Wysłany: 2008-11-29, 23:40 Silnik pracuje nie równomiernie...
Zaczęło się to około tygodnia temu gdy przyszły większe mrozy od razu po odpaleniu słychać ze coś jest nie tak silnik nie równo pracuje. Podczas jazdy czuć ze traci chwilowo moc tak jakby nie dostawał przez moment paliwa . Po przejechaniu paru kilometrów wszystko wraca powoli do normy potem gdy Renia jest rozgrzana wszystko jest jak należy po zgaszeniu i ponownym odpaleniu silnika dalej jest ok, chyba że jest w tym odstęp kilkugodzinny wtedy scenariusz się powtarza Posiadaczem reni jestem od ledwie 2 miesięcy dlatego proszę o pomoc kogoś bardziej doświadczonego Co może byc tego powodem
Witam.Mam to samo,po zagrzaniu silniczek pracuje jak należy.Wymieniłem kopułkę,przewody W N i nic-poleciał silniczek krokowy.Obroty 2500-3000,odłączenie wtyczki nie daje żadnej reakcji
[ Dodano: 2008-11-30, 12:06 ]
Jeśli masz w pobliżu gazownika to podjedź-niech Tobie sprawdzi czy silnik nie łapie ,,lewego,, powietrza-miałem to u siebie :DPadła uszczelka pod kolektorem ssącym-koszt 28 zeta + robota
Witam.Mam to samo,po zagrzaniu silniczek pracuje jak należy.Wymieniłem kopułkę,przewody W N i nic-poleciał silniczek krokowy.Obroty 2500-3000,odłączenie wtyczki nie daje żadnej reakcji
[ Dodano: 2008-11-30, 12:06 ]
Jeśli masz w pobliżu gazownika to podjedź-niech Tobie sprawdzi czy silnik nie łapie ,,lewego,, powietrza-miałem to u siebie :DPadła uszczelka pod kolektorem ssącym-koszt 28 zeta + robota
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2008-11-30, 20:06
Przede wszystkim sprawdz kopułkę . Odkreć ją is prawdz styki oraz palec rozdzielacza. Jak bedziesz miał wieksze problemy to zapraszam do Pszczyny albo do Ustronia . Zreszta mam pomysł zeby zrobić spotkanie wszystkich ze śląska .
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
MaciejR21 pomysł ze spotkaniem bardzo dobry chociaż jeszcze na żadnym nie byłem . Stan mojego autka trochę się zmienił teraz cały czas tak przerywa już nie łapie nawet gdy odpalam ją przy ciepłym silniku, wydaje mi się że świece mogą być przyczyną dlatego dzisiaj lub jutro je wymienię.
Student, przede wszystkim wymień kable, potem świece. To główne przyczyny problemów w niskich temperaturach i przy wilgotnym powietrzu. Sprawdź w nocy, czy nie widać iskier biegających po kablach. Często kable, które dotykają do siebie, potrafią się przetrzeć lekko, i zwiększają swoją upływność.
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmowÄ… ze mnÄ… skontaktuj siÄ™ z lekarzÄ… lub farmaceutem
Wymieniłem świece i przewody na razie wydaje się ok ale okaże się wieczorem jak auto się ostudzi. Intrygujące pod jednym z gniazd na kopułce był jakiś niebieski proszek xD ma ktoś jakiś pomysł co to może być ? Jedyne co mi przyszło do głowy to że poprzedni właściciel tam kredy nasypał ale nie wiem w jakim celu
Jakbyś dał zdjęcie tego proszku, to byśmy wiedzieli czy to kreda czy nalot z elektrolizy. Często taki powstaje, jak styk nie jest dobry i zawilgotnieje, a prąd musi płynąć .
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmowÄ… ze mnÄ… skontaktuj siÄ™ z lekarzÄ… lub farmaceutem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum