:     
 Przebieg: 



 • Album
 • Chat
 • FAQ
    Gość  • Rejestracja • 
 • Profil
 • Grupy
 • Szukaj
 • Download
 • Statystyki
 • Klubowicze
 • Użytkownicy
Użytkownik: Hasło:  


•  SALON R25  •  R25-TV  •  FORUM  •  PORTAL  •  LINKOWNIA  •  ! POCZTA !  •

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Tombog
2008-09-14, 22:28
Kontrolka temperatury - Zapalasię czerwona lampka
Autor Wiadomość
gregibo1 
Dzidziuś


R25: 2.0 Benz/LPG -Nevada 21- 12V- J7RL740 -93 rok
Imię: Jamnik
Wiek: 50
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 7
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-14, 22:21   
 

Witam
To co leje do baku to jest Benzyna! Turbo nie mam, chyba że turbinę schowali do kabiny kierowcy. :lol:
Na serio kontrolka mi zamrugała ponownie na czerwono więc zmieniłem płyn i odpowietrzyłem układ oraz trochę po majstrowałem przy kontrolkach, a więc kontrolka i wskaźnik temperatury jest nie powiązana z czerwoną lampką, świeciła mimo jej odłączenia.
Wymieniłem również wtyczkę do czujnika odpowiadającego za włączenie wentylatorów, miała ułamany i zaśniedziały przewód i kontaktowała na słowo.
Czy wiadomo "co" powoduje zapalenie się kontrolki przegrzania silnika?
Wcześniej miałem problemy z układem chłodzenie i na pewno przez długi czas około 1 roku nie trzymało ciśnienia (wina przewodów doprowadzających ciepłą wodę do reduktora LPG, myślałem że uszkodzony jest trójnik wstawiony w oryginalny przewód a okazały się winne rozpadające przewody, które przepuszczały płyn).
Myślę że uszczelnienie układu chłodzącego ma pozytywny wpływ na silnik, ale czy możliwe że to uaktywniło kontrolkę przegrzania silnika?
_________________

 
 
Kriss_Lodz 
Spełniony forowicz



R25: Renault Twingo I PH I 1.2 8V
Imię: Sig
Pomógł: 3 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 372
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-09-15, 22:15   
 

Czujniki cieczy chłodzącej są 3 szt z tego 2 są przy termostacie i trzeci w bloku od czerwonej kontrolki , z tego co mi wiadomo to nieszczelny układ może być przyczyną zapalenia się kontrolki przegrzania
 
 
 
harius1 
Młodzian


R25: 2L, TXI, J7R, B29202, 1991
Pomógł: 2 razy
Wiek: 62
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 57
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2008-09-16, 23:16   
 

co do filtra to też mam takie rozwiązanie bo mam taki sam silnik a wentylatory mają dwa biegi wolny i szybki , powiedz co lejesz do chłodnicy ?
_________________
automat to fajna bryczka
 
 
gregibo1 
Dzidziuś


R25: 2.0 Benz/LPG -Nevada 21- 12V- J7RL740 -93 rok
Imię: Jamnik
Wiek: 50
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 7
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-09-18, 08:19   
 

Witam

Na początku było Petrygo potem rozcieńczyłem je w trakcie licznych usterek i na końcu dodałem płynu w koncentracie do chłodnic. Ostatnio mam ten płyn do chłodnic z wodą odmineralizowaną.
A lampka mi przyświeca czasami :lol: . Za każdym razem jak odkręcę korek od zbiorniczka wyrównawczego gaśnie, a przy odkręconym nie zapala się wcale.
Ciekawe też że na postoju gdy się pali i ruszę dynamicznie przygasa a w momencie zatrzymania auta zapala się.
Jakie te życie byłby nudne bez Reni !!! :)
_________________

 
 
MaciejR21 
Specjalista
Vice Vice Vice Prezes OSZ



R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990
Pomógł: 17 razy
Wiek: 47
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1603
Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2008-09-18, 10:48   
 

W takim razie przydałby ci sie miernik temperatury , ktorym zmierzyłbyś temperature przy czujniku kontrolki. Być może uszkodzony jest sam czujnik i poprostu za wczesnie sie załacza. Jeśli natomiast czujnik jest dobry to wychodzi na to ze w ukłądzie chlodzenia pojawia sie powietrze , lub spaliny i trzeba by to było wywąchac w zbiorniku wyrównawczym. Moze tez być zapowietrzony układ i po wzroscie temperatury powstaje bąbel powietrza w miejscu gdzie jest wkrecony czujnik i wlasnie w tym miejscu wzrasta temperatura. Po przegazowaniu silnika obieg płynu wzrasta i babel powietrza prawdopodobnie zostaje ale przeplywa tam tez płyn ktory nieco chlodzi czujnik. Jask odkrecisz zbiornik to cisnienie w układzie spada i babel powietrza tez znika.
Identyczna sytuacja była w V6 ktora rozbieralismy u krissa. Na wolnych obrotach wywalało płyn ze zbiornika ale .......duża wine miało w tym uzywanie wody w ukladzie chlodzenia. Woda wrze w temp. 100st. , woda pod cisnieniem wrze w nieco wyzszej temperaturze ale to i tak mało i w momencie kiedy przeplyw wody był mały na wolnych obrotach , woda sie zaczynałą gotować w głowicach a tym samym powstawały bable powietrza ktore wypychały płyn z układu.
Płyn wrze w wyzszej temperaturze a pod cisnieniem tym bardziej i tutaj wlasnie moze lezec przyczyna twoich problemów.
Moja rada na początek. Zlej to co tam masz w układzie. Kup tani płyn np. w TESCO . % litrów kosztuje ok. 25zł i zalej tym cały układ.
Jak bedziesz spuszczał to poodkrecaj wszystkie neralgiczne punkty tak zeby spuscic jak najwieksza ilośc starego płynu. Niestety nie powiem Ci teraz dokladnie gdzie jest w bloku korek spustowy ale z bloku tez nalezy spuscic płyn .
_________________
Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
 
 
 
gregibo1 
Dzidziuś


R25: 2.0 Benz/LPG -Nevada 21- 12V- J7RL740 -93 rok
Imię: Jamnik
Wiek: 50
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 7
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-10-07, 14:15   
 

Witam

Płyn wymieniony, do tego niestety też chłodnica (rozszczelniła się w części górnej po stronie pasażera puściły uszczelki przewodów aluminiowych 3lub 4). Przypuszczam (tak sugerowała większość kolegów ) że padała przemiła uszczelka pod głowicą. Biały dymek z rury wydechowej i podejrzany zapaszek z pod koreczka zbiorniczka płynu wyrównawczego i wesołe czerwone światełko przy kontrolce temperatury mrugające do mnie w temacie Świąt Bożego Narodzenia.
Kup mi uszczeleczkę mówi Renia.

Mam pytanka, czy raz plantowaną głowicę można ponownie zdzierać ?

I czy można obyć się bez Plantowania?

I kto mi zrobi to Tanio i dobrze w Wawie lub okolicach.

Z Góry i Dołu oraz z Mazowsza Dzięki
_________________

 
 
MaciejR21 
Specjalista
Vice Vice Vice Prezes OSZ



R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990
Pomógł: 17 razy
Wiek: 47
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1603
Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2008-10-07, 16:06   
 

Po zdjęciu głowicy trzeba miec stalowy przymiar i sprawdzić czy głowica jest równa. Nie pamietam jaka jest dopuszczalna odchyłka wiec nie chce strzelac. Jesli bedzie za duza to mozna ja zeszlifowac ale trzeba zaopatrzyc sie w nieco grubsza uszczelke pod głowice.
Do J7t 8V uszczelka kosztuje 50zł nie wiem ile do 12V.
Oczywiscie jak juz bedzie szdjeta głowica to trzeba też sprawdzić i ew. przeszlifowąc gniazda zaworów, ustawic luzy, wymienic uszczelniacze itd...
Jednak najwazniejsza z tego wszystkiego jest robota. Jak ktoś źle przykreci głowice to uszczelke wydmucha predzej czy później a niestety faktem jest ze wiekszosc mechaników stosuje " uniwersalny" sposób dokręcania zamiast stosowac taki jak przewidział i zaleca producent.
_________________
Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
 
 
 
Konrado 
Expert
--<=|------|=>--



R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi
Pomógł: 3 razy
Wiek: 38
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 2031
Skąd: LSW
Wysłany: 2008-10-07, 21:18   
 

Uszczelki pod głowicę mają rózne grubości a do tego ile razy była planowana głowica to na nich znajduje się oznaczenie czyli takie wycięte rąbki na brzegu każdej. Czyli sprawa prosta kup taką z dwoja wyciętymi jest ona grubsza to raz. A dwa nie polecam wg. mnie oszczędzania na jakiś tanich szajsach z hiszpanii :idea: tylko kupienie czegoś dobrego ;)
_________________
"...a kto umarł ten nie żyje... "
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Hosting strony: www.tombogmedia.pl
Strona wygenerowana w 0.02 sekundy. Zapytań do SQL: 23