[zeus]

Witam wszystkich zapowiada się że na chwilę obecną to na forum raczej będzie mnie nie wiele.
Kilka dni temu miałem poważny wypadek renatką,nic tak naprawdę sie mi nie stało, trochę się potłukłem jaśniej to upolowałem 19-tke czołowo opikurowaną.
dziś renia jest po pierwszych oględzinach i dysponując ramą z hydrauliką to i tak małe szanse że da sie ją naprawić, w znacznym stopniu ucierpiał silnik i osprzęt. kobieta z 19-tki nie miała tyle szczęścia i kasacja auta całkowita a ona sama w szpitalu. jestem załamany to co miałem najcenniejszego straciłem w jednej chwili

[Janusz]

Ja wiem, że jest ciężko, ale trzymaj się. Tyle jeszcze fajnych renatek jeździ po świecie. Zaimportuj sobie jakąś budę, przemontuj ocalałe graty - i w drogę Głowa do góry.

Szkoda 25, szkoda pikurowej "dziewiętnastki", ale ciesz się, że wszyscy żyją. W innym wypadku dopiero byłaby "czarna rozpacz".

[Konrado]

Zgadzam się z Januszem Głowa do góry to jeszcze nie koniec świata
Trzeba być twardym nie mientkim:P

[maveras]

takie rzeczy czyta sie bardzo przykro dobrze ze tobje sie nic nie stało renie to sie da pewnie naprawic. mamy zime i zawsze na kogos padnie .głowa do gury nikt nie zginoł to jest ważne(nie napisałeś kto zawinił)mam jeszcze cała bude w bardzo dobrym staniei chyba niedługo zajme sie pocięciem jej bo mi troche zawadza jak bedziesz cos potrzebował to niema sprawy trzeba sobje pomagac.pozdrawiam zdrowiej szybko.

[tomala]

cześć Zeus
to że dwie renie skasowane to jeszcze nie koniec świata.Ciesz się że ty nie wylądowałeś w szpitalu.
Myślę ze jak ochłoniesz po tym wszystkim to na spokojnie zaczniesz oglądać się za nową R25-cyhyba że twoją
będzie warto naprawiać.Trzymam za ciebie kciuki i napewno w Borkach się pojawisz.

[gzara]

Zdrowiej szybko, i zdrówka dla pani z 19. Ja też mam jeszce budę, z ładnymi podłużnicami. Pozdrawiam

[blondas]

renie mozesz kupic jeszcze nie jedna ale zdrowie i zycie jest ulotne! sam docenilem ostatnio coz to znaczy...