no i sie odbyło. Może nie tak zlotowo jak planowaliśmy ale jednak. Olaf (lub Oluś jak kto woli) ściągnął do Łodzi popołudniową porą
powitaliśmy go wraz z Adasiem Jagiełem
poźniej dojechał kol. Jacław. Proszę zwrócić uwagę na nowo wymieniony błotniczek w Zielonce
Pierwsze dyskusje rozgorzały przy powitalnej kawce
Następnie małe zwiedzanko: Manufaktura, Plac Wolności z ratuszem, ulica Piotrkowska ze swoimi podwórkami i kamienicami, kilka interesujących klatek schodowych. Zwiedzanko zakończyliśmy na pizzy, a później w Bibliotece (i nie chodziło tu wcale oczytanie książek). Potem jedna szczególnie miła "kierowniczka" oderwała nas od "lektury" i zawiozła w gościnne progi Agnieszki i Adasia Jagiełów (specjalne podziękowania). W domku na Jasieniu wylądowaliśmy koło pierwszej w nocy.
Rano - po spożyciu "mamusiowych" jajeczek prosto z Lublina - moglismy zacząć przyjmować kolejnych odwiedzających
i kolejnych
oczywiście jak przystało na tego typu spotkanka było też trochę dłubaninki
no i gadanie, gadanie, gadanie
Na podsumowanie powiem tylko, że było może szybko i skromnie ale za to konstruktywnie. Oluś prawdopodobnie niedługo zawita ponownie. Może i do tego czasu zdecydują się na przyjazd i jacyś inni forumowicze. Więcej szczegółów wkrótce
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum