Wysłany: 2007-04-05, 19:18 Problem z linką sprzęgła
Panowie i Panie. Witam klubowiczów. Potrzeba jest pilna. Mam byc chrzestnym w Niedziele a tu Renia odmowila przyjemnosci podrozowania nia. Linka zrobila sie strasznie luzna biegi kiepsko wchodzic, a jak sprawdzalem przy silniku jak sie trzyma to juz wogole teraz nie wysprzegla.
Prosba. Nigdy jej nie wymienialem. Bardzo prosze o opis. Widze ze przy pedale strasznie kiepska widocznosc, nie wiem czy na macanego to robic czy jak. Wogole to nie wiem czy nie bylo tu cos kombinowane - nie ma nic do regulacji luzu, sa jakies dwie nakladki przy silniku, jakas tulejka i jakas podkladka - jak powinna wygladac linka, jakie elementy wchodza w sklad, zdjecie jej hmm ostatnich 10 cm przylaczonej do silnika jakby ktos zamiescil. Czy jak sie ja kupuje to z tymi elementami wszystkimi.
Przy silniku te podkładki, tulejki itp. powinny służyć właśnie do regulacji luzu. Idea ta sama co przy hamulcach w każdym rowerze . Jeśli nie masz tam gwintowanej tulejki z taką wielką podkładką/nakrętką, to znaczy że ktoś coś rzeczywiście kombinował.
Wymiana linki przy pedale jest o tyle trudna, że wymaga iście cyrkowych manewrów ze strony ręki . Strasznie tam ciasno i trudno wsadzić spasioną łapę, ale oczywiście wszystko się da zrobić. A więc.
Kupujesz nową linkę, wyciągasz starą, kładziesz się na pedałach niczym na poduszcze () i masz wgląd w mocowanie. Wykonujesz cyrkowe tańce ręką i masz założoną nową linkę. Następnie podłączasz likę od strony silnika i regulujesz luz wspomnianymi wyżej nakrętkami. Dla ułatwienia możesz wyciągając starą, wciągnąć nią drut, by potem za jego pomocą wprowadzić nową linkę, ale to już jak uważasz .
Miłej pracy.
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
R25: Baccara 2,9 V6
Imię: Rządówka Pomógł: 19 razy Wiek: 59 Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3687 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-04-05, 20:09
z tą cyrkowością to fakt - ale jak wsadzisz głowę pod pedały to zobaczysz, ze idea jest strasznie prosta. Pedał, na nim takie ucho jak szekla (marynistyka sie kłania) a w tym linka. Nie jest to takie trudne
mi 3 lata temu zimą też się zerwała. Ale jak to z Reniami bywa-prawie pod domem
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
Nigdy nie miałem problemów z linką sprzęgła. Wyrzucam bez wnikania co 40 kkm. Nie wożę w bagażniku nawet wkrętaka.
_________________ A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imię Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
ooooo! takie wlasnie podejscie mam do seicento!
wachacze,drozaki i cala reszta raz na rok do smietnika i nie wazne czy dobre czy nie....
robi miejsce dla nowego....
dlatego jestem tego auta pewien jak zadnego innego...
poprostu wsiadam i jade
kidalapiotr [Usunięty]
Wysłany: 2007-04-05, 22:06
Niestety nie mam zadnych gwintowanych tulejek Pewnie z linka tez ich nie dostane . W Dialogysie tez nic takiego nie widze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum