kupilem v6 b29f sprowadzona z niemiec , ma błednie działajacy wskaznik paliwa tzn nie dodaje paliwa po tankowaniu , w schowku (w lewym górnym rogu) wisi wypieta wtyczka wydaje mi sie ze brakuje tam czegos co jest odpowiedzialne za prawidłowe wskazanie licznika elektronicznego , jednoczesnie zbiornik nie ma odpowietrzenia (zasysa korek ) mysle ze to jest powiazane z bakujacym sterownikiem , jeli ktoś zna ten system to prosze o pomoc
U mnie też wisi wtyczka, a pokazuje dobrze - nie wiem na pewno od czego ona jest ale chyba od instalacji telefonicznej. Szukaj raczej przyczyny zasysania korka - prawdopodobnie zatkany filtr na odpowietrzeniu, miałem takie coś w Oplu, tak zasysało że zatrzymuwał sie z braku paliwa - pompa nie miała siły walczyć z podciśnieniem. Dopóki nie znajdziesz przyczyny, jeździj z niedokręconym korkiem, inaczej ryzykujesz uszkodzenie pompy.
_________________ PiotrWie
irek [Usunięty]
Wysłany: 2006-07-25, 08:55
korek wykrecilem juz dawno, sprawdzilem ze do czujnika paliwa ,tego co jest w baku pod tylnym siedzeniem nie dochodzi prąd , to ma chyba tez zwiazek z odpowietrzeniem bo jest przy tym czujniku trójnik z przewodami odpowietrzajacymi , pytanie teraz gdzie znależć prad, zrobilem test licznika nic nie pomoglo dalej po wylaczeniu wskaznik paliwa wraca do tego samego poziomu pomimo ze faktycznie paliwa jest mniej
Rene [Usunięty]
Wysłany: 2006-07-25, 19:53
jesli chodzi o zasysanie to ja juz to cwiczylem.w nadkolu jest kilka takich wezykow i jest takie urzadzonko z kaims zaworkiem w srodku taka kuleczka i cos tam jeszcze juz nie bardzo pamietam.wiec u mnie to bylo zabrudzone i nie dzialalo i to cos rozruszalem przedmuchalem wezyki i jest ok. moze to tez jest przyczyna u ciebie ?
R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 2031 Skąd: LSW
Wysłany: 2006-07-25, 23:31
Rene, hehe top mu pomogles:) opis nadaje sie do złotych ust naszego forum heheh
_________________ "...a kto umarł ten nie żyje... "
Rene [Usunięty]
Wysłany: 2006-07-26, 20:11
robilem to dawno wiec nie bardzo pamietam jak to wyglada jak zobaczy pokabinuje to to dojdzie co i jak mi nikt nie mowiel sam znalazlem.a co zle cos napislaem ?
R25: Turbo-DX B290 '91
Imię: Renia Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 1076 Skąd: Siedlce
Wysłany: 2006-07-27, 14:55
Sprawdz czy masa dochodzi do plywaka (np. mierzac napiecie miedzy karoseria a stykami plywaka (oczywiscie na wlaczonym zaplonie zeby prad dochodzil). Jesli na obu stykach bedzie napiecie to na 90% zniknela ci masa do plywaka. Ja kiedys tak mialem i naprawilem to kawalkiem kabelka miedzy srubka a kostka w slupku kolo nog pasazera.
_________________ Jesli cos nie dziala to popraw styki
irek [Usunięty]
Wysłany: 2006-07-28, 12:55
powalcze z masa bo tez miwyglada na to ze jej je ma
R25: Turbo-DX B290 '91
Imię: Renia Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 1076 Skąd: Siedlce
Wysłany: 2006-07-30, 21:20
jesli okaze sie ze nie ma masy to na 99% usterka jest w liczniku skad kable ida prosto do plywaka wiec albo tak jak ja zrobilem mase na krotko albo przeglad i naprawa sciezek w zegarach
_________________ Jesli cos nie dziala to popraw styki
jeśli wskaźnik jest elektroniczny - niewiele tego napięcia będzie... skoro nie ubywa - bardziej mi się wydaje że się pływak zaciął... żadna masa... w elektronicznych wskaźnikach błędy wskazań są zgłaszane do kompa - kiedyś u mnie zaśniedziała kostka i cały czas migały kreski i gadał że ma rezerwę non stop... Aż zlikwidowałem brak połączenia i zresetowałem komp...
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum