Wysłany: 2009-07-23, 07:27 [+] Fachowiec od tłumików [WA]
Polecę wam dobrego speca od tłumików w Warszawie
Za wymianę i dorobienie wydechu w mojej Reni wzią tylko 420 ZŁ
Dorobił przedni i końcowy tłumik oraz rure środkową
Mechanika Pojazdowa Tłumiki Józef Tomala
Harfowa 4, 02-389 Warszawa
Telefon (022) 846-52-52
Godziny otwarcia poniedziałek-piątek: 07:00-17:00
Ostatnio zmieniony przez Tombog 2009-11-28, 00:34, w całości zmieniany 2 razy
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2009-07-23, 07:46
Nie wiem czy to taka rewelacja. Tłumik końcowy nowy kosztuje 136zł np. tutaj
http://www.tlumikisamocho...year=1990&cat=0
Rura to koszt koło 70-80 też nowa. Pierwszy mały tłumik rozpręzny może być ew. niedostępny ale bez problemu można tam zaadoptować inny o tej samej srdnicy rury.
A tłumiczek taki nawet od innego auta nie będzie droższy niż 50zł , wiec jak to policzyć to wcale nie rewelacja choć drogo też nie jest . A fachowiec ze sprzętem i doświadczeniem poskłada to wszystko w godzinę czasu.
DLa Warszwiaków jak najbardziej przydatna informacja, nie wiem tylko czemu zakład bawił sie w druciarstwo, skoro rura i tylny wydech sa ogolnie dostępne.
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Tłumik końcowy i rura to grosze ale kup środkowy ceny od 200 (jakiś polski producent) do 500 Bosala dolicz wieszaki i robocizne to koszt będzie nie mały.
sa dwa rodzaje rur srodkowych
z katalizatorem i bez
ja w swojej powinienem miec katalizator a nie mam i zastapilem rure srodkowa od modeli bez katalizatoru i dlatego musialem ja przerabiac
R25: Renault Twingo I PH I 1.2 8V
Imię: Sig Pomógł: 3 razy Wiek: 42 Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 372 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-07-24, 07:07
dokładnie są dwa rodzaje rur ( od silników rzędowych i od V ) różnica jest w średnicy ale niewielka, hmm.. swoją drogą jestem ciekaw jak działa silnik z sądą lambda bez katalizatora rozumiem że masz tam wstawioną strumiennice ??
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2009-07-27, 22:57
Bo te dwie rzeczy nie mają ze soba nic wspólnego, jeśłi chodzi o działanie. Ew. przy awarii sondy można szybko zabić katalizator bo będzie non stop dopalał bogatą mieszankę.
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum