[gzara]

Witam
Rozebrałem sobie silnik, za pomocą Haynesa zdjąłem sobie głowicę nie ruszając tuleji cylindrów. I teraz pytanie szlifować głowice czy nie (planować czy nie). Głowica źle nie wygląda, aczkolwiek resztki uszczelki są przylepione do głowicy.

Czym zedrzeć resztki uszczelki? Może to czymś rozpuścić?

[Adam]

tu znów odwołam sie do instrukcji napraw Renault 21. Najpierw rozpuszczanie uszczelki. W jednym z rozdziałów każą ślady po uszczelkach zmyc trójchloroetylenem. Z tego co wiem odtłuszcza on po prostu elementy. Według tego samego podręcznika firma Renault zaleca usuwanie resztek uszczelki z głowicy środkiem o nazwie "Decaploc 88". Nakłada go się na powierzchnię głowicy i czeka około 10 minut. Zmiękczoną uszczelkę zdrapuje się drewnianą szpachelką.
Co do szlifowania to sprawdza się najpierw płaskośc głowicy. Odchyłka może wynosic 0,05 mm. Każda większa odchyłka kwalifikuje głowicę do wymiany. Obróbka powierzchni uszczelniającej głowicy jest niedopuszczalna (cytuję za podręcznikiem).

[MaciejR21]

Nie wiem czy czasami nie przeczytałeś instrukcji od silnika 1,7 . Tam faktycznie piszą że nie można szlifować głowicy. Wszyscy jednak je szlifują i jeśli jest tego szlifu dużo to dają potem grubszą uszczelke pod głowicę ....czego negatywnym skutkiem jest potem wiekszę narazenie tej uszczelki na "wydmuchanie" oczywiście.

[Adam]

nie - to była wskazówka do silnika 2,2 - może ze względu na te tuleje?

[oleks]

Ogólnie sytuacja wygląda tak:

1. Oczyszczanie - najlepiej jakimś plastikowym czyścikiem od garów, czy instalacji miedzianych. Tak żeby nie ruszyć aluminium.
2. Patrzysz czy nie ma dużych wgłębień.
3. Bierzesz liniał ( http://www.narzedziowy.pl...01¤cy=PLN ) np taki i badasz nierĂłwność głowicy np szczelinomierzem.
4. Jest kilka szkół co do tego czy szlifować czy nie. Jeżeli nierówności są większe niż 0,1 mm szlifować.

Ogólnie jak to jest pierwsze zdjęcie to chyba nie będziesz potrzebował szlifowania.

[killbill]

Dodam swoje trzy grosze po rozbieraniu kilku motorĂłw

a właściwie 1

1.O dobrego szlifierza ciężko
2.Szlifowana głowica to już nie to samo nadkompresja spalanie stukowe itd
3.Tureckie uszczelki grubsze były żeby niby wyrównać tą róznicę

Pytanie co cię podkusiło rozbierać motor no chyba że coś tam już było bardzo zle

Pozdrawiam

[gzara]

Troszkę mi silnik złapał temperatury i zaczą się pocić a właściwie płakać olejem gdzie nie stanąłem na chwilkę to plama. Poza tym wiek robi swoje i uszczelki poparciały już sobie pewnie.

[MaciejR21]

Nie no pod głowicą nie ma co sparcieć . To nie guma .
Ale fakt jest faktem że w silnikach Jxx zazwyczaj w okolicach kopułki, lubi sobie polecieć olej i nie jest to wyciek spod uszczelki pokrywy.
Często wystarczy tylko dokręcić głowice

[killbill]

To fakt że starszy motor zaczyna mieć przedmuchy i ogólnie zaczyna się pocić.
Też tak miałem tyle że nie zdecydowałem się na uszczelnianie.
Uszczelnianie starszego silnika z przedmuchami to trochę syzyfowa praca.Wszystko zalezy od stanu silnika.

Głowicę dociągnąć na starszej uszczelce mieszane mam uczucia po założeniu nowej kiedyś dociągano po 1000 kilometrow taka była szkoła.Ale starszej to bym się bał.

Skoro już otworzyłeś motor to

Zabierz głowicę do jakiegoś mądrego fachmena niech zerknie pomierzy ale jak pisałem powyżej nie jestem zwolennikiem szlifu chyba że nie ma wyboru.

Jesli są inne wycieki w wielu miejscach spod oringów itd to duża szansa że tu uszczelnisz a tam siknie w innym miejscu

Globalnie rozpatrzyłbym stan silnika i podejmował decyzję. Jesli tylko to jedno miejsce to warto powalczyć.

Maciej ma rację w tyż ze te silniki w najniższym punkcie obok kanału olejowego z czasem się pociły to był taki feller w tych motorach.

[gzara]

Głowica już splanowa i założona więc po fakcie silnik jest raczej w BDB kondycji chodzi równiuteńko, nie ma problemów z odpalaniem zarówno na Pb jak i na gazie. silnik nie ma jeszcze 200 000 zrobione