witam witam gorąco i strasznie wylewnie w ten chłodny wieczorek . troszke nie było mnie tutaj ale problemy z sypiacym sie kompem potem sypiaca sie renia.problem w tym ze juz czesciowo udało mi sie wygrzebac centralke do sterowania jak że uroczym ogrzewaniem i nawiewaniem w maszynie ale nie mam pojecia co dalej problem w tym ze nie do konca moge wymyslec jak wytargac to urzadzwenie z wnetrza kokpitu .(po czesci jest juz lużny i daje sie tam nawet zajrzec i nawet wyciagnac wtyczke z regulatora i przewody podcisnienia ale mam pytanie czy po odkreceniu linek do sterowania klapkami uda sie pozniej to poskrecac by dzialało jak należy )czy jest ktoś kto wie gdzie i jakie napioecia powinny byc na wtyczce wchodzacej do regulatora wtyka jest 7 pinowa i mam napiecie tylko na 7 pinie niewiem jak to ugryzc by to rozgryżć.uffff
potem posypały sie hamulce ale juz tam nie zagladałem widac tylko ze sa poodpinane przewody od abs prawdopodobnie .przy próbie zatrzymania sie pedał moze nie wpada ale jest strasznie mieciutki jak niewiem co i zaczyna brac na sam koniec i to strasznie delikatnie , a przytym z prawego przedniego koła słychac rytmiczne stuki .ręce mi juz opadają a miało byc tak pieknie .pomocy .
życze miłego wieczorku piter
R25: Baccara 2,9 V6
Imię: Rządówka Pomógł: 19 razy Wiek: 58 Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3687 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-12-02, 19:48
no bez uniesienia deski do góry to tego nie wyjmiesz. Najpierw wysuń to spod deski rozdzielczej - po uzyskaniu dostępu od spodu centralki sterowania odkręcisz jedną śrubkę, zdejmiesz taką klapkę-osłonę i będziesz mial dostęp do zdemontowania linek. Nie ma w tym żadnej trudności - bo rozumiem, ze przy samochodzie troche grzebiesz więc wprawę masz. Z elektryką to ja sie niestety nie wypowiem - sa na tym forum bardziej światli w tym wzglwdzie ode mnie.
hamulce to gorsza sprawa. Najlepiej poprosic o pomoc kogos kto w takich sprawach ma juz trochę doswiadczenia. Na początek proste rzeczy: czy ubywa płynu hamulcowego? jeśli tak to gdzie jest wyciek? co jest mokre?
dalej to próba odpowietrzenia - do tego niestety potrzebne 2 osoby i dobrze by było mieć kanał.
ABS - jesli jest odłaczony - to po prostu nie działa - i autko zachowuje sie jak bez ABS-u (prosze mnie poprawic jeśli sie mylę).
ostatnia sprawa - stuki w kole przy hamowaniu - na podnośnik te stronę (nie zapomnieć o podłożeniu zabezpieczenia (np. zdjętego koła) pod spód auta - jakby się nagle zachciało mu z podnośnika ześlizgnąć. Szarpac elementami zawieszenia - może cos sie poprostu rusza (drążek reakcyjny), ewentualnie albo to skrzywiona tarcza albo cos z zaciskiem, może wytarty, luźny klocek.
Sorki, że piszę o takich podstawowych rzeczach ale nie piszesz czy zdjąłeś np. koło i czy tam zagladałeś. zacznij od tego - potem sie zobaczy co dalej. Powodzonka i nie zrażaj się na początku. Wiesz jaka to satysfakcja jak cos sam zrobisz i działa? Ja wiem!!
kurde maszyne uratowałem przed szrotem a ona tak sie teraz wdzięczy. no dobra zaczynamy jakis tydzien temu zacząłem grzebac z ogrzewaniem bo niedziałało wymontowałem silnik nagrzewnicy po podłaczeniu do zasilacza opornica pracowała prawidłowo we wszystkich zakresach predkosci .aaa poprostu dosilnika nie dochodzi napiecie .wiec wziąłem sie za wyciaganie z kokpitu całego pakietu regulatorów co prawie mi sie udało dzisiaj .kabelki poodpinałem przewody podcisnienia wypiąłem zostały sie do odpiecia linki od regulacji klapek .i teraz czy jak je odepnę czy pozniej bede w stanie je z powrotem zamontowac bez bez całkowitego demontazu kokpitu bo w chwili obecnaj jest operuje tylko czesciowo zdemontowanymi zegatami akurat jest tyle miejsca by wsadzic reke i cos zobaczyc.wydaje mi sie ze przyczyna nie działania nawiwu tkwi własnie w tym panelu sterowania .czasmijak sie huknie leciutko z góry to nawet chodzi ale tylko chwilke ale po co klepac po reni .
a inna sprawa to nieszczesne hamulce poprostu znikły .powiem ze autko stało koło roku bez zycia gdziec w polu spodobało mi sie i mam ja juz u siebie ale nic nie kumam z tego wszystkiego .
hi ale to dopiero poczatek góry problemów ale to póki co jest priorytetem do zrobienia jak sie uda to na sylwestra czeka ja spora wyprawa wiec musi byc bezpiecznie i ciepło
uffff. aaaa apropo regulatorów to wytargałem na zewnatrz wtyczjke i mam juz dostem z miernikiem tylko niewiem za bardzo co i gdzie zmierzyc by byc pewnym stanu kabelków
[ Dodano: 2008-12-02, 20:08 ]
co do hamulców jeszcze nic nie sprawdzałem poprostiu znikły dzisiaj płyn sprawdziłem jest stan czyli wyciekac nic nie wycieka .niepowiem jak jak ja nabyłem to tez nie były rewelacyjne ale chciała sie zatrzymac a dzis nuul ups dobrze ze byłem u siebie na osiedlu i nie musiałem dalej jechac .ale cholera przejechałem tym autkiem jakies 100 km i kurde strach mówić ale sie zakochałem .
co do remontów troche pogoda nie sprzyja gdyby jeszcze człwiek miał czas w połódnie to by było supper a tak zimno i cimno
[ Dodano: 2008-12-02, 20:13 ]
co do mojej znajomosci z mechaniki to upsss to moje pierwsze własne autko .do tej pory działało sie przy innych maszynach ale tej marki dokładnie autobusy i cała masa maszyn budowlanych hihi a teraz takie maleństwo sie mi trafiło
ha czyli u mnie juz tam było grzebane wczesniej , brak jest tej osłonki plastikowej która zakrywa mocowanie linek lub jest ona poprostu ciurt mniejsza i wszystko jest u mnie na wierzchu fajnie dzieki za foto. a czy u ciebie niewiem czy dobrze widze sa 4 wejscia prewodów podcisnienia u mnie sa z kolei 3 mniejwiecej umiejscowione po prawej jak na fotce z tym ze te dwa czyli para równolegle do siebie a trzeci odchylony o 90 stopni i brak tam jakiego kolwiek innego wolnego przewodu chyba ze ten typ tak ma jutro jak zdaze przed zmrokiem zrobie foty i porównam
no ja mam skromniejsza wersje bez klimy ale sprawnie działajace szyby i to cieszy .heh i pomyslec ze na sylwka jak bede jechał to przez łódz kto wie moze i sylwestrowej coli sie napijemy po drodze
ja lece do żychlina z samego rana hihi tak na wszelki wypadek mi klubowy jeszcze nie bardzo sie należy.ale kto wie czy w przyszłosci nie zrobie czegos u siebie warunki sa chocby w lato .wprawe w zlotach mam robiło sie zloty miłosników cb radia swojego czasu to dlaczego nie dac szansy reni .oj to były piekne imprezki. powoli wkrece sie w klub to sie rozrusza wszystkich hi
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Sie 2006 Posty: 264 Skąd: Koszalin
Wysłany: 2008-12-02, 20:52
piotr napisał/a:
ja lece do żychlina z samego rana hihi tak na wszelki wypadek mi klubowy jeszcze nie bardzo sie należy
Piotrze na klubowego każdy może przyjechac...nawet jeżeli nie jest w klubie...to sylwester miłośników Renault25...jakby co to zapraszamy...trzeba tylko wcześniej się zadeklarować(spanie i takie tam trzeba zapewnić)
Wiem,że to nie na temat ale ważne
R25: Baccara 2,9 V6
Imię: Rządówka Pomógł: 19 razy Wiek: 58 Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3687 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-12-02, 21:09
a jak nie pojedziesz nad morze i przez Łódź będziesz przejeżdżał to ja na kawkę, lub cherbatke i przerwę w podróży zapraszam
wracając do tematu to ja mam taki panel bez klimy - odwracam go właśnie i u mnie nie ma tych rurek po lewej stronie. mam tylko te dwie po prawej (strony zdjęcia zamieszczonego przez Grzybka). Żadnej trzeciej, odchylonej u mnie nie ma. Reszta identyko
Oczywiście, że są, ale ja mam od klimy zupełnie inną. . Kiedyś robiłem zdjęcie takiej linkowej, ale nie wiem czy teraz znajdę. Może Adaś ma gdzieś na wierzchu z kopciuszka ?
Co do elektryki, to sprawdź na którym pinie jest masa (omomierzem np.). Pozostałe piny możesz łączyć z pinem 7 i obserwować, jak zachowuje się dmuchawa. Styki w panelu regulacji są pod tą przykrywką na której jest wydrukowana data ( na zdjęciu Grzybka). Wystarczy ją otworzyć. Nie trzeba rozbierać całego panelu. Obruć go tylko, tak, by mieć to na wierzchu i przeczyść styki.
Powodzenia
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum
. Kiedyś robiłem zdjęcie takiej linkowej, ale nie wiem czy teraz znajdę. Może Adaś ma gdzieś na wierzchu z kopciuszka ?
