Ucinając wszelkie spekulacje...tak jak w temacie...mamy nową Renię
Mili moi...pragnę Wam przedstawić nową renię .Nasza ,,Agata" czuła się bardzo samotnie,w związku z czym w niedzielę zawitała przy niej nowa towarzyszka.
Tak jak u nas w życiu z zakupem samochodów bywało...nie planujemy...a później znajdują się rodzynki ,które pragniemy kupić...tak było i w tym przypadku.
Trafił się rodzynek...więc szybka decyzja...organizacja wyjazdu...tu wielkie ukłony i serdecznie podziękowania dla Janusza za nieopisaną pomoc plus bardzo miłe towarzystwo w podróży.Wielkie buziaki i podziękowania także dla Wouezzy...to on użerał sie z francuskim sprzedawcą, ,dziwakiem" dzielnie wydzwaniał, tłumaczył i w końcu dotrwał do dnia zakupu.
Przygoda warta szczęśliwego końca...ale kupowanie samochodu od francuza to po tych
doświadczeniach nie jest przyjemność.
Nasz nowy nabytek to Renault 25
Rok produkcji 1985
Silnik V6 2664cm
Skrzynia manual.
Kolor antyczny beż.
Przebieg tylko 18 000 km.
Auto praktycznie stało...jest w pięknym stanie...dojechało do Polski bez najmniejszego problemu...prowadzi sie pięknie...sama przyjemność
Ostatnio zmieniony przez Agata 2008-10-23, 17:38, w całości zmieniany 1 raz
Zapomniałam dopisać...że ogłaszam konkurs na tablice indywidualne dla naszego nowego nabytku. Z przodu zawsze musi być np. Z1 ..... Tu gdzie kropki...może być pięć liter...lub cyfry i litery,łącznie może być do 5 znaków. W nagrodę dla osoby której nazwę byśmy wybrali...duży Jasiek ! ...oczywiście nie pod głowę
Nasze propozycje jak narazie to Z1 R25
No bardzo ładny egzemplarz i z nietypowym silnikiem na nietypowym wtrysku .
Ze tak zapytam, wzięliście ja do uzywania czy do stania ???? .
Z tak małym przebiegiem bywa róznie, bo nie od dziś wiadomo ze auto sie bardziej niszczy i parcieje jeśli stoi , zresztą własnie z tego powodu sprzedaliście Siwa więc o tym wiecie.
Macie chyba auto z najmniejszym przebiegiem .
Tak czy inaczej jest to rodzynek. Pochwalcie się jeszcze ile takie coś kosztuje , jeśli to nie tajemnica .
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Piękna jest.
Jeszcze nie wysiadłem z samochodu, jak mówiłem do Blondasa, że ten bierzemy.
Oglądaliśmy też wcześniej limousine w okolicach Lyonu, ale była marna i nie miała pakietu executive.
A zakupów od Francuzów nie polecam. Najpierw był bardzo obruszony, że nie mam zaufania i sprawdzam grubość lakieru przyrządem, a potem kazał żonie przynieść na wzór banknoty do porównania i każdy blondasowy sprawdzał pod światło.
A tablice:
Z2 AGATA
Z1 1985R
Z1 BEIGE
Z1 PERLA
Z1 PEARL
Z1 R25V6
MaciejR21 napisał/a:
Z tak małym przebiegiem bywa róznie, bo nie od dziś wiadomo ze auto sie bardziej niszczy i parcieje jeśli stoi
1500 km ma już zrobione w pięknym stylu. Będzie dobrze. Poza tym była przygotowana do jazdy przez właściciela za ogromne pieniądze.
JAGIEŁ napisał/a:
Śliczna Renia!! Moje Gratulacje i niech sie dobrze sprawuje !!
Na pewno się nie rozeschnie, bo została oblana oryginalnym szampanem. Mniam.
_________________ A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imię Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
Z tak małym przebiegiem bywa róznie, bo nie od dziś wiadomo ze auto sie bardziej niszczy i parcieje jeśli stoi , zresztą własnie z tego powodu sprzedaliście Siwa więc o tym wiecie.
Macieju...w tym samochodzie nic nie sparciało...jeżeli trzeba będzie to się wymieni co trzeba (auto jest tego warte).
Siwą sprzedaliśmy właśnie w tym celu aby zakupić takie auto jak to...wyjątkowe,jedyne w swoim rodzaju,bajecznie piękne i zadbane...a to jest jak nowe
Nasze auta to nasza pasja...nasza miłość i nie są to auta na co dzień.Niedługo i ja będę śmigała po drogach...tak ,że Baccara i nasz nowy nabytek będą regularnie wyprowadzane na przejażdżki aby ,,nie sparciały"
Auto przejechało do Polski wiele kilometrów...nic nie trzeszczało,nie pukało,nie wyciekało i nic nie odleciało...tak więc jest szansa,że będzie się sprawowało rewelacyjnie...na takie się zapowiada
A co do ceny....jest tyle warte ile kosztowało
Nie prawda. Blondas odleciał jak ją zobaczył.
Ja też bym odleciał, ale się trzymałem zderzaka. hihihi
_________________ A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imię Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum