Mam problem z elektronicznym domykaniem klapy bagażnika przy mojej Reni.
Proszę o pomoc !!!
Gdy nacisnę gózik to słychać delikatne cyknięcie tak jakby przekaźnik podał prąd do zamka a docisk nie działa, może ktoś mi pomoże rozwiązać ten kłopot.
ulik87 [Usunięty]
Wysłany: 2005-07-19, 20:40
mam takowy do sprzedania =)
ulik87@wp.pl 696 660 545...to w razie jakby...bo wszystko sie moze zdarzyc! pozdro i powodzenia,
Daniel
Z tego co piszesz to masz problem z z otwieraniem a nie domykaniem. Naciśnięcie powoduje otwarcie a zamknięcie realizowane jest po opuszczeniu klapy. Sprecyzuj swoj probem.
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
Gość
Wysłany: 2005-07-20, 17:52
Masz słuszną rację chodzi o elektroniczne otwieranie i zamykanie klapy bagażnika.
Wczoraj nawet wykręciłem zamek, do zamka jest przykręcone takie podłużne pudełko do którego dochodzi przewód. Przewód odłączyłem, do tego przewodu podłączyłem 12 V żarówkę, gdy nacisłem przycisk na klapie bagażnika żarówka zaświeciła się na około 5 sekund to oznacza, że prąd do zamka dochodzi.
Wracając do tego podłużnego pudełka, przy nim jest zamontowane jakby plastykowe smigiełko myśle, że właśnie to śmigiełko gdy się obraca to zamyka lub otwiera zamek. Prubowałem okręcić to śmigiełko ale nie mogę ruszyś ani w prawo ani w lewo.
Proszę o pomoc czy to normalne, że nie można tego smigiełka ruszyć, czy uda się to naprawiś.
Skoro napięcie dochodzi, to silnik musi byc walnięty ( to podłużne pudełko) A cyka ci przekaźnik, który jest po lewej stronie klapy w takim małym, czarnym, platikowym pudełku i podaje napięcie do silnika przy zamku. Ja niestety musiałem u siebie już rozebrać to i poprawić kilka lutów na płytce. U ciebie jednak, jak piszesz, napięcie do silnika dochodzi, więc nie ma się co do pudełka (czarnego) dobierać.
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
czarne pudełeczko po lewej stronie cyka i prąd do silniczka dochodzi.
Może silniczek się zacioł bo niemogę ruszyć tego czarnego plastikowego śmigiełka, które się kręci jak otwiera lub zamyka zamek
W takim razie pozostaje wymontować silnik (wychodzi razem z zamkiem) i rozebrać. Możesz też poszukać na jakimś szrocie samego zamka, bez silnika i zamontować na jakiś czas, żeby się nie spieszyć z naprawą silnika. Kiedyś już naprawiałem silnik od tylnej wycieraczki. Odpadł magnes i zablokował wirnik. Sprawdź, czy silnik prubuje się zakręcić. Powinno być wyczuwalne lekkie szarpanie, lub słyszalne. Jeśli nie to marne szanse na naprawę. Ale mimo wszystko powinieneś wymontować i rozebrać silnik.
No chyba, że (nie do wiary 5) napięcie znika pomiędzy wtykiem a gniazdem silnika .
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
Cuda się zdarzają !!! Dzisiaj otwieram bagażnik i zamek działa normalnie.
Cieszę się bardzo, że wszystko działa tak jak powinno.
dziękuję bardzo za radę.
pozdrawiam wszystkich
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum