Wysłany: 2011-05-13, 08:20 Dowcipy tylko dla dorosłych
Pijak się budzi, patrzy a tu kasa. Idzie do monopolowego a kasjerka
"Winko?"."Nieee, dzisiaj pół litra bo mam kasę".
Wypił wódkę i znowu zasnął na ulicy.
Na drugi dzień sytuacja się powtarza, na trzeci również.
Czwartego dnia pijak przychodzi do sklepu a kasjerka " pół literka?".
" Nieee, lepiej już to wino bo po wódce to mnie dupa boli"
Chłopak odprowadza swoja dziewczynę do domu po imprezie. Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj? jesteś nienormalny.
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! a jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj nie bądź taka...
- Powiedziałam ci ze nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt cie nie zobaczy, głupia.
- Nie!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny. w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi ze już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię. a jak nie, to tata mówi, ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego domofonu bo jest 3 rano.
Przychodzi młode małżeństwo do ginekologa. Mąż zostaje w poczekalni, a żona wchodzi do gabinetu i żali się lekarzowi:
- Panie doktorze, kiedy odbywam stosunek z mężem to mnie strasznie kuje pod prawym żebrem.
Lekarz zbadał ją "dogłębnie" z każdej strony i na koniec informuje:
- Nic pani nie dolega, być może przyczyna jest po stronie małżonka. Niech pani się ubierze i zaczeka na korytarzu a ja zbadam także jego.
Wchodzi mąż i na prośbę lekarza zdejmuje spodnie. Lekarz z niedowierzaniem patrzy na jego "sprzęt" "długi i gruby na kształt maczugi". Kiedy już szok mu przeszedł, mówi do gościa:
- Panie, z takim fiutem to pan powinien kobyły ruch**.
- Próbowałem - odpowiada mąż - ale zdychały, a żonę tylko pod prawym żebrem kuje.
_________________
$SKORPION$ Każdego dnia w moim życiu zmuszony jestem dodać kogoś do listy ludzi,którzy mogą mnie po prostu: POCAŁOWAĆ W DUPĘ
Wysłany: 2011-05-13, 22:32 no to dalsza część dla dorosłych
Perełko-mówiłaś ,że jesteś ciasna ,a tu coś na to nie wygląda
-Kochanie,udowodnię ci, włóż rękę.
-No ,włożyłem.
-A teraz drugą.
-Jest druga.
-A teraz zaklaskaj.
-Nooo nie da się.
-Widzisz jaka ciasna jestem
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
Wiek: 41 Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 208 Skąd: EL
Wysłany: 2011-05-14, 06:09
Do „tirówki” podjeżdża auto. Wychyla się robotnik i pyta.
- Co zrobisz za 150?
- Wszystko...
- To wsiadaj, będziemy murować!
Listopad. Deszcz i wiatr. Trzy prostytutki chodzą po chodniku i rozmawiają.
- Zimno jak cholera. Dziś poszłabym z facetem nawet za 50 złoty – mówi pierwsza.
A druga: - Taka zimnica, że nawet za 20.
Na to trzecia: - Ja nawet za darmo. Od rana nic ciepłego w ustach nie miałam.
Idzie babcia po trawniku, podchodzi do niej policjant i mówi:
- Proszę pani tu jest tabliczka “nie deptac trawników!!”
Babcia na to:
- Ja tam kur** w te wasze napisy nie wierze, na tamtej ławce pisało “ch** ci w dupe” a siedziałam jakoś trzy godziny i nic.
Wania po dwóch latach wyszedł z wojska, a chce mu się że aż strach. Jeszcze w wojsku sobie obiecał że przeleci pierwszą napotkaną kobietę.
Idzie sobie, patrzy a tu 80 letnia staruszka, ale obietnica dana sobie zobowiązuje a poza tym chciało mu się więc wziął i przeleciał babcię.
Po wszystkim patrzy, babcia nie rusza się, myśli: Boże zaciupociałem ją na śmierć.
Wania: – Babciu słyszycie, żyjecie, co wam?
Babcia: Cicho bądź!!! Niech mi się to dobro po kościach rozejdzie…
Uczeń stoi przed tablicą, rozwiązuje zadanie, ale męczy się niemiłosiernie. Za bardzo mu to nie idzie, więc co chwilę pluje w ręce i wciera ślinę we włosy. Nauczycielka patrzy ze zdziwieniem i pyta się go: - Zygmuś! Dlaczego wcierasz ślinę we włosy? - Bo wczoraj słyszałem, jak mamusia mówi tatusiowi: Pośliń główkę, a zobaczysz, że od razu pójdzie ci lepiej.
_________________
$SKORPION$ Każdego dnia w moim życiu zmuszony jestem dodać kogoś do listy ludzi,którzy mogą mnie po prostu: POCAŁOWAĆ W DUPĘ
Wiek: 41 Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 208 Skąd: EL
Wysłany: 2011-07-06, 20:34
W noc poślubną panna młoda mówi do swojego świeżo poślubionego:
- Ponieważ jesteśmy teraz małżeństwem, musimy wprowadzić pewne zasady dotyczące seksu - Jeśli wieczorem mam uczesane włosy oznacza to, że nie mam wcale ochoty na seks, jeśli są w lekkim nieładzie, to znaczy, że mogę, ale nie muszę mieć ochoty na seks, a jeśli są w nieładzie, to znaczy, że mam ochotę się kochać.
- W porządku kochanie - odrzekł mąż - żeby wszystko było uporządkowane musisz wiedzieć, że wieczorem po powrocie z pracy zawsze piję drinka. Jeśli wypiję tylko jednego, to znaczy, że nie mam ochoty na seks, jeśli wypiję dwa to znaczy, że mogę, ale nie muszę mieć ochoty na seks, a jeśli wypiję trzy, to stan twoich włosów nie ma znaczenia.
Przychodzi facet do pubu, kładzie 100 złotych na barze i mówi do barmana:
- Lej mi dopóki nie padnę. Dowiedziałem się dzisiaj, że mój ojciec jest gejem.
Za dwa tygodnie ten sam facet przychodzi, kładzie forsę na blacie i mówi:
- Lej dopóki nie padnę. Dowiedziałem się, że mój brat jest gejem.
Po tygodniu znowu przychodzi do tego samego baru i bez słowa kładzie 100 złotych na blacie.
- Czy jest ktoś w twojej rodzinie, kto sypia z kobietami? - pyta barman.
- Tak, moja żona. Właśnie się o tym dowiedziałem.
Wiek: 41 Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 208 Skąd: EL
Wysłany: 2011-07-06, 20:53
Pewne małżeństwo zaprosiło na kolację przyjaciółkę żony. Kolacja udała się znakomicie, śmiali się i rozmawiali do późna. Gdy przyjaciółka wychodziła gospodarz zaoferował że ją odwiezie do domu. W samochodzie dalej rozmawiali i robiło sie coraz milej. Gdy byli już na miejscu przyjaciółka zaprosiła go na lampkę wina. Wypili całe wino i koniec konców wylądowali w łóżku. O trzeciej nad ranem niewierny mąż mówi:
- O rany! Muszę iść do domu! Żona mnie zabije!
- Masz rację. Kiepska sprawa, twoja żona to moja najlepsza przyjaciółka... Ale jak ty się jej wytłumaczysz?
- Nie martw się pożycz mi tylko trochę talku.
- ?? ?
- O nic nie pytaj. Zobaczysz, będzie dobrze.
Mąż wraca do domu i drzwi otwiera mu wściekła żona
- Gdzie byłeś !! !
- Kochanie. Bardzo Cię przepraszam. Twoja przyjaciółka jest bardzo miła i bardzo atrakcyjna. Zdradziłem cię z nią. Przepraszam.
Żona patrzy na niego i po chwili wykrzykuje:
- Pokaż ręce! (ręce są całe w talku). Nie kłam ŚWINIO! Znowu grałeś z kolegami w kręgle!!!
Młody chłopak wstąpił do klasztoru. Starszy brat oprowadza go po budynku i tłumaczy:
- Tu jest kaplica, możesz modlić się w niej we wszystkie dni za wyjątkiem czwartku. Tu jest biblioteka możesz z niej korzystać we wszystkie dni, ale oprócz czwartku. Tu jest pływalnia, możesz popływać we wszystkie dni za wyjątkiem czwartku. Tu jest sala rekreacyjna, możesz poćwiczyć lub pograć z innymi w jakąś grę we wszystkie dni za wyjątkiem czwartku. Chodzą tak i chodzą. Chłopak jest coraz bardziej zadowolony. W końcu wchodzą do małego pokoju ze stojącą na środku szafą, z której wystaje goły tyłek. Brat tłumaczy:
- Jak zachce ci się sexu to możesz przyjść do tego pokoju i sobie ulżyć we wszystkie dni oprócz czwartku. Ucieszony chłopak mówi:
- No dobrze wszystko super, ale co z tym czwartkiem? Dlaczego nic nie mogę robić w czwartek?
- A, bo widzisz w czwartek to TY masz dyżur w szafie.
Początkujący ksiądz ma pierwsza spowiedź. Spowiada się młoda dziewczyna:
- Proszę księdza, ciągnęłam druta. Ksiądz trochę zmieszany, nie wie jaką dać jej pokutę więc biegnie do ministrantów i pyta się:
- Co ksiądz proboszcz daje za ciągnięcie druta? Na to ministranci:
- Nam po Snickersie.
_________________
$SKORPION$ Każdego dnia w moim życiu zmuszony jestem dodać kogoś do listy ludzi,którzy mogą mnie po prostu: POCAŁOWAĆ W DUPĘ
Ostatnio zmieniony przez $SKORPION$ 2011-07-12, 23:02, w całości zmieniany 1 raz
Na plaży dla nudystów rozmawiają dwa penisy. Jeden śliczny, wypasiony a drugi jakiś taki szary i pomięty.
- Ładnie wyglądasz - mówi ten brzydki.
- Wiesz - dumnie odpowiada piękniś - bo ja strzelę jedno ruchanko i potem tydzień odpoczywam.
- To masz fajnie, ja dzień w dzień "rąbię" po pięć, sześć razy. Nie mam, kiedy odpocząć...
- To spróbuj się nie podnosić - radzi pierwszy - Słyszałem, że to pomaga.
- Gówno tam pomaga - odpowiada ze złością ten "pracowity" - Kiedyś się nie podniosłem, to mnie kur.. o mało nie zjedli!
Stary dziadek ożenił się z młodą dziewczyną. Minęła noc poślubna, rano dziewczyna jest wniebowzięta:
- Nie wiedziałam że w twoim wieku można tyle razy!
- A ile było?
- Siedem.
- Jeeezuu, ja przez tę sklerozę to się kiedyś zarypię na śmierć.
Tato kupił synkowi na urodziny łuk . Strzelają w ogrodzie i nagle tato posyła strzałę prosto w okno sąsiada. Mówi do synka
- Leć synuś, przynieś strzałę
Synek po jakimś czasie wraca ze strzałą i mówi:
- Mam dwie wiadomości dobrą i złą. Którą chcesz najpierw?
- Dobrą
- Przestrzeliłeś sąsiadowi siusiaka tato.
Ojciec rechocze do rozpuku.
- A zła wiadomość?
- I oba policzki mamie...
Siedzą trzy dziewczynki na ulicy i widzą leżącą ciecz.
Pierwsza - trzynastolatka - mówi: To chyba nie mleko...
Druga - czternastolatka - patrzy i mówi: Nie to sperma.
Trzecia - piętnastolatka - bierze ciecz na palec, próbuje językiem i mówi: Tak, to sperma, ale nie z naszego osiedla.
Pyta się jeden plemnik drugiego:
- Ej ty daleko jeszcze do tego jajeczka?
- No. To dopiero migdałki.
Rozmawiają dwa penisy. Jeden mówi:
- Ty! Słyszałem, że mają wycofać viagrę z produkcji!
Na co drugi:
- No to leżymy!
_________________ Na cudze błędy patrzymy jak na cudze żony. Mamy z nimi dużo więcej radości niż z własnych.
W pewnej rodzince był taki zwyczaj, że rodzice co dwa, trzy dni wyjeżdżali do znajomych na noc, więc jedyny syn miał całą chatę wolną przez cały wieczór i noc.
Więc skwapliwie z tego korzystał sprowadzając sobie swoją dziewczynę i razem "figlowali" korzystając z nieobecności starszych.
Aż pewnego pięknego dnia znajomych nie było w domu i rodzice z kwitkiem wrócili z powrotem i przyłapali młodych (jak ktoś to ładnie ujął) "in flagranti".
Chłopak przyłapany na "gorącym" uczynku pomyślał sobie:
- O, cholera, mam za niedługo maturę, miałem dostać samochód, uważali mnie za takiego porządnego, a tu co? A trudno.
Dziewczyna sobie myśli:
- Aj, miało być fajnie, miał mnie przedstawić rodzicom, miało być miło, kolacja itp., a tu mnie jak ostatnią k*****ę poznali.
Ojciec sobie myśli:
- Moja krew! Dobrze synku, dobrze, całkiem niezła dupcia!
A serce matki:
- Jak ta zdzira nogi trzyma! Przecież mu niewygodnie!
_________________ Na cudze błędy patrzymy jak na cudze żony. Mamy z nimi dużo więcej radości niż z własnych.
Wiek: 41 Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 208 Skąd: EL
Wysłany: 2011-10-25, 22:22
Dziadek chciał z babcią do łóżka ale babcia nie
miała ochoty więc dziadek mówi:
- Babka chodź ze mną do łóżka, dostaniesz
stówkę!
Babcia się zastanawiała chwilę, ale w końcu się
zgodziła.... po skończonym seksie dziadek wstaje ubiera się i daje babci stówkę.
Babcia zapala światło i mówi:
- Ale to jest stara stówa!
- Jaka ****, taka stówa, odpowiada dziadek
ONA - Ginekolog powiedział, że aż do porodu zero seksu!
ON - A co ci powiedział laryngolog?
- Łukasz, powiedz mi, ale tak szczerze. Jesteś gejem?
- Przemek, daj spokój z tymi głupimi żartami. Przecież od siedmiu lat jesteśmy małżeństwem!
Mały chłopiec wchodzi do sypialni rodziców i widzi, że jego matka siedzi na jego ojcu i podskakuje. Matka zauważyła swego syna, gdy wyszedł zsiadła szybko z ojca, ubrała się i zaniepokojona tym, co mógł zobaczyć, poszła się dowiedzieć, co naprawdę widział. Syn spytał:
- Co robiłaś tatusiowi, mamusiu?
Mamusia odparła:
- Wiesz, jaki twój tata ma wielki brzuch?
Chłopczyk odpowiedział:
- Tak, rzeczywiście ma.
- Widzisz, wiec czasami pomagam mu go spłaszczyć - wyjaśniła mamusia.
Chłopczyk na to:
- Tylko marnujesz czas, to nigdy nie zadziała.
Mamusia, skonfundowana, spytała:
- Dlaczego tak uważasz, synku?
- Bo za każdym razem, jak idziesz na zakupy, ta pani z drugiej strony ulicy przychodzi, klęka w sypialni przed tatusiem i pompuje go znowu!
Kowalski poszedł z żoną na imprezę, a tam okazało się że jest to seks grupowy. Zgasło światło .... mija 10 ... 15 ... 20 minut. W końcu Kowalski zapala światło i mówi:
- Stop, ----, stop! Trzeba ustalić jakieś zasady, trzeci raz pod rząd robię loda!!!
_________________
$SKORPION$ Każdego dnia w moim życiu zmuszony jestem dodać kogoś do listy ludzi,którzy mogą mnie po prostu: POCAŁOWAĆ W DUPĘ
Ostatnio zmieniony przez $SKORPION$ 2011-10-26, 10:04, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 41 Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 208 Skąd: EL
Wysłany: 2011-11-05, 07:55
Spotyka się dwóch gejów:
- Co słychać?
- A wiesz... Zwolnili mnie z roboty.
- Gdzie pracowałeś?
- W banku spermy.
- A za co Cię wywalili?
- Piłem w pracy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum