Wysłany: 2005-10-29, 20:44 lep[sze osiągi i mniejsze zużycie paliwa
Mam pytanko co sądzicie o tych wszystkich magnetyzerach LPG/BENZ itp to naprawde pomaga? albo czy macie jakieś propozycje na zwiększenie mocy bez zwiększania spalania, co by można było podrasowac, jakim kosztem zeby autko miało większą moc i co zrobić zeby spalanie nie było tak duze teraz pali mi około 11,5l/100 benzyny zamierzam wstawic gaz moze macie mi do powiedzenia jakąs rade coś proponujecie aby coś w nim usprawnic :] fakt ze juz mam moc ale więcej nie zaszkodzi chyba co?
moja propozycja jest taka!
sprawdzic kola czy nie chamuja ich klocki lub lozyska,
wyreguluj w warsztacie najlepiej kompa,pokasoj ew. bledy,
dolej dobrego paliwa i oleju swiece,
powymieniaj filtry i wszystkie pierdoly o ktorych zapomnialem a ktore maja wplyw na prace silnika,
sprawdz cisnienie w oponach i cylindrach a powinno byc ok!
osobiscie jestem wrogiem gazu i mlotkiem mnie nikt nie przekona...
mam a raczej mialem owo ustrojstwo (magnetyzer) w innym aucie i procz wydanej kasy sie nic nie dzieje ze spalaniem.... hit ow polega na tym ze sie ludzie zasugerowali i WYDAJE sie im ze auto mnie pali..
dla poparcia mych slow postaram sie znalezc taki artykol z gazety MOTOR gdzie przeprowadzili test na chamowni! MAX 2 konie mechaniczne ...a wiec po co przeplacac??
zreszta! gdyby to bylo takie super to producenci aut sami by wpadli na pomysl zeby to instalowac fabrycznie! zupelnie podobnie jest z gazem
R25: 2165 TX, B29E 1990r Pomógł: 2 razy Wiek: 45 Dołączył: 01 Sie 2005 Posty: 448 Skąd: Lublin/Warszawa
Wysłany: 2005-10-29, 22:25
z magnetyzerami to raczej daj sobie spokój, wydasz pieniądze a nie odczujesz żadnej różnicy lepiej zainwestować w elementy o których mówi Blondas a przede wszytskim: świece, czysty filtr powietrza, sprawne przewody WN, no i w Twoim przypadku dobrze wyregulowany gaźnik,
jeżeli chodzi o instalację LPG to jestem zwolennikiem tego rozwiązania i wszystkim którzy chcą jeździć taniej polecam, jeżeli kogoś stać na jeżdżenie na benzynie też nie mam nic przeciwko, napewno nie jeździłbym renault 25 gdyby nie miał LPG, nie widzi mi się wydawać na benzynę ponad 1000zł miesięcznie
dominikR25 [Usunięty]
Wysłany: 2005-10-29, 22:30
dzięki wydrukowałem sobie odpowiedź blondasa w wolnej chwili juz sie za to biore moze jutro sie zabiore i na giełde poszukać gaźniczka skocze dzięki! czyli magnetyzery to tylko podpucha dzięki bardzo.
R25: Turbo-DX B290 '91
Imię: Renia Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 1076 Skąd: Siedlce
Wysłany: 2005-10-29, 23:14
Gdyby one cokolwiek dziawaly to by producenci aut montowali je w swoich wozach fabrycznie. To dziala na zasadzie placebo - myslisz ze jest lepiej i to ci pomaga sie lepiej czuc a co do wyniku na hamowni to 2KM to zapewne bledy pomiarowe itp.
_________________ Jesli cos nie dziala to popraw styki
widzialem tez i VOLVO z taka instalacja hihihhii
moze mam ciezkie myslenie ale napatrzylem sie na powypalane i zniszczone glowice po 100 000 na gazie i stad ma wstrzeniezliwosc jesli chodzi o ten typ zasilania auta!
cieszy mnie jednak ze tak liczne grono maniakow r25 bedacym na naszym forum jezdzi na gazie to moze kiedys sie przekonam
pozdrawaim gazownikow
czesc blondas odpowiedz mi na takie pytanie
z tego co wiem to swoją renówką jeżdzisz odswiętajak to gdzies napisałeć. bo masz inne autko jeszcze. (zakładam ze ekonomiczne)
ale gdybysmiał tylko renault 25 (Itak jak ja i wielu z nas) to stac było by cię na na benzynke do 3litrowego silnika?
gdyby nawet było cie stać toi weilu z nas nie stac
mi szczeze mówiąc na gazie duzoi za dużo wychodzi a o benzynie to.. nie maże
pozdrawioam wszystkichi ktuży nie lubia puszczać zowówek z dymem tylko dla zasady
tak... gdybym mial tylko renie i zadnego innego auta tez bym jezdzil na benzynie
a tak jezdze 2 litrowym scenikiem ktory pali 8-10 litrow benzynki ale nie rozpisujmy sie na takie tematy bo gubimy watek
pozdrawiam
Owca Gość
Wysłany: 2005-11-04, 11:06
Do Gzara, Hyundai nie montuje fabrycznej instalcji gazu, tylko przy kupnie mozesz zamówić sobie instalację BRC którą montują Ci stacji posiadającej autoryzację hyundaia, wiem bo pracuje w serwisie, a co do LPG, to lepiej i taniej założyć CNG, choć koszt instalacji jest wyższy niż LPG, to jednak litr kosztuje około 1 zł. A co do fabrycznych instalcji to własnie one czasami znajdują sie w seryjnych autach (SAAB, Laguna I) z tym że jedynie na określone rynki. Ale można czasemi taki rarytaz znaleźć.
muj kolega sie zawsze śmieje jak nażekam na spalanie abym wzioł wykręcił 3 swiece, ściągnoł przewody z tryskiwaczy i robi mi sie pojemnosć 1.4 i spalanie spada:D
chociaż zecz jasna to tylko żarty
a GOŚCIU co do gazu CNG to u mnei w mieście na stacij kosztuje 1.86zł wiec jest troche róznica.
pozdrawiam
CNG 1,86 to normalka na poczatku kiedy wchodził był po 1,20 a LPG ok 1,80. Problem polega na tym że jest podobno ok 20 stacji w całej polsce No i jeszcze wielkosc bagażnika do CC lub Matiza nie założysz CNG chyba ze zbiornik o pojemności 10 l
Podobnie jak Blondasowi- pomysł założenia gazu w naszym kultowym samochodzie jest mi wstrętny. Jednak jedynym skutecznym sposobem na zmniejszenie (znaczące) zużycia paliwa- jest zmniejszenie przebiegów.
Inne pomysły będą niestety mało efektywne...
Moja Renia 2000 ccm pali 9.5 po mieście i nie czepiam się.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum