yyy jesli mozna ja jakies 3 lata temu kupilem od skody chyba faworitki od wachacza czy jakos tak taka tuleje niemal ze identyczna! roznila sie tylko tym ze miala kolnierze te gumowe z obu stron ale to nie problem wystarczy go sciac lub zeszlifowac ja juz jezdze na nich ok. 3 lata i jak narazie cisza koszt z przed 3 lat cos z 8 zl.
_________________ Pafnucy i Renata w jednym stali domku...
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2008-03-31, 20:19
Tyle ze te tuleje o ktorych napisałem, wg. opisu "Tuleją drązka" i wymiarów, sa tulejami dedykowanymi własnie w to miejsce. Pozostaje go wcisnać i po wszystkim.
Co prawda gniazdo na tuleje zmierzyłem 29mm ale moze to bład w moich pomiarach.
I teraz porównując cene nowego drązka z cena tulei to mogę je sobie wymieniać co chwilę ( w co nie wierze ), a mój drązek jest prosty, nie skorodowany więc jemu samemu nic nie grozi.
[ Dodano: 2008-04-01, 12:25 ]
No i po naprawie.
Tuleja weszła bez większych oporów jednak porządne imadło albo prasa są niezbędne.
Tak to wygąda, zdjęcia jak kazde zreszta z telefonu :].
Aaa za tuleje dałem 26zł.
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2008-04-02, 15:43
No oryginalne jako takie na pewno nie są bo w oryginale guma jest połaczona bezposrednio z koncówką drązka i po obu stronach ma kolnierze.
Nie sprawdzalem tez w katalogach innych producentów czy takie tuleje mają w ofercie.
Tuleje te wystepowały w katalogu przy R25 i Espace a jak wiadomo zawieszenie jest to samo. Przy innych modelach R, tej tulei nie widzialem.
Co dziwne, w ASO tuleja nie występuje jako element wymienny a SASIC podaje numer OE, wiec wychodzi na to ze jednak ASO ma taką tuleje jako zestaw naprawczy, bo z drugiej strony, drązek składa sie z dwóch częsci a jezeli element jest w idealnym stanie to po co go w calosci wymieniać ?? To tak jakby wymieniac cały gorny czy dolny wahacz jak zuzyja sie tuleje ( a drązek jakby nie bylo jest wlasnie jednym z ramion gornego wahacza).
Ów tuleja ma identyczne wymiary co do mm. Nic nie trzeba szlifowac piłowac przerabiać, poprostu wcisnąć.
Obawiam się ze mam tez wywalona tuleje na gornym wahaczu bo jak zakladalem drązek to moglem ręką wahacz ruszać w lewo i prawo a chyba tak nie powinno byc ???
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
w oryginale guma jest połaczona bezposrednio z koncówką drązka i po obu stronach ma kolnierze.
Nic bardziej błędnego. W orginale właśnie jest taka jak pokazałeś.
MaciejR21 napisał/a:
w ASO tuleja nie występuje jako element wymienny ...
MaciejR21 napisał/a:
... wychodzi na to ze jednak ASO ma takÄ… tuleje jako zestaw naprawczy
Oczywiście, że ma i sam taką kiedyś kupowałem do srebrnej, tylko nie zdążyłem wymienić . Co prawda nie ma żółtej naklejki, ale jest to ta sama tuleja, którą wprasowują w ASO.
Dla zapominalskich link:
http://www.renault25.eu/viewtopic.php?t=2274
Czasem zamiast odkrywać amerykę po raz drugi, wystarczy użyć "szukaj" na forum
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmowÄ… ze mnÄ… skontaktuj siÄ™ z lekarzÄ… lub farmaceutem
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2008-04-02, 20:42
Zdjęcie tulei widziałem juz duzo wczesniej ale z opisu wynikało ze był to wyjątkowy znaleziony za siedmioma górami zakup.
Nie pisałem ze ASO wklada inne tuleje, tylko ze FABRYCZNA oryginalna koncówka drązka, ma gume z dwoma kolnierzami po jednym na stronę.
I wyglÄ…da to tak ze jest wewnetrzna tuleja z otworem ø12, guma i obudowa(tuleja) koncówk drÄ…zka.
A po naprawie jest wewnetrzna tuleja ø12 - guma - zewnetrzna tuleja 30mm i dopiero obudowa koncówki.
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
R25: 2,0 txe 1991 Pomógł: 11 razy Wiek: 41 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 1354 Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2008-11-09, 23:34
Troszkę odświeżę temat kupiłem tulejkę sasica i wymieniłem ale.... W katalogu występuje jako tuleja wachacza tylnego jednkaże wymiary są prawie identyczne wyglada tak samo jak ta Maćka i Tomka. Wymieniłem i szczerze nie odczułem różnicy auto pływa tak jak pływało. i mam taki wniosek że to się nie nadaje, głównie przez to że ma nacięcia w gumie przez co po założeniu tańczy na boki, spróbuje jeszcze przesunąć troszkę te nacięcia aby były w innej pozycji ale myślę że to nie wiele da. Oglądając fabryczne zauważyłem że ta tuleja jest po środku jakby cieńsza a na brzegach grubsz co miało by niby zapobiegać ruszaniu się na boki. Sam nie wiem czy dobrze myślę
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2008-11-10, 00:01
Zle myslisz. W katalogu jest bład.
Tuleja ma idealnie takie wymiary jakie sa potrzebne.
Drązek zawsze bedzie sie ruszał na boki , tak samo jak na boki rusza sie wahacz górny mimo ze tuleja jest idealna.
Guma w tulei ma wolne przestrzenie bo to naturalne, przeciez drązek pracuje wlasnie na tej gumie. Gdyby miało byc sztywne to nie było by tam silenbloka tylko metal przykrecony do metalu.
Tuleje wahacza dolnego tez nie sa zalane w całosci gumą tylko maja wolne miejsca.
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum