R25: 2,0 txe 1991 Pomógł: 11 razy Wiek: 41 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 1354 Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2009-08-23, 19:08 Stare opony
Co sądzicie o starych (data produkcji) oponach, mogę kupic ładne opony używane, prawie wogóle nie jeżdzone, na bieżniku są jeszcze takie kółeczka po cyckach tyl;ko ich data produkcji to 2001 rok, niby nie są poparciałe ale......
R25: 2,0 txe 1991 Pomógł: 11 razy Wiek: 41 Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 1354 Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2009-08-23, 19:22
No właśnie, niedługo gościu ma jechać po nowe jeśli nie będzie nic ciekawego i młodego 1-2 lata to chyba się szarpnę i kupię nowe, może jakieś ekonomiczne ale nowe
R25: Baccara 2,9 V6
Imię: Rządówka Pomógł: 19 razy Wiek: 59 Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3687 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-08-23, 19:50
opony to mój słaby punkt - nie znam nawet w jakich latach wyprodukowano te na których jeżdżę. Niektóre dostałem, niektóre znalazłem, a 2 szt. przyniosła mi rzeka Jasień Dla mnie 2001 rok to też jak nówki
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2009-08-23, 20:11
Bieżnik to nie wszystko. Mam w tej chwili oponu z idealnym bieżnikiem, wyważone a mają bicie jak cholera w pewnym zakresie prędkości. Jeśli kupisz używane to sprawdź je rozpędzając auto co najmniej do 130-140km/h
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2009-08-23, 20:18
No u mnie do 95 jest dobrze a potem sie zaczynają jaja i bicie kończy sie powyżej 125. Potem znów sie zaczyna i najgorzej jest przy 150 , dalej maleje , ale wiem ze to na 100% są opony. Dlatego też trzeba opony uzywane dokładnie sprawdzić i to w czasie jazdy.
Niestety wystarczy ze auto postoi w miejscu nieruszane długi czas i opona sie odkształci juz nie mówie o tym jak będzie stało bez powietrza.
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
powiem tyle... kupuje sie takie opony na jakie stać... jak rocznik słabszy - nie szalej z prędkościami... Jesli znacznik - 190 = nie jedź 220... Ale pamietaj - ZAWSZE, ALE TO ZAWSZE - ktoś zaopiekuje się Twoją wdową...
Ale pamietaj - ZAWSZE, ALE TO ZAWSZE - ktoś zaopiekuje się Twoją wdową...
Mateusz- jeśli chcesz się turlać tylko po mieście-to można zaryzykować.
Ale jeśli zamierzać jezdzić gdzieś dalej to patrz j.w- czyli to co Oluś napisał
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
Stare opony też się turlają, ale pomijając już fakt bezpieczeństwa, to nowa guma ma kilka zalet o których warto pamiętać. Przedewszystkim jest widocznie bardziej miękka, co przekłada się na cichszą jazdę i lepszą amortyzację (cztaj większy komfort jazdy) i mniejszą podatność na poślizg (czytaj większe bezpieczeństwo).
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum