Dobrze, że nie ukradli wracając z dyskoteki. Mogliby po pijaku rozbić albo "zanieczyścić" salon.
Mam nadzieję, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło i przybędzie mam Klubowiczka dzieki tej niemiłej sytuacji. Zapraszamy na najbliższy zlot
_________________ A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imię Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
Xanadu [Usunięty]
Wysłany: 2007-01-18, 22:28
miejmy nadzieje,ze to tylko przypadek i ze nikomu sie wiecej nie zdarzy. swoja droga, to naprawde nierozsadne byloby krasc to auto.ale sa ludzie i parapety, idioci i zlodzieje...
pytanie tylko w jaki sposób dostali się do środka ???
sforsowali zamek ? mało prawdopodobne.
Mieli skaner podczerwieni ??? Wierzyć mi się nie chce i zostawili samochód
Bo stacyjka to najmienjszy problem
Xanadu, opowiedz w jakim stanie zastałaś samochód, w jaki sposób mogli dostać się do środka
Coś mi nie pasuje. Gówniarze nie używają jakiś specjalistycznych metod. Robią wszystko na siłę.
_________________ Swoimi wypowiedziami nie zamierzam nikogo obrazic. Pamiętaj jednak, że mam prawo do własnego zdania i zamierzam je wyrażac publicznie. Jeśli Ci się nie podoba nie musisz wcale go czytac.
R25: 2,0 txe 1991 Pomógł: 11 razy Wiek: 41 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 1354 Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2007-01-19, 23:38
Ja kiedyś miałem włam koszt to wybita przednia szyba. Tata nie zmknął samochodu i ktoś nam podrzucił pijaną w sztok kobite. Nie potrafiła wyjść i tłukła nogami w szyba w między czasie spała było dosć śmiesznie bo jak policja przyjachała to jej pierwsze słowa były: chłopaki do żadnych puław nie jadę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum