R25: 2,0 txe 1991 Pomógł: 11 razy Wiek: 41 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 1354 Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2007-11-14, 17:54 Stuki z tylnej belki Clio ph1 1.1 mojej żony
Witam
Generalnie jak w temacie. W trakcie jazdy generalnie jest OK tylko jak się wjedzie w coś większego to słychać takie konkretne ---....ęcie. Na małych nierównościach nic się nie dzieje tylko na większych. Im wiekszy ciężar tym bardziej to słychać i na mniejszych dołkach. Patrzyłem na forum KRC i to może być łożysko tylnej belki. Ale najlepiej to zapytać swoich.
I może ktoś wie czy da się to zrobić samemu A jak nie to jaki może być tego koszt wiadomo około.
koszt to minimim 600 pln i nie oszczedzaj bo zaplacisz za pol roku jeszcze raz drugie tyle...
najlepiej przy okazji wymienic amorki bo wtedy masz wszystko nowe i bedzie Ci hulalo!
Nie znam się na clio, ale jeżeli ma z tyłu sprężyny to obstawiam pęknięcie jednej z nich.
_________________ A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imiÄ™ Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
Gzara-łożysko tylnej belki to typowa usterka dla aut /Clio,Laguna ,R19 / ze sporym przebiegiem. Ten typ tak ma .Albo zakup używki-ale nie wiadomo na co trafisz i jak długo pojezdzisz , albo wstawic nowe łożyska/ jest tam łoż igiełkowe ale dokł symb. ani wymiarów
nie pamiętam/
Polecam to drugie rozwiÄ…zanie.
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
R25: 2,0 txe 1991 Pomógł: 11 razy Wiek: 41 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 1354 Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2007-11-14, 23:51
Pytanie czy poradzę sobie sam z wymianą?! Mam tam jakieś zdolności manualne wkońcu swoją renie złożyłem od podstaw ale może potrzebna jest jakaś prasa albo inne specjalistyczne narzędzie którego się nie da obejść domowymi sposobami?
R25: R25 TX 2,2 J7TA732 KAT B/G 1992 Pomógł: 13 razy Wiek: 78 Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 538 Skąd: werbkowice
Wysłany: 2007-11-15, 20:24
blondas napisał/a:
zadzwon do aso lub podjedz do jakiegos dobrego warsztatu moze Ci powiedza
Z takim pytaniem byłem jak wymieniałem uszczelkę głowicy w poldku z silnikiem rowera.
Odpowiedz --- nauka kosztuje.
Nie ma problemu z wymianą łozysk ale są potrzebne ściągacze wykonalne w prowizorycznych warunkach o ile ktos potrafi mysleć.
I ma zaplecze aby taki ściągacz zrobic.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum
A jak nie to jaki może być tego koszt wiadomo około.
