:     
 Przebieg: 



 • Album
 • Chat
 • FAQ
    Gość  • Rejestracja • 
 • Profil
 • Grupy
 • Szukaj
 • Download
 • Statystyki
 • Klubowicze
 • Użytkownicy
Użytkownik: Hasło:  


•  SALON R25  •  R25-TV  •  FORUM  •  PORTAL  •  LINKOWNIA  •  ! POCZTA !  •

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Tombog
2009-01-10, 03:50
Rajd Ćwierćwiecza Renault 25
Autor Wiadomość
Agata 
Fachowy forowicz


Dołączyła: 24 Sie 2006
Posty: 264
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2009-01-05, 16:05   
 

Ludzie....czytam i czytam i zastanawiam sie skąd się to wasze myślenie i rozumowanie bierze?
Jako prezes tego klubu zorganizowałam w ostatnim roku a śmiało mogę powiedzieć, że nawet w ostatnich dwóch latach sporo spotkań mniejszych lub większych!
Zawsze podawany jest termin spotkania, plan spotkania i zapytanie kto jest chętny niech się zapisuje.
Zawsze dopisywałam ....najpierw sie zastanówcie czy macie czas, pieniądze, warunki, chęci, możliwości....a dopiero wtedy klikniejcie ENTER !
Te spotkania także były organizowane dla naszej jak to nazwał Oleks ,,rodziny" ....ale drogi kolego niestety, nie na każdym takim spotkaniu wszyscy członkowie tej rodziny byli...nie wszyscy mogli być. Jedni nie mieli urlopu, drudzy ochoty, jeszcze inni mieli inne plany a jeszcze innych akurat wtedy na jakieś spotkanie nadzwyczajniej w świecie nie było stać. I to jest normalne i to nikogo nie dziwiło i nikt sie nie obrażał, nie bulwersował i nie spamował kilka stron aby udowodnić jacy to organizatorzy sa bee...a mieliśmy byc ,,rodziną"
Ludzie...zastanówcie się....Janusz zapodał temat...coś wymyslił, zaproponował, zorganizował (listy do fabryki,do francuzów,rezerwacja hoteli)...zapodał plan tego przedsięwzięcia...a Wy dyskutujecie czy jesteśmy koleżeństwem i rodziną czy też nie?
Kto komu broni jechać...nikt,nikomu. Zamiast gadać i głupoty pisać skupcie sie na przygotowywaniu swoich samochodów, budżetów i tego czego jeszcze na taki wyjazd potrzebujecie. Ten kto ma OCHOTĘ dostosować się do tego planu ten pojedzie...a Ci wszyscy co mają wiecej urlopu, pieniędzy na dodatkowe noclegi i czasu na zwiedzanie...pojadą pewnie inaczej. Przestańcie tu spamować. Przeczytajcie temat założony przez Janusza i zastanówcie sie czy chcecie być uczestnikami tego rajdu. A jeżeli nie, to zorganizujcie coś innego...i też będzie dobrze.
Ostatnio zmieniony przez Agata 2009-01-05, 19:55, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
tomala 
Kandydat na znawcę



R25: 2,1 TD J8S B290 '90rFairway, laguna RT 1,6
Wiek: 63
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 698
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2009-01-05, 16:29   
 

- czytam posty i myślę że należy założyć oddzielny temat pt." jak dojechać do Fr"
_________________
Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )

-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch.. :)
 
 
oleks 
Kandydat na znawcę


R25: 2068 Turbo DX B290 1990
Imię: Renia
Wiek: 51
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 574
Skąd: Łodź
Wysłany: 2009-01-05, 17:26   
 

Agata ma rację co do spamowania. Zajmijcie się samym wyjazdem a nie pierdołami.
 
 
Tombog 
Administrator
Wszechstronny laik



R25: V6i B29F AR4 R12
Imię: Francuzeczka
Wiek: 53
Dołączył: 31 Sty 2005
Posty: 2468
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2009-01-05, 18:53   
 

"Na każdym zebraniu jest tak, że ktoś musi zacząć ...." Może więc zacznę na powrót właściwy temat. Zacznijmy od:
Janusz napisał/a:
Plan imprezy:
1. Wyjazdy:
z Koszalina 19 czerwca skąd ruszają 2 załogi- Blondas na V6 Injection i Agata/ Goga na
Baccara
z Milanówka 19 czerwca o godzinie 23 skąd ruszają Janusz/Ola na GTX

Z Warszawy 18 czerwca w godzinach porannych skąd rusza Tombog z rodziną na V6 Injection. W planie dojazd do Berlina, nocleg, zwiedzenie kilku wystawek ;), znowu nocleg i dalej jak u Janusza.

Tutaj mam kilka pytań natury organizacyjnej do Janusza. Czy jest znana dokładna trasa rajdu ?? Jako, że moja nominalna prędkość jazdy będzie oscylować w granicach 130-150 km/h, możliwe, że w pewnym momencie się spotkamy na jakiejś autostradzie. Poza tym jadący wolniej, lub po naprawie awarii, lepiej by mieli przygotowaną mapę trasy. Bardzo możliwe, że nas dogonią na jakimś postoju i nie zgubią się. Poproszę o w miarę dokładny opis trasy z uwzględnieniem mijanych węzłów autostrad. Może jakaś rajdowa mapka do wydruku we własnym zakresie ?

Aby właściwie oszacować koszty wyprawy, warto wiedzieć, jakie opłaty drogowe na nas czekają we francji : http://abc.onet.pl/2029,1...ja,kontent.html . Jak już poznamy trasę, to każdy sobie sam wyliczy ile trzeba do benzyny dodać. Chyba, że Janusz od razu skalkuluje na szybko koszty.

Janusz napisał/a:
Pierwszy nocleg w Hotelu Formula 1 w okolicy Reims około 100 km od Paryża.

Dlaczego tak daleko od Paryża, skoro są hotele w tej samej cenie dużo bliżej ? Przykładowo: http://www.hotelformule1....ois/index.shtml . Zaledwie 23 km od centrum paryża: http://mapy.google.pl/map...1,0.295601&z=12 Zrobienie tych 70 km więcej chyba nie byłoby jakimś ekstremalnym przedsięwzięciem ?

Janusz napisał/a:
7. Rozdzielenie imprezy- po zlocie w Sandouville Blondas i ja ruszamy dalej na zachód w
dłuższą podróż, więc ewentualna kolumna powrotna będzie mniejsza o 2 samochody.

Ja z rodziną ruszam na północ w dłuższą trasę, więc ewentualna kolumna powrotna będzie mniejsza już o 3 samochody.

Janusz napisał/a:
Wyprodukowane zostaną pamiątkowe koszulki i okolicznościowe naklejki
Proszę Uczestników o podawanie zapotrzebowania ilościowego i rozmiarowego.

Czy znane są ceny tychże gadżetów ? Do kiedy należy zgłasać zapotrzebowania ? Wiadomo od dawien, że rozmiar rozmiarowi nierówny. Czy znane są rozmiary w cm ??
Janusz napisał/a:
Zgłoszenia uczestnictwa do 15 kwietnia 2009

Co wiąże się ze zgłoszeniem ?? Wpłaty zaliczek, rezerwacje, inne sprawy ??? Jakieś szczegóły ??
_________________

-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
 
 
 
Janusz 
Fachowiec
Janusz



R25: 2,0/Monaco/J7R/B29H/87; 2,2/GTX/J7T/B29E/88
Imię: BrownSugar/Twin
Wiek: 58
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 1085
Skąd: Milanówek
Wysłany: 2009-01-06, 16:12   
 

Koleżanki i Koledzy forumowicze.
W pierwszym poście tego tematu dostaliście informację o planowanym wyjeździe, jego reguły, harmonogram i zaproszenie do udziału.
Nie wiem gdzie można dopatrywać się niekoleżenstwa w takiej propozycji.
Dałem Wam wszystko co w danej chwili dać mogłem- taka a nie inna jest moja propozycja, z której można skorzystać lub nie.

Impreza skierowana jest do ludzi, którzy kochają jazdę swoim R25 i dla których sama jazda jest wystarczającą atrakcją aby przejechać ponad 3600 km.
Zauważcie, że nie jest ona zatytułowana "Zlot we Francji" ani Zwiedzanie Fabryki" tylko "Rajd".
Francja i Francuzi żyją własnym rytmem. Fabryka obecnie ma o ile wiem przestój, a planowanie pół roku przed czasem zlotu dla naszych francuskich Kolegów jest zbyt odległe.
Nasz wyjazd, na który chciałem Was zaprosić odbędzie się NIEZALEŻNIE od tego czy cokolwiek Francuzi zorganizują i czy fabryka jeszcze będzie istnieć.
Co więc ma z tym wspólnego ewentualny zlot francuski? Termin. Jest na 90% zbieżny, więc jeśli taki zlot będzie- odwiedzimy go.

Widzę niewielkie szanse na spotkanie się w czasie jazdy poza ustalonymi punktami postoju, ale oczywiście trasa nie jest tajemnicą i opublikuję ją po szczegółowym opracowaniu (wyedytuję pierwszy post).

Co do koszulek i naklejek- zasygnalizowałem tylko, że planuję takie gadzety wyprodukować, termin ich zamawiania na pewno bedzie dłuższy niż temin zgłoszeń, ceny zależa dużo od ilości zamówionych sztuk, ale od razu mówię, że będą one jakości co najmniej dobry+. Oczywiście każdy może zamówić, uczestnictwo w imprezie nie jest konieczne.

Po ustaleniu ze stroną francuską szczegółów ich organizacji i stanowiska fabryki w sprawie jej zwiedzenia napiszę nowy temat np."Francuski Zlot 25-lecia", gdzie bedzie można z moją pomocą zarezerwować sobie miejsca na tym zlocie i przepustki do fabryki. Natomiast nie podejmę się wobec różnorodności pomysłów na to jak przebiegać ma trasa, zorganizowania dojazdów, choć oczywiście postaram się doradzić w miarę posiadanej wiedzy.
A może ktoś z Koleżeństwa zadeklaruje się, że skoordynuje ten temat? Zapraszam do pomocy.
W tym temacie panować będzie pełna dowolność w zakresie formy, trasy, prędkości i czasu
przejazdu, obecności wozów technicznych czy też ilości punktów do zwiedzania.
Taki temat nie istnieje, bo brak konkretów z Francji.
Natomiast "Rajd Ćwierćwiecza", planowany od póltora roku, w którym Sandouville jest jedynie pierwszym etapem-
jest jak najbardzej realny na zasadach, które podałem.

Pozdrawiam Janusz.
_________________
A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imię Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
 
 
 
Tombog 
Administrator
Wszechstronny laik



R25: V6i B29F AR4 R12
Imię: Francuzeczka
Wiek: 53
Dołączył: 31 Sty 2005
Posty: 2468
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2009-01-06, 16:41   
 

Czy dobrze rozumiem, że ten temat jest tylko zaproszeniem do towarzyszenia Wam (Januszowi i Blondasowi) w czymś co obaj przygotowujecie od półtora roku ? Więc to nie ma być wspólna przygoda, tylko "My jedziemy, a Wy nas gońcie, jeśli zdołacie" ?
W takim razie chyba źle zrozumiałem sens tego tematu. Ja w takim razie odpadam. To zbyt szybka atrakcja, jak na moją wrażliwość ;). Życzę szerokiej drogi i bezawaryjnego powrotu do domu w wyznaczonym terminie :).
_________________

-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
 
 
 
oleks 
Kandydat na znawcę


R25: 2068 Turbo DX B290 1990
Imię: Renia
Wiek: 51
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 574
Skąd: Łodź
Wysłany: 2009-01-06, 17:06   
 

No to teraz wszystko jasne. Szerokiej drogi i bezpiecznego powrotu. :D
 
 
Agata 
Fachowy forowicz


Dołączyła: 24 Sie 2006
Posty: 264
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2009-01-06, 17:06   
 

Tomku...przecież Ty miałeś swój plan...z rodzinką na spokojnie..ewentualne spotkanie w Paryżu lub w fabryce....więc nie rozumiem Twojego obrazenia się.
To ma być wspólna jazda..przygoda...czy jak ktoś ją tam nazwie.
Nikt nikogo gonoć nie musi.Ty sam wczoraj napisałeś, że nie wracasz tylko jedziesz dalej...wiec jako ewentualny toważysz mojej drogi powrotnej nie wystąpisz.
I co mam sie obrazić...bo jedziesz inaczej,dalej itp.
Tombog napisał/a:
To zbyt szybka atrakcja, jak na moją wrażliwość

Dlaczego zbyt szybka...od początku mówiłeś i pisałeś ,że jedziesz z rodziną...swoim własnym tempem ?
Tombog napisał/a:
Czy dobrze rozumiem, że ten temat jest tylko zaproszeniem do towarzyszenia Wam (Januszowi i Blondasowi) w czymś co obaj przygotowujecie od
półtora roku ?

Tak..Blondas i Janusz przygotowują wyjazd od długiego czasu....chcieli zrobić tak,że może ktoś jeszcze w tę jedną stronę ma ochotę pojechać i jeżeli będzie taka możliwośc odwiedzić francuzow,Paryż i fabrykę. Tomku,czy to źle,że postanowili innych zaprosić do tego RAJDU...czy trzeba sie obrażać.Czy powinni pojechac...nic nie pisać...nikogo nie zapraszać i wtedy byłoby dobrze? Może faktycznie trzeba było tak zrobić...mielibyśmy mniejsza ilość obrażonych ludzi na forum...sugerujących niekoleżenstwo.
A tak to raz piszesz,że jedziesz wolno 90...bo tak lubisz...
Potem ,że będziesz jechał 130....sama już nie wiem?
Dlatego ja zawsze pisałam w tematach zlotów które zapowiadałam...przemyśl,zastanów sie,zapoznaj się z planem,kosztami,atrakcjami itp. itd. zanim klikniesz ENTER .
I myślę, że co do tematu i propozycji jaką zapodał Janusz....każdy powinien działać w ten sam sposób....
 
 
blondas 
Expert


Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 2132
Skąd: koszalin
Wysłany: 2009-01-06, 17:49   
 

Tombog, ja nie widze w swoim i Janusza zachowaniu nic nadzwyczajnego niekolezenskiego czy wrec obrazliwego... moj umysl nie potrafi tego pojac wiec mam prosbe cobys wytlumaczyl co konkretnie Cie zdegustowalo?
czy to ze Janusz wymyslil poltora roku temu impreze na 25 lecie rozpoczecia produkcji R25 a teraz o tym napisal ze zaprasza wszystkich chetnych jest nie fair??
 
 
Janusz 
Fachowiec
Janusz



R25: 2,0/Monaco/J7R/B29H/87; 2,2/GTX/J7T/B29E/88
Imię: BrownSugar/Twin
Wiek: 58
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 1085
Skąd: Milanówek
Wysłany: 2009-01-06, 18:02   
 

Ja bym jednak prosił o trzymanie się tematu.
I o wypowiedzi osób zainteresowanych nim, a nie ocenami czy pomysł jest dobry czy nie.
Jest realizowany i zaproszenie jest aktualne, a ludzie potrafiący czytać ze zrozumieniem na pewno dadzą sobie radę z interpretacją.
_________________
A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imię Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
 
 
 
gzara 
Fachowiec



R25: 2,0 txe 1991
Wiek: 41
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 1354
Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2009-01-06, 18:07   
 

A ja bym prosił bardziej doświadczonych kolegów o kalkulację imprezy. Tylko nie ile bym wziął tak na wszelki wypadek ale ile co będzie kosztować bez problemów. Paliwo, jedzenie, dodatkowe opłaty noclegi itd.

Moim skromnym zdaniem chłopaki przygotowali plan, przedstawili go i już nie ma sensu dyskutowanie czy jest dobry czy zły. Nie koleżeńsko by było gdyby pojechali i nic nie powiedzieli. Plan został podany tak jak ostatnio Agata organizowała zloty i mi się to bardzo podoba. Jak sie komus nie podoba to może nie korzystać.
_________________

 
 
Tombog 
Administrator
Wszechstronny laik



R25: V6i B29F AR4 R12
Imię: Francuzeczka
Wiek: 53
Dołączył: 31 Sty 2005
Posty: 2468
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2009-01-06, 18:22   
 

Agata napisał/a:
nie rozumiem Twojego obrazenia się.

Ja się nie obrażam, tylko rezygnuję z powodu niedopasowania imprezy do moich oczekiwań. Nie jest w moim typie powiedzmy :).

blondas napisał/a:
mam prosbe cobys wytlumaczyl co konkretnie Cie zdegustowalo?

Alergiczny sposób w jaki reagujecie na zwykłe pytania i wątpliwości ludzi. Każde pytanie traktujecie jak atak na siebie. Wszędzie widzicie obrażonych ludzi, choć wcale nic takiego nie ma miejsca. Zamiast odpowiedzieć, choćby zwykłe "na dzień dzisiejszy nie wiem", odburkujecie coś o obrażaniu. Nie podoba mi się to po prostu i mówię to otwarcie. Zwiększcie dystans do siebie i traktujcie pytania poważnie, bo ja w swoich postach nie widzę niczego, co by wskazywało na to, że się obraziłem na kogokolwiek, a jestem o to po raz kolejny posądzony.
_________________

-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
 
 
 
blondas 
Expert


Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 2132
Skąd: koszalin
Wysłany: 2009-01-06, 18:33   
 

Tombog napisał/a:
Alergiczny sposób w jaki reagujecie na zwykłe pytania i wątpliwości ludzi. Każde pytanie traktujecie jak atak na siebie

wybacz! jesli padla propozycja by pojechac do francji tam i spowrotem majac w kieszeni 150 euro (600pln) wg dzisiejszego kursu to moja reakcja byla taka jaka byla i uwazam ze lepiej dac ostrzezenie a nie poklepywac sie po ramieniu ...
Tombog napisał/a:
ja w swoich postach nie widzę niczego, co by wskazywało na to, że się obraziłem na kogokolwiek, a jestem o to po raz kolejny posądzony.

wspulczuje Ci w takim razie ze tak "was" potraktowalem i przyjmuje do wiadomosci Twoje tlumaczenie ...
oleks napisał/a:
Szerokiej drogi i bezpiecznego powrotu

wzajemnie!
 
 
Agata 
Fachowy forowicz


Dołączyła: 24 Sie 2006
Posty: 264
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2009-01-06, 18:45   
 

gzara napisał/a:
A ja bym prosił bardziej doświadczonych kolegów o kalkulację imprezy.

Gzara...na dzień dzisiejszy nie ma konkretnej kalkulacji....ale będzie w najbliższym czasie podana :)
gzara napisał/a:
Moim skromnym zdaniem chłopaki przygotowali plan, przedstawili go i już nie ma sensu dyskutowanie czy jest dobry czy zły. Nie koleżeńsko by było gdyby pojechali i nic nie powiedzieli.

Powiedzieli i zapraszają do udziału :)
gzara napisał/a:
Jak sie komus nie podoba to może nie korzystać.

Jak z każdej propozycji która była tu zapodawana....jedni skorzystali ...drudzy niestety nie mogli lub nie chcieli.
Janusz napisał/a:
Ja bym jednak prosił o trzymanie się tematu.
I o wypowiedzi osób zainteresowanych nim, a nie ocenami czy pomysł jest dobry czy nie.
Jest realizowany i zaproszenie jest aktualne,

I tego sie trzymajmy...zaproszenie jest dla wszystkich nadal aktualne :D
 
 
espejsowiec
Gość
Wysłany: 2009-01-11, 23:01   
 

Witam,
czytam , czytam i do ladu nie moge dojsc.
Po pierwsze wezcie pod uwage to zeby Wasze auta byly na sto procent sprawne, bedziecie w wiekszosci jechac autostradami, w razie awarii na holu mozna jechac tylko do najblizszego zjazdu lub parkingu, mala plamka oleju na asfalcie np w DE kosztuje 5000 tys euro plus koszty przyjazdu strazy pozarnej , calkowity koszt to okolo 6500-6700 euro, uwierzcie mi ze za granica policja tylko czeka na takie zdarzenia szczegolnie jesli uczestnikiem jest obcokrajowiec o polaku nawet juz nie bede wspominal.600 zeta na taki wyjazd to lekko mozna powiedziec o dobry 1000 za malo.Pamietajcie ze za granica nie ma kolegow w warsztacie ktorzy cos Wam za bezcen przyspawaja , dokreca, musicie wiedziec o jednym ze nawet jak bedziecie sami grzebac przy samochodzie policja ma prawo Was zmusic do oddania auta do warsztatu i zabronienia Wam czegokolwiek naprawiac na parkingu! Parking jest do parkowania a nie do naprawy auta. I uwierzcie mi ze nie maja zadnych sentymentow wrecz czasami mysle ze sprawia im to satysfakcje kiedy moga komus cos narzucic. Jesli kazdy z Was przeznaczy po 1600 zeta ale wyzyje w podrozy za 600 to chyba nic straconego.
Ale jak by nie patrzec jakis tam zapas gotowki masz przy sobie i nie musisz na nikogo liczyc, choc z pewnoscia znajduja sie wsrod Was ludzie ktorzy chetnie pomocy w razie godziny "W" udziela.
Pozdrawiam
Andrzej
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Hosting strony: www.tombogmedia.pl
Strona wygenerowana w 0.06 sekundy. Zapytań do SQL: 30