Nie wiem co to za problem wydumany z tą czystością silnika w zależności od oleju.
Zalecenia fabryczne były na oleje klas jakości produkowanych w tamtych latach, zapewne jakieś SF. I na nich nawet, czystych minerałach motor prawidłowo eksploatowany powinien być czysty.
Każdy olej powyżej- SG, SH.... itd nie może być gorszy.
Pomijam temat lepkości i ew. wymywanie nagarów przez nowsze, syntetyczne oleje. Może to i prawda, może istnieje taki problem, ale wymieniałem kilka razy mineral na syntetyk i nigdy to nie zaszkodziło żadnemu z moich silników.
A miałem okazję sprawdzić, bo nie mam zwyczaju sprzedawać samochodów co pół roku.
_________________ A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imię Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
Nikogo nie namawiam do naśladownictwa, tylko mówię o własnych doświadczeniach. Minerala jaki był w monaco wymieniłem własnie na 5W syntetyk przy przebiegu ok.160000 na liczniku. I jeździ tak już jakies 12 lat i ma obecnie 365000 na szafie. Nie wiem, czy to jest "na jakiś czas".
Podobnie zrobiłem jeszcze w dwóch samochodach, choć tu jest krótszy czas, bo tylko 5 i 7 lat.
Uwaga!
NIE próbujcie tego w domu.
Nic nie wiem o stanie Waszych silników. Doswiadczałem na własną odpowiedzialność.
_________________ A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imię Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum