-to mu auto za dobrze zacznie jezdzić
Ale od spawania też bym zaczął.
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
R25: 2,0 txe 1991 Pomógł: 11 razy Wiek: 41 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 1354 Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2009-02-12, 17:10
Rozpórka usztywnia oś. sprawia że auto nie gubi geometrii osi. Zacząłem od założenia ropórki dolnej tej co łączy podłużnice. Następnie zrobię i zmontuję rozpórkę kielichów. Spawać na razie nie będę bo 1. nie jest to korozja w takich miejscach w których by powodowała że auto się złoży, czy amortyzator wyjdzie 2. rozpórka da zdecydowanie lepszy efekt 3. nie jestem zwolennikiem spawania czegokolwiek w reni przez wzgląd na ten ocynk.
Poza tym chyba dojrzewam do kupna jakiejś reni z bardzo ładną karoserią
Poza tym chyba dojrzewam do kupna jakiejś reni z bardzo ładną karoserią
jak to miło się czyta-nawet nie masz pojęcia. Trzymam kciuki by wypaliło.
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum