Na pewno nie ze mną, bo dla mnie takie działanie jest i oczywiste i racjonalne . Ja sobie lubię na Orlenie zatankować, bo są baaaardzo miłe panie i cena mniejsza . Dawno natomiast przestałem patrzeć na jakość paliwa pod danym (markowym) pylonem
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmowÄ… ze mnÄ… skontaktuj siÄ™ z lekarzÄ… lub farmaceutem
jak bede kiedys przejezdzal ul Estrady w Warszawie to klikne fotke oraz dodam w tym temacie jakich firm cysterny stoja w kolejce po paliwo w bazie ORLENU
a co do milych pan to najlepsze hot dogi sa i tak tylko na stacji satoil
podobna historia jest z olejami silnikowymi.Znajomy był w Holandii na stażu i na własne oczy widzial ,że ten sam olej jest konfekcjonowany w bańki z logo BP , a potem SHELL.
Ale to już są "uroki" UNII
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
norbert25v6 [Usunięty]
Wysłany: 2007-08-30, 22:09
No cóż z ekonomicznego punktu widzenia, ściągać paliwo gdzieś np. z Norwegii a mieć możliwość kupna w na miejscu to wiadomo co się wybiera. A ja tankuje i będe tankował raczej tylko na Statoilu bo mam po prostu najbliżej i miła obsługa, natomiast co do Orlenu to nie mam dobrego zdania bo kiedy tam kiedyś tankowałem LPG /przez konieczność - skończył się po prostu gaz/ to renia chodziła tragicznie - zamuliło ją bardzo. Zresztą potwierdzili to moi znajomi, że maja podobne "doświadczenia" z tą firmą. Ale wiadomo jakości w gazu w Polsce się nie specjalnie nie kontroluje i w mieszance dają więcej butanu, który wiadomo jest tańszy niż propan, ale jednocześnie mniejszą liczbę oktanową. Może z benzyną jest lepiej.
Jeżeli przestaniemy nazywać gaz "paliwem" to przestaniemy stresować się jego jakością.
Paliwo->ersaztz->gaz LPG
Czekolada->ersatz->wyrób czekoladopodobny.
Kto chce oszczędzać (nie ma w tym nic złego, sam mam dwie piąte samochodów na gaz)- musi się liczyć z niedogodnościami wynikającymi ze stosowania pseudopaliwa.
Darmochy NIE MA.
_________________ A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imiÄ™ Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
[quote=Janusz]jeżeli przestaniemy nazywać gaz "paliwem"... [/quote]
A dlaczego mamy nie nazywać paliwem czegoś co defacto tym paliwem jest ? Jeśli coś napędza jakieś urządzenie i potrafi wytworzyć energię, to z definicji jest już paliwem .
Obawiam się Janusz, że Norbertowi i autorowi tematu nie chodziło jednak o wyższość jednego paliwa nad drugim, tylko o jakość paliw na różnych stacjach. Sprawa tego na jakim paliwe jeździć, była poruszana już w innym temacie.
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmowÄ… ze mnÄ… skontaktuj siÄ™ z lekarzÄ… lub farmaceutem
chyba tego samego na kazdej mimo ze to calkiem inne koncerny!
wszyscy biora paliwo z omulena bo musza a nie chca! takie u nas monopolistyczne prawo jest jeszcze!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum