az mi kopara opadla ze walec wpadl do rowu... pewnie pedzil ze az sie asfalt zwijal...hihihi
zaluje ze nie moge pokazac fotki (nie mialem aparatu przy sobie) ale kiedys na trasie koszalin-mielno widzialem jak koparka w rowie lezala...pewnie tez w poslizg wpadla
A ja myślę, że operator był naprany i zwyczajnie zasnął za sterami.
Nie widzę innego wytłumaczenia.
Z koparką mogło być podobnie, albo spadła z lawety na ostrym zakręcie.
_________________ A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imię Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
historia z tym walcem to potwierdzenie tego, że istnieje"Tajemniczy Układ"
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum
, ale opony to chyba nie na tą porę roku. Zupełny brak wyobraźni.
