[gregibo1]

Witam

Od wymiany uszczelki pod głowicą jakieś 50 tysięcy temu cieknie mi olej z uszczelek miski olejowej (nie jest to nic wielkiego ale mam miejsce postojowe i strasznie to wygląda) , Złożone na jakiś patent typu "hermetyk" (czy przy wymianie uszczelki odkręca się miskę olejową ?) . Kupiłem uszczelkę i przed wymianą porównałem kształt (jestem przyzwyczajony że do mojego auta zawsze dostane nieodpowiednią część ) oczywiście nie pasowała, ale zauważyłem że jest miska olejowa-stalowa od dołu, uszczelka a potem jest część z odlewu aluminium i ponownie cieknąca uszczelka.
Myślałem żeby samemu to wymienić ale obawiam się że mogę tam spotkać coś z czym nie chciał bym spędzać weekendu .
Klucze i zapał ma, doświadczenie w mechanice samochodowej mizerne.
Brać się czy nie brać, oto jest pytanie?

[MaciejR21]

Nie wiem jaką masz miske ale w 12V powiniennes mieć aluminiową z racji tego ze lepiej odprowadza ciepło. Miska przykręcona jest na niezliczoną ilośc TORXów ktore mają 3 długości w zaleznosci od miejsca w ktore są wkręcone.
Wymianiałem uszczelkę u siebie, miska dalej mokra ale to wina puszczającego zimera na wałku pompy oleju, zimer na wale wymieniałem wczesniej wiec stamtąd na pewno nie leci.
Jeśli leci Ci z przodu silnika to najpierw sprawdz zimery bo szkoda roboty.
Oczywiscie dokręcamy miske po przekątnej odpowiednim momentem bo mozna latwo zerwac gwint w aluminiowym korpusie. Trzeba też uwazać na śruby bo nie są one matryczne ( gwint M7 ). Zamiast uszczelki jak najbardziej mozna uzyc uszczelniacza, jest na rynku specjalny uszczelniacz ( szary) firmy REINZ czy jakoś tak.

[PAFNUCY]

a ja jak chcialem wymienic uszczelke to pan w sklepie od francuzow powiedzial ze tam uszczelka nie przychodzi w ogole w wersji 2,2 i kupilem specjalny uszczelniacz posmarowalem i jest git ale niestety saczy sie jeszcze wlasnie z tej jakby drugiej miski alu. ktora jest wyzej a w misce tej stalowej wlasciwej jak odkrecilem to w najnizszym miescu bylo ok. 1,5 cm ubitego syfu jakiesj mazi itp.