:     
 Przebieg: 



 • Album
 • Chat
 • FAQ
    Gość  • Rejestracja • 
 • Profil
 • Grupy
 • Szukaj
 • Download
 • Statystyki
 • Klubowicze
 • Użytkownicy
Użytkownik: Hasło:  


•  SALON R25  •  R25-TV  •  FORUM  •  PORTAL  •  LINKOWNIA  •  ! POCZTA !  •

Poprzedni temat :: Następny temat
Problemy z półosią
Autor Wiadomość
studys 
Fachowy forowicz


R25: 2,2i, GTX, J7T, B29E, składak 94
Wiek: 48
Dołączył: 10 Maj 2005
Posty: 298
Skąd: Warszawa
  Wysłany: 2005-08-21, 09:46   Problemy z półosią
 

Zaczęło się od tego,że jest pęknięta manżeta.Decyzja - wymiana. Niestety przez to że była pewnięta już jakiś czas, to zjechany jest też przegub.
Ale do rzeczy: żeby zmenić manżete to trzeba zdjąć przegub. Tam jest "zeger", którego niemogę dobrze poluzować i przegub nie chce zejść. Dodatkowo rozłączył się przegub przy skrzyni. Żeby to zrobić chce wyjąć całą półoś ze skrzyni ale ona też nie chce wyjść tak jak zwykle w innych samochodach.
Czy ktoś wie jak wyciąga się taką półoś ze skrzynki.To jest manual 5 biegów. Bez tego niemam jak dalej jeżdzić bo jest troszkę rozebrany samochód.
Przypadkiem dowiedziałem się, że ząbki do czujnika abs'u są razem z przegubem (też wymyslili). I ten przegub kwalifikuje się do wymiany w najbliższym czasie.

PLIS POMÓŻCIE BO MOJA KOCHANA RENIA STOI W WARSZTACIE ZAMIAST DAWAĆ MI RADOŚĆ JAZDY.
 
 
 
bartek1983 
Forowicz
PIKUR


R25: Safrane 2.0 16V
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 196
Skąd: Łódź
Wysłany: 2005-08-21, 11:50   
 

ja jak wymienialem w poprzedniej reni skrzynie i przy okazji przegub to bez problemu go wyciagnalem
tam jest wcisniety wieloklin , (tzn . w sumie jest on podwojny moze wyjales jego jedna czesc a druga zostala w srodku , przyjzyj sie dokladnie .)
 
 
 
studys 
Fachowy forowicz


R25: 2,2i, GTX, J7T, B29E, składak 94
Wiek: 48
Dołączył: 10 Maj 2005
Posty: 298
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2005-08-21, 14:05   
 

Ja tego przegubu w ogóle niemogę zdjąć.On jest trzymany przez "zegera", który mi właśnie blokuje jego zjęcie.
Teraz musze wkońcu zdjąć całą półoś ze skrzyni ale nie wiem jak to zrobić, bo tam też jest jakiś patent.
Może ktoś z Was kiedyś wyciągał półoś.
 
 
 
Tombog 
Administrator
Wszechstronny laik



R25: V6i B29F AR4 R12
Imię: Francuzeczka
Pomógł: 28 razy
Wiek: 53
Dołączył: 31 Sty 2005
Posty: 2468
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2005-09-11, 19:41   
 

hmm, może trochę późno, ale temat trzeba zamknąć w końcu :)
UWAGA !!!!! Nie należy usuwać smaru z przegubu przed jego rozpięciem. Do rozchylenia zapinki należy użyć specjalnych szczypiec rozwiernych. Przegub schodzi po lekkim puknięciu. Jeżeli usuniemy smar i na przykład wypłuczemy go, by mieć lepszy wgląd w środek przegubu, to będzie baaaaaaardzo ciężko go zsunąć.
_________________

-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
 
 
 
kicek 
Spełniony forowicz



R25: 2165 TX, B29E 1990r
Pomógł: 2 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 448
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2005-09-11, 22:05   
 

półoś jest zabezpieczona na wieloklinie (od strony skrzyni) musisz wybić zabezpieczenie inaczej nie wyjmiesz, wejdź do kanału i obracaj półoś a znajdziesz miejsce zabezpieczenia przy samej skrzyni, półoś wchodzi na wieloklin i jest tam dziurka a w nią wbita powinna byc jakaś tulejka rozpręzna (u mnie zabezpieczone jest gwoździami:))
powodzenia

nigdy nie rozbierałem półosi, poniewaz jest kłopot ze zdobyciem oddzielnie samych przegubów, zmieniam zawsze całą półoś ok 300-350 zł za szt. nowa (pewnie regenerowana)
 
 
studys 
Fachowy forowicz


R25: 2,2i, GTX, J7T, B29E, składak 94
Wiek: 48
Dołączył: 10 Maj 2005
Posty: 298
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2005-09-12, 00:14   
 

Więc tak, manżeta już została wymieniona. Aczkolwiek ten przegub wcale niechciał zejść tak łatwo, jak to miało być. Półoś od strony skrzyni jest na wieloklinie i blokowana za pomocą tulei rozprężnej. Tuleje trzeba wybić i półoś sama ładnie schodzi. Przegub musiał dostać parę ładnych młotków (mosiężnych) zanim zszedł.

A w zawieszeniu okazało się, że nie jest wrobiona tuleja wachacza górnego i sworzeń, tylko tuleja drążka reakcyjnego i "jabłko" od drążka kierowniczego, przy przekładni. Po wymienia już niestuka ale muszę zrobić geometrię zawieszenia, bo mi troszkę Renia myszkuje na nierównościach.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Hosting strony: www.tombogmedia.pl
Strona wygenerowana w 0.04 sekundy. Zapytań do SQL: 20