Wysłany: 2006-08-25, 13:58 Żywotność silnika 2.8 V6 12V
Jak jest z żywotnością tego silnika - 2.8 V6 12V z 1989r.? Czy to udana jednostka czy nie? Otóż nie mogę dojść jaki moja Renia ma przebieg, licznik pokazuje zaledwie 115.000km (słownie: sto piętnaście tysięcy kilomtrów) co na 17 letnie auto to chyba trochę nie możliwe (ale zdarzają się wyjątki np. mój ojciec ma Escorta z 1991r. od nowości i to tego czasu przejechał jedynie 160.000km), jeżeli liczniki w Reniach po przejechaniu 300.000km resetują się i idą od początku to przebieg mojej Reni wynosi 415.000km i w to jestem w stanie uwierzyć. Co do silnika to chodź przejechałem zaledwie 2000km to zauważyłem, że: nie bierze oleju, stan jest taki sam jak był, ciągnie dobrze, prędkość maksymalną jaką udało mi się rozwinąć to około 210km/h (poprzedni właściciel zamknął licznik (240km!) i zapaliła mu się kontrolka OVER SPEED), spala na trasie 7,2l. przy jeździe 80 - 120km/h, jest suchy, czasami dzieje się coś z obrotami, ale ten problem się kończy jak zaświci się kontrolka od problemu z elektroniką (ta z "piorunami") podłączenie pod komputer załatwi sprawę. Jestem zadowolony z tego auta. Czy ktoś z was też pochlebnie wypowie się na temat tego silnika?
_________________ Zawsze twierdziłem, że francuski dobry jest tylko sex, dopóki nie wsiadłem do Renault 25
ja mam taki silnik i gdzieś czytałem ze to są dość trwałe silniki PRV (peugeor renault volvo)
trzeba uważać aby ich ine przegrzać bo lubią sie przegrzewać ale są bardzo trwałe i cieżko je zniszczyć :Dale pamietaj..polak porafi:>
a co do przebiegu. mój według licznika ma 270 tysięcy i też nie biże grama oleju (a ostatnio na oleju przejechałm 17tysięcy, wiem ze za duzo no ale finanse:( ) no i nie ma zbędnych pasków rozrządu, są łańcuszki
Nie znam silnika 2,5, ale 2,8 jest dla mnie rewelacyjny. Żadnych problemów, łańcuszki, w zasadzie bezobsługowy. Rewelacja dla mnie. 290000 ma na zegarku i chyba nie ma dość jazdy. ( tfu, tfu )
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
Moj dopiero jest dotarty....160 000km i grama oleju nie bierze....
swoja droga nie slyszalem zeby ktos remontowal ten silnik z powodow innych niz blad w urzytkowaniu
Ostatnio zmieniony przez Tombog 2006-09-27, 10:45, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum