Zwracam sie do was z pytane, jakie jest "rzeczywiste" zużycie paliwa w silnikach V6 2.8 i V6 2.5 Turbo. Nie ukrywam że przy zakupie skłanaił bym się do wersji z turbiną, ale z doświadczenia wiem że wtedy najlepiej być szejkiem naftowym, czy też może w ranatkach różnice nie są tak duże.
Miałem Baccarę 2,5 turbo z 1990 r.
paliła:
10 l w trasie - prędkości 100- 140 + klima
12-13 w moich przebiegach na obrzeżach Warszawy
15-17 w Warszawskich korkach z klimatyzacją
pomiary ekstremalne:
8.5 l kiedy "na siłę" nie dotykałem gazu, ale to wymaga silnych nerwów (tak się wlec samochodem z 205 KM to prawdziwy hardcore)
38 l wskazywał komputer zużycie chwilowe, kiedy jechałem 200 km/h na autostradzie przy już ustalonej prędkości.
u mnie z klimą na trasie raz udało mi się zejść do 10.5 l/100km ale tylko patrzyłem na gaz ;a maksymalne to jak zalałem za 10 zł i przejechałem 17km czyli oikoło 27l/100km (jazda po mieśćie )
a tak średnio to spala od 13 do 16 w zależności jaki stosunek miasta do tracy
pozdrawiam
Owca [Usunięty]
Wysłany: 2005-11-07, 12:28
Powiem krótko, DUŹIO
Gość
Wysłany: 2005-11-07, 12:41
mają apetyt te V-ki
jak dla mnie to bez gazu nie wypobrażam sobie eksploatacji takiego wozu, zaznaczam że do użytku codziennego tak jak używam swojej Reni
mialem 2.5 turbo a mam teraz 2.9 automat...
ze spalaniem jak u Janusza...
najwyzsze udalo mi sie osagnac na trasie warszawa-plonsk okolo 32 litry przy predkosci ciagle powyzej 180km/h zas najmniejsze na trasie warszawa-elblag 8,5 litra jadac caly czas przy wlaczonym tempomacie i z predkoscia 85 km/h
obie wersje 2,5 oraz 2,9 pala tyle samo
R25: brak r25 Pomógł: 2 razy Wiek: 43 Dołączył: 16 Kwi 2005 Posty: 159 Skąd: Elbląg
Wysłany: 2005-11-07, 15:13
moja renia zasilana gazem przy średnio oszczędnej jezdzie w trasie spala 16 l / na 100 km, w mieście 18-20 litrów to trochę za dużo, przyznaję że spalanie na benzynie jest znacznie mniejsze. dziś renia przeszła regulację analizatorem spalin liczę na poprawę
no ja też mam jechac na analizator spalin aby ograniczyć troche to spalanie bo na gaziie to porażka :/
tak ze pochwal sie koniecznie wynikami czy coś regulacia pomogła. ja narazie nie mam kasy jechac i regulowac i retuluje sam ale samemu przy silniku z taką elekitroniką to sobie można..
pozdrawiam
R 25 nie jest i nie będzie pojazdem ekonomicznym. Paliwo- jak wyżej, a eksploatacja bardzo zależy od wesji silnikowej.
Miałem kiedyś 2 renie jednocześnie- 2000 monaco i 2500 turbo baccarę. Wiadomo co serce mówiło. Ale nienawidzę szmelcu, a znając zasobność portfela wiedziałem, że baccara będzie wkrótce marniutka. Wyliczyłem sobie, że doprowadzenie do porządku monaco kosztuje 20, a baccary 40 tys zł.
Do tego dochodzi problem serwisu. Jeśli nie zrobisz sam- nie będziesz miał dobrze zrobione. A normalny silnik J7R jestem w stanie utrzymać pod kontrolą.
W wyniku tej zimnej kalkulacji sprzedałem baccarę 2 lata temu (miała 13 lat, a ja wziąłem za nią 12000 !!), i tak uzyskaną kwotę wydałem na monaco (i jeszcze trochę dorzuciłem).
Nie żałuję, ale trochę tęsknię za mocą, a i kasa się poprawiła, więc jeśli ktoś wie na poważnie jak to zrobić, to i turbinki się nie przestraszę.
A J7R nie wychodzi powyżej 10 l paliwka na setkę w warunkach, gdzie baccara z turbinką ssała 15. Stać mnie nie kundlić pojazdu gazem.
R25: brak r25 Pomógł: 2 razy Wiek: 43 Dołączył: 16 Kwi 2005 Posty: 159 Skąd: Elbląg
Wysłany: 2005-11-09, 15:53
ja najchętniej gaz bym zdemontował i jezdził tylko na paliwku bo serce mi się kraje jak sobie myśle że gaz może mi wypalić gniazda zaworowe bo jest to możliwe i jeszcze z tego co wiem podczas spalania gazu jest większa temperatura niż benzyny a do tego dochodzi turbo obracające się z prędkością 140.000 obrotów i wytwarzające bardzo dużą temperaturę.
jeszcze mi się renia stopi
R25: 2165 TX, B29E 1990r Pomógł: 2 razy Wiek: 45 Dołączył: 01 Sie 2005 Posty: 448 Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2005-11-09, 22:15
GRZYBEK napisał/a:
zeus, gniazda zaworowe są utwardzane więc tak szybko się nie wypalą (to nie poldek) wystarczy dbać o luz zaworków, świece i kabelki.
ja bym jeszcze dodał prawidłowo ustawioną instalację LPG (skład mieszanki) co w dużym stopniu decyduje o temperaturze spalania, np. mieszanka zbyt uboga potrafi tak podnieść temperaturę spalania że nawet najtwardsza głowica nie wytrzyma
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum