i do końca miesiąca mnie nie ma. Niepokoi mnie tylko że czasem coś mi szura w lewym przodzie, poprzedni właściciel twierdzi żeby się tym nie przejmować, jemu też szurało :) ( coś marudził, że to jakaś guma która raz układa się tak, raz inaczej). Zobaczymy jak dojadę nad jeziora...
Na pewno pstryknę parę fotek Reni na tle jachtów, w sumie to limuzyna, więc pasuje jak ulał to takich krajobrazów.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group