[Kriss_Lodz]

No i stało się. Moja cierpliwość jeszcze się ledwie trzyma i postaram się opisać cały problem w miarę grzecznie i wbrew oczekiwaniom niektórych wcale nie mam zamiaru być złośliwy.

Piszę to tylko ku przestrodze innych, zacznę więc od kol. MaciejR21, i zacznę z grubej rury, „Maćkową” Renie odstąpiłem Skorpionowi pod jednym warunkiem ( dla niezorientowanych w temacie powiem Ĺźe to ja miałem ją nabyć tyle tylko Ĺźe Skorpion uprosił mnie telefonicznie. Moja oferta w aukcji była najwyĹźsza i przypadkiem tak sie stało Ĺźe wygrałem aukcje. Ba facet nie chciał im sprzedać tego samochodu musiałem go przekonać Ĺźe idzie w dobre ręce !!!!! jeszcze musiałem mu nakłamać bo oczywiście plan był taki Ĺźe auto idzie na części Skorpion potrzebował skrzynie ja skĂłre ) Warunek był prosty skĂłra z auta jest moja i ku mojemu zdziwieniu ( zresztą jak by nie przystał nie odstąpił bym mu auta ) przystał na ten warunek. Jak upomniałem się o swoje to usłyszałem tylko Ĺźe auto nie będzie rozbierane i on nie będzie teraz rozbierał tapicerki ale sprĂłbujcie sami zawrzeć jakiś układ z nimi no to juĹź wam współczuję ja juz miałem nauczkę odnośnie złotej V6tki wylicytowanej przez Skorpiona a kupionej Przezemnie !!! bo ja wyłozyłem gotĂłwke za całość i jeszcze miałem z tym mase problemĂłw o ktĂłrych nie bedę się rozpisywał ale ja umowy dotrzymałem !!!!!!


Następna sprawa jest taka że dochodzą mnie słuchy że Maciej obrabia mi tyłek za moimi plecami, no cóż nawet odwagi nie ma prosto w oczy mi powiedzieć co ma do mnie. No ok. taki charakter. Resztę zostawiam wam drodzy Forumowicze.
Takich ekscesów na forum miałem jeszcze kilka. Ale w tym przypadku osoby zainteresowane się wytłumaczyły i czekam na rozwiązanie sytuacji kilku zaginionych złotówek. I nie myślcie sobie że jestem materialistą bo nie chodzi mi o złotówki w przypadku Macieja nawet słowa DZIĘKUJĘ nie usłyszałem ba zamiast tego jeszcze mnie obgaduje za moimi plecami i się sadzi.

To by było na tyle z moich wywodów jak znam Maćka to zaraz się będzie rękami i nogami bronił bo przecież jak ja mogę tak go oczerniać i oczywiście wszystkiemu zaprzeczy. No cóż ale w końcu i ja postanowiłem się odezwać, mimo że nie jestem osobą konfliktową i zazwyczaj nienawidzę kłótni to przyznacie sami że w końcu mogły mi puścić nerwy. Sam sobie pochlebię mówiąc że i tak byłem spokojny

Ku zadowoleniu innych mam ważniejsze sprawy na głowie niż wysłuchiwać złośliwości Macieja. I jego braku szacunku do drugiej osoby dlatego na jakis czas nie będę częstym odwiedzającym forum.

Co do części które ma otrzymać kol. Gzara to zostawię je u Adama i tam będą czekały na odbiór żeby kol. Gzara sobie nie myślał że o nim zapomniałem. I teraz znikam, nie znikam całkowicie na pewno będę odwiedzał Forum. Może odwiedzę jeszcze parę zlotów zobaczymy.

Jak na razie nie mam ochoty na beznadziejne dyskusje i kolejne kółka wzajemnej adoracji jakie już miały miejsce i były przyczyną nie jednej niemiłej sytuacji.
Niestety w tak licznej grupie zawsze będzie kilka osób które mają się za ludzi lepszych tylko dlaczego ??
Bo mają lepszy status majątkowy ?? Ładniejszą Renie ?? bo mają większy skład części ??
Ludzie nie o to tutaj chodzi i śmieszą mnie tacy ludzie jak dla mnie to możecie mieć wszystkiego 10x więcej. Przecież nie o to tutaj chodzi, jak dla mnie to forum istnieje po to żeby pomagać a nie żeby się wywyższać.


Mam nadzieję że narobiłem trochę zamieszania jak zawsze przynajmniej biorę to wszystko na wesoło.
Acha pomogę kol. Adamowi zorganizować zlot do końca i może się na nim zjawie ale to wszystko zależy od Oli która szczerze mówiąc też ma tego powyżej uszu



[ Dodano: 2009-06-25, 11:37 ]
Wiecie co Panowie powiem wam tyle że w kwesti złotej jesteśmy kwita i tak nie odzyskam włozonych pieniędzy Ale przestrzegam wszystkich przed robieniem interesów. najlepiej zadziała tu stare przysłowie

Umiesz liczyć, Licz na siebie


jak już napisałem wcześniej nie chodzi mi o pieniądze tylko o sam fakt. że jak wy coś potrzebowaliście to było wyciągane nawet ze swojego auta ale jak ja coś potrzebuje to nie ma takiej opcji ok. nie ma sprawy niech wszyscy widza jak można liczyć na wasze słowo


Włodku na mnie się nie obrażaj bo do ciebie nic nie mam jeśli poczułeś się dotkniety to bardzo przepraszam !!!!!!!!!!!

[ Dodano: 2009-06-25, 11:53 ]
Jak by ktoś pytał czemu edytowałem posta, hmm.. sprawa jest prosta zadzwonił do mnie Skorpion bo Maciej oczywiscie nie miał odwagi i po raz kolejny dał temu przykład i uzgodniliśmy że jestesmy kwita. ale dziwi mnie fakt że zrobił to Skorpion a nie Maciej.

Zapytacie pewnie czemu zmieniłem temat. bo wydaje mi się że ten będzie bardziej odpowiedni. a wczoraj trochę mnie poniosło

[Tombog]

Temat widzę pikantny, ale uprzedzam że jeśli zejdzie ze ścieżki merytorycznej na awanturniczą, posypią się ostrzeżenia. To tak dla przypomnienia zainteresowanym stronom, jakby je poniosło zbyt mocno. Miłej "licytacji".