Dziś zauważyłem że z jednej strony koło jest pod ukosem do wewnątrz po oględzinach sprężyn na oko wszystko ok.ale mam drugie to zmienię po odkręceniu amorka z góry i rozpięciu ,łącznika stabilizatora mam ją na wierzchu jest cała .
Tak na półtora zwoju miała na ciągnięty kawałek plastikowej rurki(szlaufa?) było tak fabrycznie? ale pod tym plastikiem (napuchniętym ) kupa rdzy a ten kawałek sprężyny cienki jak jak sznurówka .
Po wymianie oczywiście wymieniłem dwie, stoi bardzo ładnie, wysoko tak ok.7cm. od opony ,a swoją drogą kto powiedział że tak łatwo się je wymienia samemu?
Mogło trochę tyłem wozić przez to odchylone kolo ?
Ostatnio zmieniony przez andrzejk 2012-11-30, 12:01, w całości zmieniany 2 razy
były takie oryginalne?
Może trochę za wysoko stoi, w rozbitej był hak może sprężyny są mocniejsze(wyższe?) bo od niej wziołem.Ale są oryginalne bo pasowały w u góry w gniazdo gumowe a na wachaczu,w rowek..
Ostatnio zmieniony przez andrzejk 2012-11-30, 12:19, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum