R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2007-08-25, 16:56 Bujanie na boki po naprawie R21 silnik 2,2 serii Jxx
Spotkałem sie z tym pierwszy raz wiec pisze ......
Po przegladzie i naprawie zawieszenie pojawilo sie dziwne bujanie przodu na boki przy przyspieszaniu, myslalem ze to opony i był to czysty zbieg okolicznosci ale....
Dziś postanowilem przelozyc kola z tyłu na przód i o dziwo bujanie zostało
:/. Nie tak mocne ale jest....( nieco wezsze opony)
Załozylem więc spowrotem swozen ktory wymieniłem, sprawdziłem druga strone,
wszystko jest ok. Wszystkie śruby podokręcane zero luzów zero stuków,
kolumny poskladane jak nalezy.
Bujanie wystepuje TYLKO podczas mocnego wcisniecia gazu, jak przyspieszam
delikatnie to wszystko jest ok. Podczas tego gwaltownego przyspieszania
lewarek zmiany biegów lata na lewo i prawo a razem z nim caly przod
samochodu Przy hamowaniu silnikiem nic sie nie dzieje , przy hamowaniu
hamulcem nic sie nie dzieje. Wyglądało by wiec na to ze opony sa raczej ok
!!??
przyszedł mi do głowy jeden pomysł....
Jak rozbieralem zawieszenie i wyciagałem kolumny oraz sprawdzalem swoznie,
całe zwrotnice wraz z tarczami i zaciskami wisialy na polosiach ( silnik
wzdłuzny seria Jxx).
Zastanawiam sie czy czasami nie rozczepil sie jeden z przegubów ( zauwazylem
przesunieta gume na jednym z wewnetrznych przegubów) i teraz podczas
przyspieszania wysuwa sie on ze swojego gniazda a ze ogranicza go odleglosc
skrzyni od piasty to napiera on na skrzynie powodujac jej wych6ylenie na
poduszkach (tak jakby półos sie wydluzala pod mocnym obciazeniem). To chyba
jedyne co moze powodowac te dziwne zachowanie. Jezeli ktos jest w stanie
potwierdzic te przypuszczenia albo spotkal sie z czym takim to bede
wdzieczny za opinie.
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2007-08-25, 21:28
Sprawa sie rozwiazała a raczej naprawilem .
Pisalem ze robilem zawieszenie wiec zadnych luzów nigdzie nie mogło ani nie moze byc . Poza tym wszystkie metalowo gumowe rzeczy sa nowe.
A powodem takiego zachowania była rozwalona półoś tak jak mysłałem. Rozleciało sie jedno łozysko na przegubie wewnetrznym. Po poskladaniu wszystkiego do kupy samochod jeździ jak nalezy .
Mimo to dzieki za zainteresowanie.
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum