R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2009-03-10, 13:26 Jak wyglądają zużyte klocki ...
W drodze do Aleksandrowa , podczas hamowania dało się słyszeć jakieś nieprzyjemne dźwięki z tylnej częsci samochodu.
Pomyślałem że to klocki. Potem ucichło.
Dziś mając chwilę czasu rozebrałem jeden zacisk i znalazłem nieco żuzyty klocek ( ten z prawej )
Postanowiłem sprawdzić tez druga stronę i znalazłem klocek jeszcze całkiem dobry (ten z lewej na kilka hamowań )
Tak to w dobie kryzysu ( jak mówią ) trzeba wykorzystywać materiały
Przyznaję sie ze nigdy nie zaglądałem do tylnych hamulców bo wszystko było z nimi w porządku. Teraz przyjdzie czas na wymianę płynu więc i zaciski sie zregeneruje.
Można było je naprawić doklejając na przykład klocki dębowe do blach ale kleju nie było ....dębu też ....
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2009-03-10, 15:16
Tarcze są w jak najlepszym porządku. Blacha pod okładzina klocka scierała sie równiutko . Po załozeniu normalnej grubości klocków hamulkec stał sie jakiś taki twardszy i efektywniejszy ...dziwne to jakieś przecież stare jeszcze tez dawały rade
Klocki drewniane były swego czasu montowane w OLTCITach i hamulce potrafił sie zapalić ogniem w skrajnych przypadkach .
[ Dodano: 2009-03-10, 15:18 ]
Adam napisał/a:
klocki dębowe chyba by były droższe (ścięcie drzewa, transport, obróbka, klejenie do blach) Lepiej kup po prostu nowe - będzie taniej i oszczędniej
To nic, Włodek ma w ogródku drzewo na opał i jest to takie drzewo od ktorego odbija sie idealnie ostra siekiera jak od kauczuku , osobiscie próbowałem i nic . To by sie nadawało na okładziny
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2009-03-10, 21:05
Na początek to trzeba wykręcić odpowietrzniki co jest dośc trudną rzeczą szczególnie kiedy sie ukręcą. Potem trzeba kupić nowe 8x1mm ktore są ciezko dostępne ale na pewno sprowadzą w ASO.
Potem wymiana uszczelek, o ile tłok nie jest porysowany . Jak jest porządnie porysowany to po zabawie bo nie można kupić zamiennych tłoków.
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum