Wysłany: 2009-12-27, 12:27 Gaśnie po porannym zapłonie
Zaczeło się w te duże mrozy co były
Nie ustało do dziś
Poranny zapłon przekręcam kluczyki zapala ,obroty idą w górę spadają i gaśnie.
Jest już "zalany" świece mokre
Zostaje mi pedał gazu w podłogę i kręcić go aż zapali
1.Nie kopci na czarno wcale
2 .Jak już zapali to chodzi cały dzień perfekcyjnie
3.Przewody świece ,kopułka nowe
4.Wymieniony czujnik temperatury bo go podejrzewałem
?
Obecnie robie dwa testy
1.Wypiąłem wtyczkę od przepustnicy pod kolektorem ale to nie pomogło
2.Wypiąłem wtyczkę od 5 wtrysku (wtrysk rozruchowy) i dziś zobaczę czy zapali
?
[ Dodano: 2009-12-27, 21:41 ]
wtrysk rozruchowy wypięty a objaw ten sam
R25: 2,2 gtx, benzyna/gaz ;) . ???, 1990
Wiek: 38 Dołączyła: 31 Mar 2009 Posty: 50 Skąd: warszawa
Wysłany: 2010-01-23, 00:31
mam takie szybkie pytanie a w tym momencie rano jak odpalasz słyszysz pompę paliwa na początku?? miałem podobny efekt zanim totalnie przestał mi odpalać wymiana przekaźników dziś pomogła pali mi teraz jak igiełka
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2010-01-23, 17:25
Wtryski Ci nie zamarazają czasami ??? Dolej czegoś do paliwa i zobacz. Tanie rozwiązanie a na pewno nie zaszkodzi dolać jakiegoś uszlachetniacza do PB.
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
R25: Renault Twingo I PH I 1.2 8V
Imię: Sig Pomógł: 3 razy Wiek: 42 Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 372 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-01-24, 10:42
A mnie się wydaje że to wina czujnika temperatury cieczy ten w obudowie termostatu napisałeś że wymieniłeś czujnik ale nie napisałeś który, w zasadzie w dużym stopniu za skład mieszanki odpowiedzialny jest czujnik temp. cieczy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum