R25: Baccara 2,9 V6
Imię: Rządówka Pomógł: 19 razy Wiek: 58 Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3687 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-11-06, 22:18 pokrowce na kolo zapasowe
jak w temacie - co o tym sądzicie. W przypadku naszych Renatek koła zapasowe sa pod autem. Można by zamówić kilka sztuk bo koszty wysyłki droższe od samego pokrowca.
pytanie...
po ki diabel wam taki pokrowiec???
1.jak sie nie ufaflunisz przy wymianie kola na zapasowe kolem to napewno pokrowcem ktory przepuszcza i tak wilgoc....
2.pokrowiec ma byc na kolo zapasowe ktore dzieki instalacji gazowej wozisz wewnatrz auta??
Adam, Twoj cyrk i Twoje malpy...moim zdaniem to zawracanie kijem wisly...
przez ten pokrowiec wilgoc sie i tak przedostanie a jedyne przed czym oslonisz kolo to bloto
jeżeli to ma być pokrowiec na koło leżące w bagażniku- to tak, dobra rzecz.
jeżeli w koszu pod bagażnikem- to pomijając, że będzie on wiecznie brudny- wkrótce zardzewieje Ci felga zapasowa. pokrowiec wpuści wilgoć i będzie ją wewnątrz stale utrzymywał. obecnie felga swobodnie obsycha w czasie jazdy i przeważnie jest sucha.
_________________ A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imię Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
tylko pytam - przecież chodzi mi o wasze opinie zanim podejme jakąś decyzję
no i wlasnie opinnie uzyskales!
[ Dodano: 2007-11-07, 14:03 ]
Janusz napisał/a:
obecnie felga swobodnie obsycha w czasie jazdy i przeważnie jest sucha.
moj kolega owinal sobie felge folia dookola milion razy w peugeocie a gdy przyszlo ja wyjac w srodku stala woda o zabarwieniu zielonkawym o zapachu nie wspomne
R25: R25 TX 2,2 J7TA732 KAT B/G 1992 Pomógł: 13 razy Wiek: 78 Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 538 Skąd: werbkowice
Wysłany: 2007-11-07, 19:06
Nie wiem po co jest potrzebny pokrowiec
Koła w bardotce w trasie nie wymieniałem
Pierwszy raz koło zapasowe wyciągał skrupulatny celnik celem prześwietlenia na granicy UA-PL w deszczowy dzionek i okazało się że koło jest czyste ;bez błota; jedynie troszkę wilgotne.
Nie widzę potrzeby zakładania żadnego pokrowca,po założeniu na pewno będzie j-w.
R25: Baccara 2,9 V6
Imię: Rządówka Pomógł: 19 razy Wiek: 58 Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3687 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-11-07, 19:23
OK - no to chyba juz wszystko wiem - lepiej przeznaczyć tą dychę na uzdrawiająca moc piwa
a tak serio to mam na zapasie pod autem koło na stalowej feldze - i jak kiedys po długim okresie czasu je wyciągnąłem to było strasznie pordzewiałe. A że kiedys widziałem takie pokrowce w jakimś markecie to tak wtedy pomyslałem, że jakbym moze miał takie cóś...
R25: R25 TX 2,2 J7TA732 KAT B/G 1992 Pomógł: 13 razy Wiek: 78 Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 538 Skąd: werbkowice
Wysłany: 2007-11-07, 19:40
Adam napisał/a:
że jakbym moze miał takie cóś...
TO BYM MIAŁ FELGĘ CAŁKIEM CZERWONĄ jeśli wcześniej była już poobijana.
[ Dodano: 2007-11-07, 19:52 ]
gzara napisał/a:
Oryginalne blaszaki renault nie rdzewieją
Wszystkie stale stopowe które w swoim składzie posiadają Fe korodują nawet stal chromowa z domieszką Fe robi się czerwona ale ruda nigdy z nią sobie nie poradzi
Nawet 0,5%domieszki Cr chroni przed płatami rdzy i dlatego felga z reno nigdy nie wygląda tak jak z Poldka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum
