R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90
Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 497 Skąd: Radom
Wysłany: 2007-04-27, 20:12
Wyglada na to ze mam smutna wiadomosc... zyciowe plany mi sie pozmienialy i niestety musze zrezygnowac z wyjazdu do Francji:// Nie dam rady niestety w czerwcu:/
Ech mialem straszna ochote... ale poprostu zmiany zmiany zmiany i pokrzyzowaly mi plany.
_________________ The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
Dobra. Czas na ruchy.
Nasz list, który wcześniej napisałem zmodyfikuję w następujący sposób:
1. Nie będę bytał o warunki sanitarne, bo dzięki Blondasowi już wiemy, że z dziećmi trzeba się udać do hotelu.
2. Ne będę pytał o warunki płatności, tylko zapowiem nasz przyjazd z gotówką przy wjeździe.
3. W podpisie umieszczę adres naszego forum. I tak nie zrozumieja ani słowa, ale mamy ładne obrazki.
4. PoproszÄ™ aby w wypadku gdyby chcieli coÅ› odpowiedziec- zrobili to po polsku
no dobra- po angielsku.
Teraz proszę o określenie się wszystkich uczestników, bo konieczne jest, aby nasze renie stały razem i wypada zarezerwować miejsce.
Blondas, Agata
Janusz, Ola
Maveras
Tombog
Velsatis
Szopen
Tomala
Potem zlecę tłumaczenie fachowcowi i wyślemy maila do Francuzów. Najlepiej zaraz po weekendzie długim
[ Dodano: 2007-05-01, 02:02 ]
Czesz!!
Gadalismy razem w franci, i dla kazdy polakow ktori bedze pszyjechal na meeting w Franci, cena bedje 45€uro za osob, zamiaz 65€
Taniej nie?
[ Dodano: 2007-05-02, 00:16 ]
Czesz!
Gdy bedjesz wislal maila do secretaire@renault25.com , dostaniesz odrazu odpowiecz taki.
Panie i Panowie.
Straszna cisza w temacie zlotu we Francji.
Nic nie ustaliliśmy w Koszalinie, bo było zebranie zbyt mało oficjalne, a termin już bliski. Paszporty już mam, renia się szykuje.
Kto w końcu jedzie? Proszę o informacje, bo pyta mnie na priva Wouezza i nie wiem co odpowiedzieć.
Doszły mnie niepotwierdzone informacje o tym, że niektórzy zrezygnowali. Proszę o jasne deklaracje.
Dziękuję.
Dołączyła: 24 Sie 2006 Posty: 264 Skąd: Koszalin
Wysłany: 2007-05-29, 08:05
Hmmm...tak, święta prawda.Czas nieubłagalnie biegnie do przodu a u nas cisza.
Siedzę i myślę co Ci Janusz odpisać?
Mieliśmy jechać z rodzinką na 100%! Tylko co to znaczy 100% mając maleńkie dziecko?! Na zlot w Borkach czekałam cały rok i co? Dwa dni przed wyjazdem lekarka zakazała nam zabierać Franusia gdziekolwiek!Jest chory.
Paszport odebrany dla Frania.Renia dopieszczana,zostały tylko do wyregulowania zawory,klima działa(przetestowana na wyjeździe do Borek).Jesteśmy chętni i gotowi! No właśnie, tylko czy mogę Ci Janusz napisać ,że jedziemy?
A co będzie jeżeli coś będzie nie tak z Franiem i napiszę Ci przed wyjazdem ,że niestety nie możemy?! Do tego Franek z dnia na dzień podróżując coraz bardziej się niecierpliwi.Jego wytrzymałość na podróż samochodem zmniejsza się.Muszą to być bardzo krótkie odległości.Mogłabym tu napisać jeszcze o innych czynnikach, ale powiem po prostu tak.Kierowana doświadczeniem każdego dnia z Franiem i zdrowym rozsądkiem decyduję,że my w tym roku na zlot do Francji niestety nie pojedziemy.
u mnie też sytuacja się zmieniła o 180' i zamiast do Francji jadę na Wyspę - niestety nie miałem wpływu na termin wyjazdu
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
Więc wygląda na to, że paszporty dla moich chłopaków niestety nie wyrobią się na czas. Coraz więcej terminów niezależnych odemnie, nakłada się na termin zlotu.
O ile terminy da się młotkiem podklepać, to niestety paszportów fajnych moja drukarka nie chce wydrukować . No chyba, że paszport polsatu , ale daleko na takim chłopaki nie zajadą. Niestety, muszę zrezygnować, choć baaaaaaaaaardzo żałuję.
Nie wiem, czy za rok będzie taki zlot,ale na wszelki wypadek już paszporty będą w pogotowiu i żaden termin mnie nie zmusi do rezygnacji.
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmowÄ… ze mnÄ… skontaktuj siÄ™ z lekarzÄ… lub farmaceutem
no cóż.
przykre to, że temat, który jest w statystykach TRZECI na liście odpowiedzi i ma ponad 5400 wyświetleń upada w tak haniebny sposób.
nie wiem co jest z Wami Koledzy, że z siedmiomiesięcznym wyprzedzeniem nie jesteście w stanie zaklepać teminu i w ogóle się przygotować- formalnie, finansowo, technicznie.
dla mnie była to czołowa atrakcja roku, ale sam nie pojadę- nie ma sensu.
czy oprócz mnie są jeszce choć dwie chętne osoby?
jedyny plus- Monaco skorzysta, bo się trochę przygotowałem.
Ostatnio zmieniony przez Janusz 2007-05-29, 22:39, w całości zmieniany 1 raz
Niestety nie widzę powyżej żadnych postów od osób chętnych do wyjazdu, na które jednak trochę liczyłem.
Ostatecznie myślę, że:
1.Nie daruję sobie takiej atrakcji jak międzynarodowy zlot R25.
2.Szkoda zmarnować poświęcenie i pieniądze Blondasa, który specjalnie pojechał do Francji na rekonesans.
3.Trzeba ratować Honor Klubu i zjawić się w St. Sebastien.
Na wszystkich, którzy myślą podobnie czekam w mieście Bolesławiec (ok 45 km od Zgorzelca)
Będę tam w godzinach popołudniowo- wieczornych w środę 20 czerwca i planuję tam nocleg.
Wyjazd z Bolesławca w kierunku granicy:
data 21 czerwca 2007
godzina 4.00 AM
wymagany pojazd R25
Mój numer telefonu dostępny jest dla Klubowiczów w skrzynce kontaktowej.
Jeżeli byłby ktoś chętny spoza Klubu- proszę pisać na maila, pw albo gg- wszystkie dane w profilu.
Pozdrawiam Janusz
_________________ A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imiÄ™ Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
Dołączyła: 24 Sie 2006 Posty: 264 Skąd: Koszalin
Wysłany: 2007-06-18, 14:41
Janusz!
Jestem pełna podziwu i Twojej determinacji!
Ostatecznie to ja niestety nie pojadę na zlot z powodów o których pisałam wyżej.
Jednak spowodowałeś zamieszanie w mojej głowie i po rozmowach z Blondasem postanowiliśmy że......Zmienimy nasze postanowienie.Miało być jeden za wszystkich ,wszyscy za jednego i dlatego Blondas nie chciał beze mnie i Frania jechać.Postanowiłam Blondasa na ten zlot puścić samego.
Więc Janusz...głowa do góry....Francja na Was czeka
Już się nie mogę doczekać pakowania...jutro jak Blondas wróci....załatwimy co trzeba i w drogę.
Cholibka....a już myślałam , że nikt tam nie pojedzie....hura...hihihi
Qrcze, aleście mnie nakręcili . Uwielbiam takie spontony i już się wyrywam z butami .
Niestety jestem na czwartek umówiony na wymianę skrzyni, którą dopiero w sobotę udało mi się zakupić. Ni cholery więc się nie wyrwę, choćbym nie wiem jak chciał
Wyrazy uznania dla Janusza za determinację i dla Agaty za "dobrą wolę" . Blondas już uznany tyle razy, że ....
Szerokiej drogi i bezproblemowego dotarcia do celu i domu
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmowÄ… ze mnÄ… skontaktuj siÄ™ z lekarzÄ… lub farmaceutem
No to mnie zatkało.
Dobra, pieknie. JEDZIEMY.
W nagrode przygotuję dla blondasa okolicznościową koszulkę, abyśmy umundurowani byli klubowo.
tylko jeszcze nie mam, jutro kupiÄ™.
Czy to znaczy, że spotykamy się tak jak napisałem w poprzednim poście?
HURRRRRRRRRRRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Acha. Agata, Twoja tolerancja i wyrozumiałość ma przed sobą wielką próbę. Bo nie wspominałem, że Ola z Wiktorią też zostają. Ola stwierdziła, że 5000 km w 6 dni to nie turystyka tylko rajd i zdecydowała, że ja jadę sam.
Mam nadzieję, że nic się nie zmienia.
_________________ A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imiÄ™ Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
jak ja mialem 10 lat tez jezdzilem tylko do "zaprzyjaznionych"
ksiazeczki walutowe i inne kwiatki....
teraz tylko kasa,dowod i wio
Janusz....jutro o tej porze bedziemy w trasie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum