R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2009-03-08, 20:03
Dorabiałem swego czasu progi do R21, z blachy chyba 1mm albo 1,5mm. W każdym razie były solidne i przezyły by samochód gdyby sie nie spalił.
Płaciłem o ile dobrze pamietam 70zł / sztuka długośc 2 metry ( progi zewnetrzne ).
Znalazłem w Grudziądzu zakład ktory zajmuję sie cięciem, gięciem blach. Progów nie robili ale jak wytłumaczyłem o co chodzi , przyszedł facet , wział sobie wzór wyginając kawałek blaszki na kształt progu i za pare dni miałem progi do odebrania. Oryginalnych nie mogłem znaleźć i chyba takowych nie ma.....za stary samochód .
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
R25: 2,0 txe 1991 Pomógł: 11 razy Wiek: 41 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 1354 Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2009-03-08, 20:27
Renie nie rdzewieją i producent to wie więc nie robili Można szukać na szrotach albo u ludzi którzy rozebrali renie. Np z tego co pamietam Maciek rozbierał jakąś V6 z piękną blachą.
R25: GTX 2,2 benzynka 89r, Pomógł: 1 raz Wiek: 48 Dołączył: 09 Lut 2008 Posty: 130 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2009-03-10, 17:35
niby Renie nie rdzewieja ale znajomy od ktorego kupilem kiedys Renie to sporo jezdzil po lasach i tam je zaprawil wgniatajac kilka razy o jakies pnie,korzenie, itp. i wiadomo orginalne warstwy konserwacji popekaly i z biegiem lat progi zaczely rdzewiec no i moje niestety rdzewieja
_________________ Pafnucy i Renata w jednym stali domku...
W Warszawie był człowiek na Marymonckiej który coś na wymiar do R25 długo robił
Był tu gdzieś telefon tego Pana na forum.
Nawet do niego dzwoniłem ze 2 lata temu mówił żeby wpaść.
Obok Pks Marymont
Ale telefonu już nie mam
Pozatym pozostaje wyginanie blach jak mówi Maciej
I potem dobry fachmen i robota na spokojnie
Ps Jesli chcesz zainwestować czas i pieniądze to do mnie sie odezwij.
Znam spawacza który jest talentem do progów ale nie robi tego zawodowo!!!
Koszty to ok 800 stówek trzeba mu dać
+ blacha którą sam z nim pojedziesz i wybierze.
Robota jest na 3 tygodnie na spokojnie ale można zrobić PERFEKT!!!
Więc na 3 tygodnie Renatki nie masz.
Ale potem to ona tfu :wink przeżyje ciebie Gwarantuje żadnej fuszerki
Pytanie czy w tą Renatę chcesz zainwestować czas i pieniądze. Nie znam cen DOBREGO surowca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum