:     
 Przebieg: 



 • Album
 • Chat
 • FAQ
    Gość  • Rejestracja • 
 • Profil
 • Grupy
 • Szukaj
 • Download
 • Statystyki
 • Klubowicze
 • Użytkownicy
Użytkownik: Hasło:  


•  SALON R25  •  R25-TV  •  FORUM  •  PORTAL  •  LINKOWNIA  •  ! POCZTA !  •

Poprzedni temat :: Następny temat
drzenie kierownicy!
Autor Wiadomość
blondas 
Expert


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 2132
Skąd: koszalin
  Wysłany: 2005-09-14, 08:43   drzenie kierownicy!
 

mam klopota z moim renaultem....
co prawda ze sceniciem ale tez renia.... po zakupie auta niecale 2 miesiace temu wymienilem w nim cale zawieszenie! wachacze,koncowki,gumki stabilizatora,amorki,tylna belke zregenerowano. do tego dokupilem nowe felgi i opony. kola wywazalem juz w kilku warsztatach i nic... ciagle mi lata kierownica :cry:
zalozylem spowrotem kola zimowe na ktorych kupilem auto i tez drzy kierownica....
i teraz mam pytanie! co moze powodowac jeszcze drzenie kierownicy?? po skonczeniu pisania tego postu jade wymienic jeszcze tarcze i klocki ....
moze zwichrowanie delikatne tercz jest powodem????
a jesli nie to co???
:mrgreen:
 
 
Zulus 
Fachowiec
| PIKUR |



R25: Turbo-DX B290 '91
Imię: Renia
Pomógł: 14 razy
Wiek: 43
Dołączył: 24 Maj 2005
Posty: 1076
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2005-09-14, 09:16   
 

Pojedz na wywazenie kol w aucie, juz nie jedna osoba to chwalila. Oprocz kol drgania moga powodowac polosie i przeguby i inne duperele a wywazenie na aucie powinno pomoc. Takie rzeczy robia na niektorych stacjach Shella (jedna jest w W-wie ale nie pamietam dokladnie gdzie...)
_________________
Jesli cos nie dziala to popraw styki :)
 
 
 
Konrado 
Expert
--<=|------|=>--



R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi
Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 2031
Skąd: LSW
Wysłany: 2005-09-14, 13:30   
 

Jeżeli chodzi o tarcze to kierownica drzy przy samym hamowaniu wiec mysle ze to odpada
_________________
"...a kto umarł ten nie żyje... "
 
 
 
blondas 
Expert


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 2132
Skąd: koszalin
Wysłany: 2005-09-14, 15:08   
 

wlasnie odebralem autko z warsztatu! po zalozeniu nowych tarcz i klockow zjawisko NASILILO sie...
wywazalem kola juz w wielu warsztatach.... na shelu to co robia jest fajne w teorii... w praktyce jest jeszcze gorzej...
przynajmniej ja mam takiego pecha :mrgreen:
 
 
kicek 
Spełniony forowicz



R25: 2165 TX, B29E 1990r
Pomógł: 2 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 448
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2005-09-14, 18:30   
 

przy jakiej prędkości telepie? sprawdź styk felgi z piastą, ewentualnie wyczyść powierzchnie przylegania
trzęsło po naprawie zawieszenia? czy od razu jak kupiłeś auto?
 
 
Tombog 
Administrator
Wszechstronny laik



R25: V6i B29F AR4 R12
Imię: Francuzeczka
Pomógł: 28 razy
Wiek: 53
Dołączył: 31 Sty 2005
Posty: 2468
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2005-09-14, 18:35   
 

Mi np. drży kierownica bo mam amory do natychmiastowej wymiany. Nie jest to takie drżenie jak przy niewyważonych kołach, ale zależne od stanu drogi. Może coś w tym kierunku więc.
_________________

-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
 
 
 
kicek 
Spełniony forowicz



R25: 2165 TX, B29E 1990r
Pomógł: 2 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 448
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2005-09-15, 08:08   
 

Tombog zdaje się, że niedawno zmieniałeś amory. Jeśli pamietam masz Recordy. Kurcze pieczone ja założyłem też Rekordy ze trzy miechy temu ale tylko z przodu na szczęście, ale jak na razie działaja ok, ciekawe jak długo. Wyczytałem na jakims forum że całkiem niezłe no i tanie a tu łooo...

U kolegi Blondasa proponowałbym zdjąć koło zacisk oraz tarcze i sprawdzić czy czasem mechanicy nie zapomnieli wyczyścić dokładnie powierzchni styku tarczy z piastą

pozdr
 
 
Tombog 
Administrator
Wszechstronny laik



R25: V6i B29F AR4 R12
Imię: Francuzeczka
Pomógł: 28 razy
Wiek: 53
Dołączył: 31 Sty 2005
Posty: 2468
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2005-09-15, 10:05   
 

No, zmieniałem i już nie da się jeździć. Być może to wina mojego pecha do tego egzemplarza.
Wracając do kierownicy, to dzisiaj złapałem małą gumkę i jadąc na zapasie nieźle mną trzęsło. Zapas jednak jest dobrze wywarzony, natomiast lekko innej średnicy, ze względu na spore zurzycie. Może tutaj coś. Nie masz blondas lekko zjechanej opony jednej ? Zamień przednie koła z tylnymi i zobacz czy będzie różnica.
_________________

-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
 
 
 
blondas 
Expert


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 2132
Skąd: koszalin
Wysłany: 2005-09-15, 13:46   
 

:lol: a wiec tak! felgi opony tarcze jak cala reszta co sie tylko dala wymienic jest NOWA!
nie ma wiec co czyscic bo jesli jest nowe to musi byc czyste :wink: zostaly wyczyszczone i nasmarowane rowniez jarzma :?
kola wywazalem juz w 3 ech miejscach i dupa blada!
dzis rano wywazylem koleczka z optymalizacja lacznie i tez drzy! co prawda mniej ale jednak!
drzy po przekroczeniu 120km/h
jest jeszcze jedna zecz ktorej nie wymienilem i nie zamierzam to polosie....
do DOWAZANIA takiego jak na SHELU mam awersje .... nie pojade tam i juz
mala podpowiedz! jak ruszam powoli i rozpedzam auto normalnie to po 120km/ kierownica lata! jesli ruszam zdecydowanie i dynamicznie nie drzy :?: :?: :?: :?: :?:
juz mam dosc :cry:
 
 
gzara 
Fachowiec



R25: 2,0 txe 1991
Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 1354
Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2005-09-15, 15:00   
 

A może zwalił się magiel, ma jakieś luzy czy coś i już.
_________________

 
 
Patryk 
Kandydat na znawcę



R25: była R25 2,2 TX J7T B29B 1991
Pomógł: 1 raz
Wiek: 34
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 669
Skąd: Łódź
Wysłany: 2005-09-15, 17:20   
 

Właśnie Gzara moze miec racje ja w poprzednim Uno po małym wypadku miałem magielnice do kitu i kierownica lekko drgała ale do wyminy były tez amorki i po tym jak wymieniłwm razem kirownica przestałą drgac tylko zastanawiam mnie to że przy ponad 120 na godzine bo to kres uno i nigdy ne rozwijałem takiej predkosci ale może R25 tak już ma Może to kolejny pzrypadek z serii nie do wiary :):):):)
_________________

 
 
 
blondas 
Expert


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 2132
Skąd: koszalin
Wysłany: 2005-09-15, 17:23   
 

nie wydaje mi sie czy to moze byc magiel ale....
sprawdze jak bede teraz w kanale :wink:
 
 
kicek 
Spełniony forowicz



R25: 2165 TX, B29E 1990r
Pomógł: 2 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Sie 2005
Posty: 448
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2005-09-15, 21:03   
 

wydaje mi sie że sam luz magla nie objawiałby się drganiami a raczej stukaniem na wybojach,
kiedyś w vectrze miałem identyczny objaw drgało przy 120 tak gdzieś do 130 i przestawało ale nie doszedłem co to było bo samochód się popsuł (skasowałem) i sprzedałem
gdyby półosie były niewyważone to raczej cały przód wpadałby w wibracje a nie sama kierownica
no nie wiem kurde :?
 
 
Tombog 
Administrator
Wszechstronny laik



R25: V6i B29F AR4 R12
Imię: Francuzeczka
Pomógł: 28 razy
Wiek: 53
Dołączył: 31 Sty 2005
Posty: 2468
Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2005-09-15, 21:22   
 

Może mocowanie maglownicy jest do poprawki ? Jak ma luzy na gumie mocujacej to moze nie stukać, tylko drgać właśnie.
_________________

-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
 
 
 
Patryk 
Kandydat na znawcę



R25: była R25 2,2 TX J7T B29B 1991
Pomógł: 1 raz
Wiek: 34
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 669
Skąd: Łódź
Wysłany: 2005-09-16, 14:42   
 

Tomboq ma według mnie racje gumy nie tłumią drgan i są one przenoszone na kierownice.
_________________

 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Hosting strony: www.tombogmedia.pl
Strona wygenerowana w 0.05 sekundy. Zapytań do SQL: 30