[lucjan]

Jedyna polska załoga na najstarszym zarejestrowanym samochodzie w Polsce (RAMBLER z 1903 roku, kierowca Marek Sankowski, pilot Tomasz Skrzeliński, numer startowy 274) - z sukcesem zakończyła pierwszy start w największym rajdzie weteranów na świecie z Londynu do Brighton.

Z okazji 125 lat motoryzacji - w rajdzie uczestniczyło ponad 500 załóg z 22 krajów, w tym m.in. wnuk Ferdynanda Porsche na samochodzie LOHNER-PORSCHE z 1900 roku (nr startowy 8, Nigel Mansell wraz z Ministrem Transportu Wielkiej Brytanii na MERCEDESIE z 1902 r. (nr startowy 234) oraz prawnuczka Karla Benz'a jadąc oryginalnym trójkołowym pojazdem z 1886 roku, zaś wszystkie pojazdy były wyprodukowane przed 1905 rokiem.



Rajd na historycznej trasie pierwszego przejazdu brytyjskich automobilistów po zniesieniu w 1896 roku "Ustawy Czerwonej Flagi" ukończyło 410 pojazdów.

Mimo licznych starań i oficjalnego patronatu Ministra Infrastruktury, start załogi z Polski odbył się bez żadnej finansowej pomocy Sponsorów - w tym PZM.

Jedyną pomoc logistyczną przy transporcie auta zaoferowała prywatna firma CLASSIC-PARTS Mirosława Staniszewskiego.

Nasz przejazd 96 km trwał około 7 godzin: start o godz 7,42, a dojazd do finiszu nad morzem przed godz 15, przy czym ok 2 km wcześniej była lotna meta decydująca o zaliczeniu trasy.

Nasz pojazd miał fabrycznie 6 KM, więc każde zatrzymanie się (jechaliśmy w otwartym ruchu drogowym) powodował znaczne opóźnienie. Również kilka podjazdów pod górę wymagało zejścia pilota i powolny wjazd na pierwszym biegu.

Kilka własnoręcznych serwisów wymagało dolewania gotującej się wody, uzupełniania oleju w otwartym układzie zakraplania, dodatkowego tankowania paliwa i czyszczenia układu zapłonowego. Na szczęście nie było żadnych awarii.

http://moto.onet.pl/10978...my.html?node=29