R25: Renault Twingo I PH I 1.2 8V
Imię: Sig Pomógł: 3 razy Wiek: 42 Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 372 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-09-10, 07:40
A ja właśnie popsułem wczoraj swoje radio i przesiadam się na
Midland Alan 18 ( jak ktoś się interesuje to powinien wiedzieć że to radio to legenda ) takich już nieprodukują i żaden president nie jest w stanie dorównać alanowi pod względem odsłuchu i nadawania
[ Dodano: 2008-09-10, 08:48 ]
Mariusz jeśli chcesz mieć tanie dobre radyjko to TTI 7XX w zupełności ci wystarczy
po drugie zastanowił bym się nad kupnem używanego radyjka z wyższej półki za cene nowego ( np. Alan 48 , Alan 28 , Alan 18 ) wiem ze te radia jeszcze są dostępne a ich jakość daleko wyprzedza współczesne radyjka , jeśli zdecydujesz się na TTI to w gre wchodzi tylko antena na uchwyt, na magnesie te radia mają kiepską modulacje
nie mozliwe jest ustawienie idealnie w tym samym miejscu na dachu anteny wiec sie SWR bedzie i tak zmienial
no nie jest możliwe ale też nie jest możliwe, żeby SWR zmienił się bardzo znacząco. Teoretycznie najlepszy SWR jest 1.1 a praca anteny jest bez problemowa w przedziale od 1.1 - 1.9 SWR.
Janusz napisał/a:
Mozna dać podkładkę zabezpieczającą, myślałem o tym, na razie nie mam. Ale wtedy należy się liczyć ze zmianą (na gorsze) parametrów anteny
jeżeli jest to antena na magnes to nie ma prawa się nic zmienić na gorszę, antena magnesowa sama w sobie nie jest bezpośrednio zmasowana z budą pojazdu (co jest najważniejsze do prawidłowej pracy) tylko przez radio podłączone do gniazda zapalniczki ewentualnie do akumulatora. Więc czy będzie magnes położony bezpośrednio na samochodzie czy na jakiejś podkładce (tak jak np Sirio ma 2-3 mm grubości gumę na podstawie magnesu) to praca będzie taka sama.
Odnośnie przemieszczania się anteny to raczej wychodzi z gry jeżeli chodzi o ML'ke ma magnes średnicy 13cm czy nawet więcej i nie drgnęła przy prędkości 180km/h na forum cb-radio niektórzy się chwalili, że ponad 200 jechali i nic poza hałasem ciętego powietrza się nie działo. Nawet ręcznie jest ciężko przesunąć antenę z takim magnesem.
_________________ Gość, Ty i Renia i cały świat się zmienia
Opis objęty jest prawami autorskimi, pobranie go, zmiana i wykorzystywanie możliwe jest tylko po mianowaniu autora na Administrtora lub Moderatora forum R25
znalazłem ciekawe miejsce na antenę CB
co powiecie jak by wyjął tylna wycieraczkę z silnikiem i wstawił na jej miejsce antenę
czy w tym miejscu blacha jest wzmocniona i nie pognie sie podczas gdy antena będzie stawiała opory powietrza podczas jazdy ??
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2009-03-23, 18:25
Załóz sobie zamiast przedniej wycieraczki , przeciez jest niepotrzebna ...tez fajne miejsce. A jeśli chodzi o tył to proponuje dokleić tam kawalek gumy marki stomil kraków. Jest duże prawdopodobieństwo ze podczas ostrego hamowania , antena bedzie tez spelniać funkcje wycieraczki.
Badź zesz poważny , dokladasz sobie el. lusterka, domukanie klapy a chodzi ci po glowie demontaż wycieraczki ?!?!
Mechanizm wycieraczek jest mocowany w 3 róznych punktach dltego tez nie ma tam zadnych wzmocnień.
Poza tym ogrzałeś pólrocznego starego kotleta , ostatni wpis Wysłany: 2008-09-10, 14:45
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Ostatnio zmieniony przez MaciejR21 2009-03-23, 22:45, w całości zmieniany 1 raz
a czemu tak ostro do mnie ????????????????
przednie wycieraczki sa potrzebne i ich używam często:) a tylniej mało używam
Jaki demontaż anteny???
no to co ze odgrzałem starego kotleta to ja zakładałem ten post
nie jest zabronione w reg. forum pisanie w starszych postach
R25: Baccara 2,9 V6
Imię: Rządówka Pomógł: 19 razy Wiek: 59 Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3687 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-03-23, 19:46
pokój Panowie. To tylko pomysł poddany pod ocenę. Moim zdaniem niespecjalnie dobry. Jak słyszysz technicznie nie ma tam wzmocnionej blachy. Mnie teraz własnie padła tylnia wycieraczka. Od tygodnia nie działa. Dla mnie to dramat - ja często jej używam - teraz jak padał taki snieg z deszczem bez wycieraczki klops. Ogrzewanie tylnej szyby bez wycierania jej niewiele pomaga. Dla mnie tylna wycieraczka to wyposażenie obowiązkowe, ułatwiajace życie, szczególnie w naszym klimacie.
sorki że mój post nie za bardzo w temacie CB ale to odpowiedź na postawione pytanie
R25: MB S124 200TE 1991r.
Imię: messi Pomógł: 3 razy Wiek: 39 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 2031 Skąd: LSW
Wysłany: 2009-03-23, 20:24
Tak czytam i oczom nie wierze...
Cytat:
Badź zesz poważny , dokladasz sobie el. lusterka, domukanie klapy a chodzi ci po glowie demontaż anteny ?!?!
a co Ciebie interesuje kto co sobie robi we własnym samochodzie ... jego własność i może robić co mu się żywnie podoba i nie zwracać uwagi na takich gości jak Ty ze swoją przezaje***ta ironią.
Mariusz zapytał tylko, miał takie prawo i nikt mu tego nie zabierze, a że odgrzał temat to tylko się cieszyć, że drugi raz nie zakłada takiego samego.
Co do wycieraczki i anteny
Myślę, że to trochę chybiony pomysł, może weź pod uwagę rant ? ewentualnie dziura w dachu jeśli to już chcesz mieć stałke.
Powiem Ci jeszcze, dobrze że piszesz o tym bo także się zastanawiam nad stała bo, już te zdejmowanie i odkrecanie mnie denerwuje tyle tylko rant mnie jakos tak bardziej przekonuje zdaje się być mniej inwazyjnym.
_________________ "...a kto umarł ten nie żyje... "
Panowie a ja wam powiem tak- ja mam założona antene na stałe (Konrad widziałeś i wiele osób tez widziało) mianowicie antena jest założona w miejscu anteny od fabrycznego telefonu (u mnie go nie było i wierciłem dziure) na dachu jest wzmocnienie i jest to praktycznie idealnie wyznaczone miejsce na takie rozwiązanie . Jeżeli ktoś chce sobie tak zamontować antenę to zdejmuje tylko osłonę plastikową nad tylnim fotelem i dalej juz widać co trzeba zrobić !! poprowadzenie kabla w sposób niewidoczny w środku auta też nie sprawia żadnego problemu !! Każdy montuje według własnego uznania, a moim zdaniem to jest akurat w miarę estetyczne i spełnia zwoje zadanie!!
1.To dobierz dobry sprzęt Cb najlepiej z kimś to da ci trochę potestować rózne radia wiem że to trudne ale mniej bolesne
lepiej go nie mieć niż masz go wyłączyć za 2 miesiące bo:
-trzeszczy (szumofon)
-przeszkadza ci (montaż demontaż)
-słabo odbiera wpadłeś na misiaków i zapłaciłeś bo nie słyszałeś
-słabo nadaje nie słyszą twoich zapytań inni kierowcy lub słyszą słabo nikt cię nie usłyszał i wpadłeś na radar.
-masz zakłócenia z silnika i trafia cię cholera
2.Podaje ci orientacyjny rysunek parabol anten
3.Anteny...... z antenami to temat na 3 książki doktorskie wojna o dobrą i nie zbyt długą trwa od lat i nie daje się jej wygrać.
Strojenie anten mierniczkiem za 40 zł co robią serwisy to fikcja( z fizyki) najlepiej mieć 3-4 anteny i móc potestować kilka dni
4.Wyciszanie silnika to wojny prowadzone na forach Cb czytając to idzie zwariować więc nie daj sie zwariować
Nie ma dwóch takich samych aut to że u mnie działa nie znaczy że u ciebie bedzie działać dobrze
Zanim zwariujesz zakładając ferryty i inne cuda lepiej zmienić radio antenę instalację czy miejsce montażu
Tanie gruszki są na baterię(aczkolwiek można przerobić) i często sprzedają jaki pieniądz taki towar
6.Staranny montaż oraz masy (lepiej nie zbliżać się do komory silnika)
W jednym aucie nie robi to różnicy w drugim dodając gazu zwariujesz
7,Nie czytaj for internetowych o Cb to co im sie zdaża nie musi się tobie.
Potraktuj że twój samochód to twój organizm i możne inaczej reagować na różne lekarstwa.
Najlepiej zanim coś się kupi mieć kolegów w sklepie Cb tak naprawdę u ciebie może pracować lepiej inny sprzęt niż u mnie.
i potestować sobie różne sprzęty i wtedy coś się dobierze.
Mój sąsiad ma już 5-TĄ!!! antenę i ciągle żle ( kasy już utopił od groma)
Temat Cb na falach Am to ciężki kawałek zabawy no chyba że zamontujesz i fartem będzie super co też sie zdarza.
Jest różnica i to duża dla uszu.To że wycina nie ma znaczenia mozesz przejść na ręczne ale ja w Warszawie np nie musze wcalę mimo że ti w eterze to niezły syf jest.
Powodzenia w walce
Ps Pamiętaj że jak ktoś ci pisze że u niego jest dobrze to jemu tylko tak się wydaje.
W tej materii nie ma autorytetów.
Stąd mój post traktuj lekko i porady innych lekko.
Sam sobie dopasujesz.
Ps2 Oldtimerowa Elektronika jak Alan 18 mogę sie zgodzić i tylko pod tym podpisać była wielokrotnie lepsza on nowoczesnej i nie tylko w radiach CB ale to już inny temat
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2009-03-26, 09:32
Miałem nie pisać ale napiszę bo KillBill poruszył dośc istotną kwestie.
Dostałem w prezencie CobreDX4 , radio tak znienawidzone , i tak odradzane , o takiej złej opini itd itd...
Do tego szukałem antene na allegro ale że było kilka dni przed Sylwesterem pare lat temu to szukałem w okolicy. Znalazłem w Tychach i w dzień w ktory jechałem do Grudziądza odbierałem antene ( prawdopodobnie kradzioną ale nie jestem pewny, gośc poprostu mnie wyrolował ). A była to też niby byle jaka antena Hustler magnesówka 1 metrowa. Do tego przy samej podstawie miała sztukowany kabel. Jak twierdził sprzedający przyciał kabel drzwiami i musiał naprawić. Jednak kilka dni później postanowiłem zrobić to połaczenie bardziej profesjonalnie i okazało sie ze kabel wychodzący z anteny jest inny niż ten ktory był tam dosztukowany , stąd podejrzenie kradzieży :/.
Jeśli chodzi o uzytkowanie. Nie mam kompletnie żadnych zakłoceń z silnika, może z wyjątkiem samego rozruchu. Radio uzywane w R21, w R25 i w R25 Skorpiona.
Wiadomo że nie jest to ideał, nie mam też jakiegoś wielkiego zasięgu ale słychac mnie bardzo dobrze, przy odpiwiedniej regulacji SQL i RF Gain słyszę tez tylko to co jest wyraźne i w miarę blisko ( było by oczywiscielepiej z lepsza anteną ).
Jednym słowem ...MI TO WYSTARCZA.
I tak chyba powinien postępować każdy. Powinien kupować i zakładac to co jemu jest potrzebne. W tej chwili można powiedzieć uzywam radia ..od święta . Jeździ cały czas w bagażnikue. Ostatni raż uzywane w drodze do Aleksandrowa i to też może przez 1/4 trasy. Wolę posłuchać muzyki albo pogadać z pasażerami .
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Mam podobne zdanie na temat użytkowania cb. Dobre do rozmow w kolumnie razem jadacych pojazdow. Poza tym- lepiej posłuchać muzyki.
Co do demontażu wycieraczki- zapewne bym się do tego nie posunął, czasem jej używam.
Ale jesli myślisz, że jest dla ciebie nie konieczna- możesz spróbowac tam założyc antenę.
Zawsze możesz powrócic do oryginału, jeśli uznasz, że to był błąd.
I na pewno niczego nie zniszczysz mimo, że blacha nie ma tam zadnych wzmocnień. W Złotku Blondasa pierwszy właściciel własnie w tylnej klapie zamontował antenę cb, tylko nie wymontował wycieraczki a nawiercił symetrycznie po prawej stronie otwór.
Nic się nie wygięło od tego.
http://www.fotosik.pl/sho...b1b2a032e7b42b8
_________________ A part le sexe Francais, superbe, il y a aussi la motorisation Francaise!
>>>>>>>>> Mam na imię Janusz i jestem renoholikiem <<<<<<<<<<
R25: Baccara 2,9 V6
Imię: Rządówka Pomógł: 19 razy Wiek: 59 Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3687 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-03-27, 19:05
no to ja też słówko wrzucę. Mam CB ale też głównie jeździ w schowku w desce. Wyjmuję tylko na trasy - nie gadam nawet ale lubię posłuchać gdzie co się dzieje. Jak już mniej lub więcej wiem - gaszę i włączam radyjko z muzyczką. Do takiego zastosowania jak moje, antena na magnesie wystarczy w zupełności. W każdej chwili mogę ją zdjąć i do bagażnika wrzucić. Nic nie niszczę.
Oczywiście nie daj Bóg mieć wypadek z taką "magnesówką" na dachu. Przy zderzeniu odrywa się od dachu i - przy wadze z magnesem około 0,5 kg - potrafi zasiać spustoszenie. No ale latający szyberdach też potrafi
Cobra dobrze współpracuje z ML-145 i to jest chyba jedyna antena w optymalnej cenie, która wyciągnie z radyjka wszystko na maxa.
_________________ Gość, Ty i Renia i cały świat się zmienia
Opis objęty jest prawami autorskimi, pobranie go, zmiana i wykorzystywanie możliwe jest tylko po mianowaniu autora na Administrtora lub Moderatora forum R25
Jak to sie czasy zmieniaja kiedys pogardzane Cobry,Alaniki, anteny magnesowe dzis sa rewelacja hi hi hi hi.... kanal rolniczy 19 bije dzis na glowe USB i inne poczytalem was nieco i rozumiem dlaczego tak sie dzieje... szkoda !
Ale co ciekawsze ze te pseudo radia sa w cenie jak kiedys Alan 87 Jackson i inne w tej klasie, stare zdezelowane Jacksony kosztuja po 700 i wiecej zl. a wrecz kabaretowo brzmia opisy tego sprzetu ze idealne ,trzymaja czestotliwosc itp. wystarczy podlaczyc modem pakiet radia i wtedy jest jazda hi hi hi hi... wybaczcie ze troche kpie sobie z tematu ale CB mam od 1986 roku kiedy nie bylo jeszcze tych radyjek a CB to ECHO i pare czestotliwosci .... no i oczywiscie zabawa byla nielegalna......a najweselsze bylo jak robilo sie numery na wioskach przy kosciolach wystarczylo podlaczyc maly dopalek i ksiadz byl calkiem zagluszony hi hi hi... lub sasiedzi mieli nas w telewizorach to byl ubaw.....a tak na marginesie to ten dzisiejszy sprzet jest G... wart bo sieje jeszcze bardziej niz te starsze radia pisze to dlatego ze bardzo was podnieca temat CB powodzenia w testach i przymiarkach.....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum