Wysłany: 2010-06-22, 21:03 Problemy z elektryką POMOCY! - odrestaurowanie Renaty
No więc pokolei. 1. Wskaźnik temp cieczy wskakuje na maksa, włączając lewy kierunek lata góra dół. 2. Na zgaszonym silniku włączam kierunek w momencie kiedy chodzi radio i radio gaśnie, wyłączam kierunek radio się włącza. 3. Nie działa obrotomierz, wskaźnik turbo i podświetlenie komputera(myśle, że to kwestia żaróweczek z tym moge żyć). 4. Fotele podnoszą się tylko do góry a do tyłu już nie (oba-odchyla się oparcie rzecz jasna). Masa w kanale (tam gdzie jest ręczny i radio) jest dobra, o ile jest jedna.Masa od akumulatora, kable od rozrusznika, masa od skrzyni+dodatkowy kabel masowy również przy skrzyni zrobione. Napięcie na aku 11,8 na włączonym silniku i podczas odpalania przygasają kontrolki. I jeszcze jeden punk nie działa domykanie klapy oraz centrany w niej.Klapa się otwiera i zamyka ale tylko mechanicznie. Prosiłbym o jakieś wkskazówki możliwie jak najlepsze. Chciałbym się dowiedzieć gdzie jest jeszcze masa w desce rozdzielczej. Wiem, że większość tych rzeczy jest w różnych postach, ale zależy mi bardzo, żeby poświęcić jednego posta mojemu złomkowi. Renault 25, '92; 2.1 turbodisel. Chce poprostu tym autkiem jeździć kilka lat i naprawde odrestaurować go. Bardzo dziękuje i pozdrawiam!
Tos Pan namieszal, ho ho Jesli napiecie wynosi 11.8V to masz odpowiedz na wiekszosc swoich pytan. Zacznij od naprawy alternatora, a potem sukcesywnie przeswietlic trzeba kostki na wiazkach. Prawdopodobnie na ktorejs jest przypalony jakis pin (zwykle masowy) i prad szuka sobie obejscia przez inne urzadzenia. W tej nierownej walce zwykle wygrywa odbiornik silniejszy kosztem slabszego.
Przy drzwiach, w nogach sa glowne kostki laczace komore silnika z kabina. Zobacz co sie tam dzieje.
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2010-06-22, 21:30
Brak ładowania to niekoniecznie usterka alternatora. Do alternatora idzie kostka z dwoma przewodami. Jeden z nich prowadzi do kontrolki w liczniku , natomiast na drugim powinno się pojawić napięcie ( akumulatora lub zbliżone ) po przekręceniu stacyjki na drugą pozycję . Tylko gdy to napięcie się tam pojawi , alternnator zacznie ładować. Z tego co przeczytałem Możesz mieć problem nie tylko z masą ale też z dodatnią gałęzią zasilania.
Dla świętego spokoju sprawdź stacyjkę . Czarny kabel - stały plus , czerwony kabel - plus z momencie rozruchu, żółty kabel - plus w pierwszej pozycji stacyjki , drugi żółty - plus z drugiej pozycji stacyjki ( przy czym na pierwszym żółtym też powinno byc napięcie ).
Kolory na podstawie mojej stacyjki , którą swoją droga dziś sprawdzałem i okazuje się że występuje tam dośc znaczny spadek napięcia ( prawdopodobnie wypalony styk ) na żółtych przewodach. Prawdopodobnie skończy się wymianą cześci elektrycznej , lub (co załatwi sprawę na dobre) dołożeniem dwóch przekaźników aby prąd nie szedł przez stacyjkę tylko przez nie .
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Spisałem na karteczke i dzisiaj będe dłubał. Wieczorem zdam reportaż z obserwacji. Generalnie alternator był wymieniony i napewno ładuje, może nie tak jak powinien, ale nie ma problemu z codzienną jazdą. Zresztą wczoraj wymieniłem kabelki od alternatora bo gość, który to wymieniał sztukował na odcinku 30cm dwa razy kabelek. Tragedia. Pozdrawiam.
Po wymianie kabelków na alternatorze podczas gdy silnik pracuje napięcie na aku wynosi 13,98. Kostki przy drzwiach są ok. Sprawdziłem nad skrzynką bezpieczników i te dwie pod skrzynką. Myśle, że piny nie są przepalone, ani skorowaciałe. Przy kostce od alternatora apropo wskazówek kolegi Marcina kabelek od aku pokazuje 13,... V. Stacyjke też sprawdziłem i wyszło, że zamiast czarnego kabla mam pomarańczowy i na tym pomarańczowym w żadnym momencie nie pokazuje się napięcie (nawet przy wł zapłonie) natomiast na czerwonym. Na wszystkich żółtych kablach napięcie pokazuje się w tych momentach które opisałeś i na czerwonym w momencie rozruchu też jest. Jakie nie pamiętam ale między 11-12V. No i co mi się wczoraj przydażyło, zaczęło mi się kopcić z nagrzewnicy (to coś na środku pod przednią szybą taka plastykowa puszka) i znalazłem tam na wierzchu taką nieciekawą mase. Zrobiłem ją i nic się nie zmieniło. No i doszedł nowy problem...nie chce mi się podnosić tylnia prawa szyba i po sprawdzeniu kostek cały czas pali mi się kontrolka service. W razie braku wskazówek na jutro jestem umówiony z elektrykiem, ale nie ukrywam, że mnie to bardzo martwi gdyż auto dostałem w spadku a jestem jeszcze ucznie i nie mam dochodu, jak mi gość krzyknie z 300zł to auto będzie stało kolejne 6mieś...
R25: Turbo-DX B290 '91
Imię: Renia Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 1076 Skąd: Siedlce
Wysłany: 2010-06-27, 08:38
Piszesz, ze nie dziala podswietlanie komputera... masz na mysli komputer pokladowy? Jesli takowy posiadasz to znaczy ze masz jakis przeszczep, bo nie bylo diesli z komputerem pokladowym. Liczniki bez komputera maja calkiem inne podlaczenie niz z komputerem i byc moze ktos, jak robil przeszczep cos namiszal.
Jesli moje przewidywania sie zgadzają to i obrotomierz nie ma prawa dzialac.
Wskaznik turbo nie ma nic wspolnego z elektryką - do niego idzie tylko wezyk gumowy z komory silnika.
_________________ Jesli cos nie dziala to popraw styki
Obok zegarów jest sterowanie nawiewem, a obok tego jest wyświtlacz mono na którym są parametry radia, pokazuje jak się zmienia balans, fadera itp. ponoć pokazuje jeszcze godzine i temp. to to urządzenie miałem na myśli...
Nie dawno Maciek zrobił fajną "serwisówkę" jak wymienić podświetlenie
zegarów.
Podobna sprawa jest z wyświetlaczem-masz tam 3 żaróweczki.
_________________ Moja jest tylko racja,bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja,to moja jest mojsza niż twojsza,bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
-ponoć życie zaczyna się po 50-tce,..no może
po dwóch..
Podświetlanie wyświetlacza to jest moim zdaniem kosmetyka... Rozmawiałem z elektrykiem i mnie zabił ceną... 1100zł za zrobienie wszystkiego... nie stać mnie na to...ludzie pomocy!!! Musze sam to rozwiązać...
R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990 Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1603 Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2010-06-28, 07:36
Mogleś mu powiedzieć że za 1100 zł to Ty kupisz drugi samochód z idealnie sprawną elektryką a ten mu dasz żeby się sam przejechał :].
Szczerze mówiąc , ciężko będzie Ci to "naprawić" na odległość .
Być może jest to jakaś drobnostka a siedziąc przy komputerze nikt na to nie wpadnie. Tak samo jak nikt nie znajdzie uszkodzonej wtyczki czy przewodu, tym bardziej jak ktoś juz tam grzebał .
_________________ Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
Adrianos, przedewszystkim uzupełnij profil o dane auta. Napisz jak najwięcej o swojej wersji w poście. Jaki masz napis na bocznym słupku, co jest na pokładzie, czy jest jakiś "kudłaty" alarm wstawiony, itd. Sama wiedza, że to turbodiesel jest niewystarczająca, by wiedzieć co tam fabryka wstawiła dodatkowo.
Na tej podstawie postaram się wybrać najlepszy schemat dla ciebie i może coś wydumamy na jego podstawie. Jeśli auto jeździ mimo wszystko, to zapraszamy do Radkowa na zlot. Może znajdziemy przyczynę twoich problemów .
_________________
-------------------------------------------------------
Przed rozmową ze mną skontaktuj się z lekarzą lub farmaceutem
Jedyne co moge powiedzieć to co nie co o wyposażeniu. Wszystkie szyby w elektryce, lusterka podgrzewane razem z tylnią szybą, elektrycznie sterowane przednie fotele, skóra, klimatyzacja (która jest do wypieprzenia, system otwarty bez chłodnicy od ładnych paru lat) elektryczny szyberdach (nie działa, myśle, że to już kwestia przełącznika), tempomat z tym, że przy pompie jest siłownik z urwanym kabelkiem więc wnioskuje, że to tempomat . Światła przeciwgłowe przód tył... za momencik zejde porobie kilka fotek i wrzuce na forum.Zauważyłem, że w schowku jest jakiś dziwny panel do którego przychodzi kostka i jest jakaś regulacja więc wniskuje, że to jest jakiś alarm...ale nie oryginalny napewno...też pstrykne fote.
Adaś jakbyś dokładnie przeczytał pierwszy post to tam jest napisane jaki to jest model >>Renault 25, '92; 2.1 turbodisel<<. Tylko czy czasami nie było jakiejś kombinacji z przekładką silnika benz- ON i przerabianiem instalacji ?
Zrobiłbym na Twoim miejscu tak jak Ci radzi Tombog - przyjazd na zlot .
_________________
$SKORPION$ Każdego dnia w moim życiu zmuszony jestem dodać kogoś do listy ludzi,którzy mogą mnie po prostu: POCAŁOWAĆ W DUPĘ
Ostatnio zmieniony przez $SKORPION$ 2010-06-28, 16:36, w całości zmieniany 2 razy
R25: Baccara 2,9 V6
Imię: Rządówka Pomógł: 19 razy Wiek: 59 Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3687 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-06-28, 17:01
$SKORPION$ napisał/a:
Adaś jakbyś dokładnie przeczytał pierwszy post
czytałem dokładnie i wiem. Chodziło o podanie modelu i z wyposażenia wynika, że to Turbo_DX czyli bogata wersja wyposażenia. Nic nie kombinowane bo komputera nie ma. Kolega użył nazwy "komputer" w stosunku do wyświetlacza od radyjka. Dziwny panel w schowku to może być zarówno alarm jak i gadaczka
_________________
Ostatnio zmieniony przez Adam 2010-06-28, 17:06, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum