R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2009-10-28, 23:20
Może jak wsiadasz to tak na niego chuchasz że lepiej mu się pracuje
A tak poważniej to wszystkie te usterki wychodzą jak sie robi zimno. Siłowniki mają większy opór do pokonania i wychodzą takie babole.
Jak z zewnątrz zamek działa z pilota tylko nie domyka , to nie ma tutaj czego szukać.
Tak jak pisałem siłownik , a dokładniej silniczek w siłowniku. Siłownik trzeba rozpołowić "siłom i godnosciom osobistom " wymontować silniczek, rozebrać silniczek i wyczyścić komutator. Żmudna robota bo cięzko sie do niego dostać ale efekt murowany.
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Zgadzam się, że ciężej pracują. Zawsze jak jest zimniej to zamek chodzi gorzej, ale pierwszy raz zamek wogóle nie raguje. No nic trzeba będzie to zrobic . Dzięki za pomoc . Zajme się tym po świętach
mialem podobny problem u siebie. tyle ze u mnie nie ma pilota tylko jest centralny zamek. jak otwieralem/zamykalem z kluczyka - chodzilo ciezko, jak przyciskiem wewnatrz - bylo cacy.
co zrobiłem? porzadnie naładowałem akumulator. jak swieta reka odjał.
_________________ Prawdziwy mężczyzna sika do umywalki.
w tylnych prawych mam i ja oraz Adaś Jagieł. To chyba jakaś wada konstrukcyjna
A ja mam to w lewych Najciekawsza rzecz jaką przy tym zauważyłem to taka, że przy ładnej pogodzie częściej się zacina a jak zacznie padać to wtedy dobrze działa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum