Poszukuję tłumaczenia komunikatów z "francuskiej" gadaczki. Większość mam opanowanych - ale od wczoraj coś do mnie gada i nie wiem o co jej chodzi. Niby wszystko jest OK, a czasami zagada szczególnie na rondach lub w ostrych zakrętach. Napisałbym co ona gada ale nie znam francuza ni w ząb i pojęcia nie mam jak należy napisać ten komunikat.
A co mi tam napiszę w polskiej transkrypcji może ktoś skuma o co chodzi.
"wproparję róż fanfermą" Tak to mniej więcej brzmi
Będę zobowiązany za pomoc.
Łączę się z tobą w bólu jeśli chodzi o francuski , ale jeśli gada na zakrętach, to sprawdziłbym wszystkie możliwe płyny, od spryskiwaczy począwszy, poprzez olej, na paliwie skończywszy . Tak jakby płyn odpływał na bok i czujnik podawał brak płynu.
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
sorry ale nie moge ten jęsyk jest za głupi rouge= róz to czerwony a reszty tak nie da rady postaraj sie lepiej wsłuchac bo we francuskim nie ma słowa które brzmi wproparję, nie ma zadnego słowa które zaczyna sie na w no i zadnego na v po którym jest p
Może ona mówi: stoparie róż mal ferme? (Ja to tak słyszę i wydaje mi się że to ten sam komunikat co u mnie)
Mal ferme - to znaczy że coś jest niedomknięte.
Mi też parę razy coś takiego zagadało: Stoparie rua winfuają -albo jakoś tak, ale kto by tych Francuzów zrozumiał.
Ja tak to tak słyszę, no i u mnie gada po uruchomieniu, a nie na zakręcie.
Ogólnie żadna kontrolka się nie zapala - i to jest najgorsze.
Problem w tym że nie świeci się żadna kontrolka, nie za każdym razem gada pomimo ostrego zakrętu, wszystkie płyny uzupełnione, światła wszystkie działają i ... czasem gada.
Wiem że róż to czerwone ale pozostałych słów nie rozumię. Powtarzałem ten komunikat parę razy i pierwsze słowo brzmi jak "wproparię" albo "wproparua" no chyba że gadaczka sepleni
Kurde tak se patrzę na te instrukcje do gadaczek i wygląda na to że to chyba faktycznie żarówa od świateł stopu.
Ale mogę się mylić.
[ Dodano: 2006-01-11, 16:22 ]
Pełen sukces. Wyjąłem i włożyłem żarówę przy włączonym silniku i powiedział że jest OK.
Polecam.
Robtas [Usunięty]
Wysłany: 2006-08-16, 15:03
Słuchaj mnie od jakiegos czasu tez przestal gadac, gdzie wlozyles ta zarowe?? albo wiesz jak go zrobic zeby znowu przemowil do mnie. Prosze napisz mi na skrzynke. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum