Na poczatek dla tych co sie spytaja po co mi to odpowiadam: skoro jest kontrolka to chce zeby swiecila
A teraz przejdzmy do sedna...
Jako ze moja renia to golasek nie miala czegos takiego jak kontrola zapietych pasow a skoro kontrolka jest to czemu by jej nie uruchomic? Zapiecie do pasow nie mialo wlacznika fabrycznie wiec postanowilem ze sam sobie to zrobie domowym sposobem
Na poczatek wyciagnalem kabelek z zegarow. W wersji z kompem pokladowym i mechanicznym liczydlem kilometrow jest to pin 13 w niebieskiej kostce (w drugiej czesci niebieskiej kostki pin 13 to wskaznik temperatury ktory juz ma kabelek wiec sie nie da pomylic). W wersji z analogowym wskaznikiem paliwa powinien byc ten sam pin poniewaz wczesniej wlasnie taka deske mialem a kabelkologia byla ta sama). W wersji z pelnym kompem pokladowym niestety nie wiem bo nie mam aktualnie takich zegarow pod reka i nie mam jak sprawdzic ale wystarczy miernikiem przezwonic wtyczki albo sie przyjzec sciezkom. Kabelek przeciagniety za licznikiem przez tunel i wystawiony kolo fotela i na tym cala filozofia z kablami sie konczy.
Najwiecej klopotow jest z rozlupaniem obudowy zamkniecia pasow tak aby jeszcze nadawalo sie do czegokolwiek... W ruch poszly cienkie srubokrety i mlotek bo niestety cala obudowa jest klejona. Ja dla ulatwienia odkrecilem zamkniecie od fotela (klucz nr. 17). Po wylupaniu obudowy ukazuje nam sie mechanizm zatrzaskujacy (wybaczcie ze nie pokazuje fotek ale nie mam poki co dostepu do cyfraka). Najwiecej glowkowania bylo jak, gdzie oraz jaki umiescic przelacznik. Po 3h usilnego glowkowania wymyslilem ze uzyje mikroswitcha takiego jak na zdjeciu ponizej
[img=http://www.nikomp.com.pl/JPG/WNA4066C.jpg]
Dlugosc lepka to 6mm ale bedzie trzeba mu lekko skrocic i dopasowac tak, aby nie blokowal zamkniecia ale zeby reagowal na wsadzenie koncowki pasa. Jesli chodzi o miejsce montazu switcha to naszkicowalem rysunek pogladowy (prosze sie nie smiac ). Interesuje nas ta czesc plastikowa ktora jednoczesnie robi za czerwony przycisk PRESS, w srodku niej umiescilem mikroswitch (na rysunku element nr. 2).
Kabelki (1.) przepuscilem przez otworki wywiercone cienkim wiertelkiem tak jak na rysunku, jeden kabelek uczepilem gdzies do metalowej czesci uchwytu a drugi wyprowadzilem na zewnatrz i podlaczylem do wczesniej przygotowanego kabelka idacego do licznika. Lepek switcha przycialem na oko do dlugosci 5mm ale najlepiej dobrac doswiadczalnie dlugosc. U mnie lepek wystaje na okolo 1mm ponad powierzchnie tego plastiku. Sam wlaczniczek przykleilem kropelka - miesci sie idealnie miedzy wytloczenia widoczne na moim szkicu.
Zasada ogolna jest taka ze metalowa blacha przy niezapietych pasach wciska lepek switcha zwierajac kabelek do masy i zaswieca sie kontrolka. Przy zapietych pasach blacha opada w dol i przycisk sie rozwiera.
Mam nadzieje ze rozumiecie co napisalem a jesli nie to pytajcie Za kilka tygodni dorzuce fotki ale mysle ze jak rozbierzecie obudowe to zajazycie o co w tym wszystkim biega.
_________________ Jesli cos nie dziala to popraw styki
Ostatnio zmieniony przez Zulus 2008-07-29, 20:12, w całości zmieniany 1 raz
Bardzo ładnie. Ale to chyba tylko dla kierowcy. A gdzie pozostali pasażerowie?
Ja wiem, że to jest trudno, bo trzebaby jeszcze opatentować czujniki czy ktoś siedzi na fotelach pasażerów, ale - co to dla Ciebie Zulus...
Tez na mikrowyłącznikach pod tapicerką. Kłopot tylko, jeśli cos ciężkiego położysz na siedzeniu...
R25: Turbo-DX B290 '91
Imię: Renia Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 1076 Skąd: Siedlce
Wysłany: 2006-08-18, 23:20
To jest kontrolka tylko dla kierowcy (jak w wiekszosci aut - tych mniej zkomputeryzowanych )
Jesli ktos koniecznie chce i dla pasazera cos takiego zamontowac to nic prostrzego: wsadzamy w analogiczny sposob przelacznik do zapiecia dla pasazera i podlaczamy pod ten sam kabelek co zapiecie kierowcy. Wada: kontrolka swieci nawet jak jedziemy "na pusto" wg. mnie nie ma to za bardzo sensu chyba zeby wykombinowac jakies czujniki jak pisal Janusz...
Tak apropos tych czujnikow to sa chyba w handlu takie maty do systemow antywlamaniowych ktore sie podklada pod wycieraczki w drzwiach ktore reaguja na nacisk stopy.
_________________ Jesli cos nie dziala to popraw styki
można zamontować czasówkę że piszczy np przez 10s a świeci cały czas, bo kierowca zawsze musi mieć zapięte pasy, samochód sam nie pojedzie.
dla pasażerów można zrobić że świeci też przez 10s
_________________ Swoimi wypowiedziami nie zamierzam nikogo obrazic. Pamiętaj jednak, że mam prawo do własnego zdania i zamierzam je wyrażac publicznie. Jeśli Ci się nie podoba nie musisz wcale go czytac.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum