Więc tak byłem dziś u zaprzyjaźnionego elektryka samochodowego. Zostawiłem auto na godzine i ... Otóz przyczyna były..szczotki. Gratuluje wszystkim tym którzy mieli racje. Komutator regulator napiecia i cała reszta jest w porzadku. Pozdrawiam(temat mozna uznac za zamkniety i jak najbardziej pomocny jezeli chodzi o innych )
_________________
Zwierzak [Usunięty]
Wysłany: 2006-08-01, 14:12
Hej. mam bardzo podobny problem jesli nie identyczny
pewnie i umnie szczotki padły. Szukałem i szukałem ale nie znalazłem jak sie dostać do tego alternatora i wymienić szczotki.
może juzbyło to gdzieś opisane ale nie znalazłem
znalazłem też to http://www.renault25.eu/viewtopic.php?t=403
hmmm no ale nie wiem jak siędo tego zabrać.
Acha i jak wytłumaczyć po angielsku że sięchce kupić SZCZOTKI DO ALTERNATORA do mojeje reni ??? hmmm ewentualnie na warsztacie żeby tylko to wymienili ???
Czy moze Alternator to w ang. Alternator
Zwierzak, po angielsku szczotkotrzymacz jest HOLD BRUSHES (coś takiego najlepiej napisze jakt to się czyta HOLD BRASZES) więc szczotki będą się zwały BRASZES podejrzewam że jak mechaniorowi powiesz to będzie kumał z regułu w zwykłym angielskim nie ma tłumaczenia i trzeba stosować język tzw. techniczny czy technologiczny
_________________ Gość, Ty i Renia i cały świat się zmienia
Opis objęty jest prawami autorskimi, pobranie go, zmiana i wykorzystywanie możliwe jest tylko po mianowaniu autora na Administrtora lub Moderatora forum R25
Zwierzak [Usunięty]
Wysłany: 2006-08-01, 18:21
Eee czyli te szczotki do alternatora to jakiś szczotkotrzymać tzn, to mam wymienić?? ... ech pojadęchyba zwyczajnie na warsztat wytłumacze im co siedzieje i niech wymieniają to co potrzeba wiesz oni też tu nie wszyscy mówią po angielsku
Zwierzak, eee szczotkotrzymacz to jest oddzielna część (ta która trzyma szczotki) i szczotki też inna część, bez problemu można wymienić same szczotki to jest tylko kwestia wylutowania starych i wlutowania nowych
_________________ Gość, Ty i Renia i cały świat się zmienia
Opis objęty jest prawami autorskimi, pobranie go, zmiana i wykorzystywanie możliwe jest tylko po mianowaniu autora na Administrtora lub Moderatora forum R25
to nie takie proste wylutować stare szczotki. u mnie na przykład luty do szczotek zalane są silikonem. nie widać gdzie są, i kiedy próbowałem dostać sie do lutów, wycinajac silikon to uszkodziłem układ i dupa
_________________ Swoimi wypowiedziami nie zamierzam nikogo obrazic. Pamiętaj jednak, że mam prawo do własnego zdania i zamierzam je wyrażac publicznie. Jeśli Ci się nie podoba nie musisz wcale go czytac.
witam, miałem to samo całkiem niedawno zapaliła mi sie kontrolka od ładowania, niestety poza rodzimym miastem Lublinem czyli - wawa, znajomych brak, alternator zdechł, zapłaciłem 350zł za wymiane alternatora na regenerowany i gra i buczy
Miałem taką samą sytuacje, tyle że w Holandii gdzie za sam wjazd na kanał płacisz 50 jurków, puźniej diagnoza, naprawa i wychodzisz goły... Znalazłem na szrocie piękny i błyszczący, z naklejką "remanufactured in POLAND", hehhehehhehe . Był jak nowy, zapłaciłem 20 E i 10 koledze mechanikowi żeby mi to zamocował. Dzisiaj bym sie nie cykał i zrobił to sam, to naprawde łatwe
_________________ Rachunek jest 16, ty wyjmujesz 20,
każesz wydać do 18 i jesteś wieśniak....
tak tak pracowałem w serwisie i zawsze wymienialiśmy szczotkotrzymacz ze szczotkami, ale spokojnie można (samemu) dobrać szczotki i przelutowac, bo w szczotkotrzymaczu jest czasami regulator napięcia a to jest rzecz ktura jest albo zepsuta albo dobra i żadko zależy od zućycia szczotek:)
to nie takie proste wylutować stare szczotki. u mnie na przykład luty do szczotek zalane są silikonem. nie widać gdzie są, i kiedy próbowałem dostać sie do lutów, wycinajac silikon to uszkodziłem układ i dupa
, no jak już się nie da samych szczotek to razem ze szczotkotrzymaczem wymienić, koszt maksymalnie do 65zł za szczotkotrzymacz
_________________ Gość, Ty i Renia i cały świat się zmienia
Opis objęty jest prawami autorskimi, pobranie go, zmiana i wykorzystywanie możliwe jest tylko po mianowaniu autora na Administrtora lub Moderatora forum R25
znowu wtrącę swoje 3 grosze... Otóż moi mili panowie - najczęściej wymiana samych szczotek (bądź szczotkotrzymacza) to manewr krótkotrwały lub żaden... Niestety lecą też pierścienie w alternatorze...
Najlepszym rozwiązaniem jest regeneracja całego Altka... polecam zakład w Lublinie przy ul. popiełuszki (na tym krótkim odcinku do Racławickich...) - zregenerowali altka za chyba żebym nie skłamał (pod koniec zimy tego roku) 180 peelenów... Ale zrobili wszystko - łożyska, szczotki i pierdzienie...
hula do dziś jak na razie
no kolego jak ja mam dać 180zł za remont "w razie czego" a wymienić szczotki za 20 zł to wole jednak wymienić szczotki.
To tak jakgym przy regulacij zaworów od razu wymieniał uszczelke pod głowicą..zbędny koszt i robota.
Pozdrawiam
Zwierzak [Usunięty]
Wysłany: 2006-08-16, 21:31
uff a mi się udało w koncu to wymienic mialem szczescie akurat znajomi jechali z polski do belgi i te szczotki z calym kompletem kosztowaly ok 50 zl a nie 50e
a wymiana faktycznie baNALNA DZIEKI WSZYSTKIM
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum