_________________ Swoimi wypowiedziami nie zamierzam nikogo obrazic. Pamiętaj jednak, że mam prawo do własnego zdania i zamierzam je wyrażac publicznie. Jeśli Ci się nie podoba nie musisz wcale go czytac.
R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90
Wiek: 39 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 497 Skąd: Radom
Wysłany: 2006-11-26, 21:57
W sumie to moze i faktycznie passat....do fokusa nie pasuje to zakonczenie blotnika przedniego gdzie styka sie z kierunkowaskazem przy lampach przednich....
Chyba masz racje...
_________________ The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
troche to ostatnie zdjęcie to nie na miejscu, za bardzo artystyczne
_________________ Gość, Ty i Renia i cały świat się zmienia
Opis objęty jest prawami autorskimi, pobranie go, zmiana i wykorzystywanie możliwe jest tylko po mianowaniu autora na Administrtora lub Moderatora forum R25
"Tak wiec pewnie jak juz wszyscy wiedza we wtorek 29.11.2006 miałem poważny wypadek samochodowy, z leona nic nie zostalo, ja natomiast cudem przeżyłem.... Tym samym kończy sie moja przygoda z SR, ale oczywiscie bede zagladał na forum i mam nadzieje że jak za kilka tygodni dojde do siebie to pojawie sie na jakims spocie. Nastepne auto raczej nie bedzie seatem, niestety ze wzgledów praktycznych (4 operacje kolana które mnie czeaja) nie bedzie to tez Evo..... Bede musiał postawic na jakiegos dziadkowego automata (co nie oznacza że wolnego Razz ) i mam nadzieje że na IV Zlot SR wpadne żeby kilku osobom skopac tyłki.. moze jakis drift.. mam juz pewne doswiadczenie przy sporych predkościach.. Smile (trafianie z daleko w mały cel czyt. latarnie ).
Mój stan jest niezły jak na to co zostało w miejscu kierowcy...."
Hmm i niech ktos mi powie jak ten cytat ponizej mam traktowac? Ze koles jest idiota i nic go ten wypadek nie nauczył? czy moze tak kocha adrenaline ze jeszcze raz bedzie stawial zycie na ostrzu noza?
_________________ "...a kto umarł ten nie żyje... "
nie ma co oceniac czlowieka jesli sie go nie zna....
mysle ze kazdy sie po takim dzwonie czegos uczy a jakis uraz zostaje na zawsze w psychice
przynajmniej tak bylo u mnie
co prawda nigdy nie mialem "porzadnego" wypadku ale czasem sie wystarczy napatrzec....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum