:     
 Przebieg: 



 • Album
 • Chat
 • FAQ
    Gość  • Rejestracja • 
 • Profil
 • Grupy
 • Szukaj
 • Download
 • Statystyki
 • Klubowicze
 • Użytkownicy
Użytkownik: Hasło:  


•  SALON R25  •  R25-TV  •  FORUM  •  PORTAL  •  LINKOWNIA  •  ! POCZTA !  •

Poprzedni temat :: Następny temat
Magnetyzery
Autor Wiadomość
Student 
Kawaler


R25: 2.9 Baccara 1986
Wiek: 35
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 65
Skąd: Siemianowice
Wysłany: 2009-04-22, 14:31   Magnetyzery
 

http://allegro.pl/item610...by_i_pzmot.html

Czy ktoś coś słyszał czy ktoś coś wie ? A może ktoś ma :)
 
 
Adawen 
Częsty forowicz



R25: R25: 2,9 BACCARA 92 r.
Imię: Żabka
Wiek: 75
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 220
Skąd: Katowice
Wysłany: 2009-04-22, 14:53   
 

Sprzedający nie dodał, że przy złej pogodzie krople deszczu omijają samochód, a przy awarii unosi się metr nad ziemią. Mam prawo jazdy od 1965 r. i od tamtej pory odnotowuję co jakiś czas "cudowne wynalazki" Chciałbym usłyszeć od sprzedawcy dlaczego magnetyzer działa przy pojemności 2,3 przy pojemności 2,4 przestaje. Zawsze przestrzegam przed takimi "rewelacjami" chociaż wiem że w 1 lub 2 przypadkach na 100 mogę krzywdzić prawdziwych odkrywców.
 
 
 
gzara 
Fachowiec



R25: 2,0 txe 1991
Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 1354
Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2009-04-22, 15:17   
 

Na TVN turbo reklamują teraz modyfikator i redakcja też go poleca ale czy na prawdę działa?
_________________

 
 
Adam 
Max ranga
oPoranek



R25: Baccara 2,9 V6
Imię: Rządówka
Pomógł: 19 razy
Wiek: 59
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 3687
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-04-22, 16:11   
 

modyfikator do magnetyzera?? :D
_________________

 
 
Adawen 
Częsty forowicz



R25: R25: 2,9 BACCARA 92 r.
Imię: Żabka
Wiek: 75
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 220
Skąd: Katowice
Wysłany: 2009-04-22, 16:30   
 

Zwróćcie uwagę, że brak jest opinii jakiejkolwiek kompetentnej placówk,i jak WAT, czy Wydziału Transportu którejś z Politechnik.
 
 
 
Student 
Kawaler


R25: 2.9 Baccara 1986
Wiek: 35
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 65
Skąd: Siemianowice
Wysłany: 2009-04-22, 16:38   
 

Kompetentna była by dla mnie bardziej opinia kogoś z forum :) Możliwe że sam to przetestuje za jakiś czas jak nie znajdzie się nikt już obeznany ;P
 
 
Konrado 
Expert
--<=|------|=>--



R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi
Pomógł: 3 razy
Wiek: 39
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 2031
Skąd: LSW
Wysłany: 2009-04-22, 16:49   
 

gzara napisał/a:
Na TVN turbo reklamują teraz modyfikator i redakcja też go poleca ale czy na prawdę działa?

to już przetestowalem zanim jeszcze rekalmowali to na tvn T czyli jeszcze na jesień tamtego roku. Już też o tym pisałem na forum, więc koniec tego wątku ;)

co do magnetyzerów... nie miałem nie testowałem nic więc powiedzieć nie mogę.
_________________
"...a kto umarł ten nie żyje... "
 
 
 
Kriss_Lodz 
Spełniony forowicz



R25: Renault Twingo I PH I 1.2 8V
Imię: Sig
Pomógł: 3 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 372
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-04-22, 19:40   
 

To jest taka sama bzdura jak ceramizery i inne "cudowne" preparaty

co ci może dać magnetyzer?? odpowiedź jest bardzo prosta

PLACEBO
 
 
 
taxi.wroclaw 
Starszy starszak


R25: 2068;TDX;diesel;B29005;1991
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 112
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-04-22, 19:42   
 

Dzień dobry, witajcie. Chciałem dorzucić swoje spostrzeżenia na temat magnetyzerów. Kiedyś ten temat bardzo mnie zainteresował i zacząłem używać zestawu magnetyzerów w silniku Dacii 1410 tx. Magnetyzery podobne w konstrukcji do oferowanych obejmowały zasilanie gazowe i doprowadzenie powietrza. Skutku ekonomicznego nie zauważyłem, ale skutkiem niepodważalnym stała się czystość spalin. Nastąpiło to po około 500 kilometrach przejechanych po założeniu magnetyzerów. Pierwszym objawem był wzrost wolnych obrotów, wymagający korekty regulacji (gaz podciśnieniowy, gaźnik na benzynie ) a później był przegląd rejestracyjny i analiza spalin. Diagnosta stwierdził, że takich parametrów nie osiągają auta nowe z katalizatorami. Tam naprawdę była prawie sama para wodna ze śladami tlenków węgla, węglowodorów i azotu.
Podobny zestaw magnetyzerów stosowałem w Polonezie Atu+ 1,6 GLI po usunięciu katalizatora i skutek był podobny przez ponad 300 tyś km. Katalizator wyrzuciłem gdyż w Poldku w tej wersji silnikowej dławił moc z 82 KM do 75 KM. Konkludując, mam z magnetyzerami pozytywne doświadczenia acz w ograniczonym zakresie. Pozdrawiam.
_________________
Pozdrowienia z Wrocławia
 
 
Witek S 
Starszy starszak



R25: 2.8 Renault 25 V6 1992
Imię: Furia Grubaska
Wiek: 52
Dołączył: 12 Lis 2005
Posty: 203
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2009-04-23, 09:59   
 

Tak na marginesie kilka słów na temat ceramizera .
Miałem kłopot w TERRANO II auto było kupione od kobiety która dość beztrosko podchodziła do sprawy sprzęgła i zmiany biegów . Skutkiem takiego traktowania wyła mi skrzynia biegów .
i to dość głośno -podobno typowa usterka tego modelu .
Wymiana oleju nie pomogła choć nie było go za mało.
Miałem do wyboru kupno "nowej" używanej skrzyni lub ceramizer .Kupiłem ceramizer 2 opakowania ( duża skrzynia + skrzynia rozdzielcza + reduktor) i tak po 500- 1000 km nastała cisza .Jeździłem tak rok do czasu rozpadu przedniego zawieszenia i byłem zadowolony.
Wniosek końcowy jest taki:
ceramizer do skrzyni działa redukuje znacząco jej hałas
TERRANO II nie jest samochodem terenowym
_________________
RENAULT 25 V6 -1992 150KM
RENAULT Clio RL 1.2 -1994 54KM
Audi A6 1.8T -1997 -150KM
GAZ 2571 -Gazela -1997 101KM
Renault RAPID 1.9D -1994 65KM
 
 
MaciejR21 
Specjalista
Vice Vice Vice Prezes OSZ



R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990
Pomógł: 17 razy
Wiek: 47
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1603
Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2009-04-23, 15:59   
 

Co do ceramizerów to każdy przypadek trzeba by było rozpatrywać osobno. Czasami wycie ustaje samo , bez stosowania czegokolwiek albo było spowodowane nowym olejem ktory też od razu nie zdziała cudów tylko potrzeba na to troche czasu.
Co do magnetyzerów to myślałem że sprawa już jest zamknięta od ładnych paru lat i wszystko na ten temat jest jasne.
Nie zastanawia was czemu producenci aut tego nie stosują ??? Jesli tak to wspomaga prace silnika i polepsza czystośc spalin to po co drogie rozwiazania jak wystarczy kawałek magnesu.
Czemu firmy tuningowe np. Chojnacki tego nie stosują ???
Tak samo jak nie stosują "strumiennic" ktore sa tak zachwalane przez wiejskich tunerów a tak naprawde wzrasta tylko hałas.
Zreszta warto zainsteresowac sie fizyka i sprawdzić wpływ pola magnetycznego na rózne substancje , powietrze itp...
Być może pole magnetyczne ma jakiś wpływ ale na pewno nie pole wywołane kilkoma magnesikami neodymowymi. Po co magnetyzer ...wystarczy kilka magnesów z allegro ktore mozna przykleić tu i tam .
_________________
Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
 
 
 
taxi.wroclaw 
Starszy starszak


R25: 2068;TDX;diesel;B29005;1991
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 112
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-04-23, 18:50   
 

Witam! Raz jeszcze wrócę do tematu magnetyzerów, pomimo, że nie jestem zainteresowany lobbingiem tego tematu. Wbrew pozorom jest sporo ludzi, którzy z tego wynalazku korzystają i mają na ogół podobne doświadczenia do moich. Wpływ skupionego pola magnetycznego, odpowiednio spolaryzowanego, na przepływające wewnątrz media jest dosyć bogato udokumentowany (ciekawskich odsyłam do Google). Od dawna się to wykorzystuje np w hydraulice, nawet tej domowej. Magnetyzery na instalacjach wodnych stosowane są przez administratorów sieci wodociągowych i grzewczych. Skutkiem jest nie odkładanie się osadów wewnątrz rur. Podobnie w energetyce i hutnictwie (instalacje chłodnicze). Co do systemów zasilania silników spalinowych, to podobno zapożyczono magnetyzery od lotnictwa i silników okrętowych. Tam nie stosuje się katalizatorów. Stosowano je również w systemach zasilania ładowarek Fadroma w wersjach do pracy pod ziemią, razem z wodnym filtrem spalin.
Trudno jednoznacznie stwierdzić dlaczego nie są stosowane powszechnie, a może ktoś wie dlaczego Niemcy nie używają gazu do napędu swoich aut? Bo ich stać? Ano stać ale też stać z powodu wrodzonego nawyku oszczędności! Nie jest to zapewne jedyne zjawisko trudne do zrozumienia. Czy można przykleić magnesiki zamiast magnetyzera? Pewno można pod warunkiem, że będą odpowiednio silne. Różnice pojemności silników stymulują rodzaj magnetyzera z uwagi na inne ilości przepływającego paliwa i powietrza.
Być może mój przypadek jest wyjątkowym zbiegiem okoliczności! Pozdrawiam wszystkich i życzę zadowolenia z jazdy bez magnetyzerów.
_________________
Pozdrowienia z Wrocławia
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Hosting strony: www.tombogmedia.pl
Strona wygenerowana w 0.03 sekundy. Zapytań do SQL: 27