no tak caps :/ ja tak troche niezrozumiale pisze i z błędami ale to wszystko przez brak czasu i i dysortografie:/
ale jeżeli chodzi ci o standarty częstotoliwosći to .. posłuchaj
jeżeli chodzi o samochody ciężarowe to zawsze wyjście do licznika( czy to mechaniczne-linka czy to mechaniczne zamieniane na elektroniczne) jest taki standard ze jest 1000obrotów na kilometr (1obr na metr) ewentualnie 8 impulsów na metr( każdy obrót przetwornika chalotronowego to 8 impulsów elektronicznych) to są podstawowe standarty ale z czasem mechanike zastąpiono elektroniką całkowicie i czujniki już nie są chalotronowe( mechaniczno-elektryczne) tylko indukcyjne przy czym impulsy na kilometr sa w przybliżeniu podobne.(istnieje możliwosć dokłądnego skalowania przez wzgląd na zmienianie opon itp.)
Jeżeli chodzi o sygnał w renault 25 to szczeze mówiąc nie weim czy tam jest czujnik indukcyjny czy chalotronowy. ale zakładam ze indukcyjny i o mniejszej liczbie impulsów na metr przejechany pojazdu musiałbyś zmiezyć częstotliwosciomierzem lub policzć patrząc na voltomierz toczac samochodem.
chociasz jezeli dobrze sie oriętuje to przewody od czujnika są ekranowane co wskazywałoby z kolei na częstotliwosć więkrza niż 8imp na metr (w tachografach i licznikach ciezarowych nie są ekranowane)
mam nadzieje ze pomogłem chociaz troszke
R25: Turbo-DX B290 '91
Imię: Renia Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 1076 Skąd: Siedlce
Wysłany: 2005-06-12, 21:34
chyba bez podpiecia oscyloskopu nic nie zdzialam miernik podlaczony pokazywal ciagle ~4,5V bez wzgledu czy jade czy stoje ale to dlatego ze padniete sa scalaki w plytce predkosciomierza i nawet wskazowka nie drgnela. W przerwie miedzy nauka jednego a drugiego przedmiotu moze zmajstruje jakis prosty generatorek prostokata i zbadam to na sucho
_________________ Jesli cos nie dziala to popraw styki
witam mi sie wydaje ze mimo ze ci padl scalak to jezeli czujnik jest zasilany to i tak powinien podawac impulsy( licznik nie bedzie pokazywal z powodu padniętych scalaków) ale taki jak mówisz zmajstrój generatorek i się przekonaj:) ( polecam prosty generator sygnału prostokątnego na scalaku 555 ,(sam robilem takie do kiręcenia tacho;) )
poizdrawiam
R25: Turbo-DX B290 '91
Imię: Renia Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 1076 Skąd: Siedlce
Wysłany: 2005-06-13, 12:10
Na plytce predkosciomierza sa 3 scalaki: SAF1091, SAF 1092 ktore sa odpowiedzialne za zczytywanie sygnalu z czujnika, wysterowanie wychylu i sterowanie silniczkiem od kilometrow no i zwykle brameczki HCF4009 ktore to wlasnie sluza jako bufor miedzy tymi SAF'ami a wyswietlaczem. Wszystko wskazuje na to ze SAF'y sa padniete bo nawet wychyl ani kilometrow nie liczy. Jesli nie znajde nowych scalakow to po sesji przelutuje ze swojego licznika
_________________ Jesli cos nie dziala to popraw styki
reposter [Usunięty]
Wysłany: 2005-06-16, 08:52
Przebieg jest z całą pewnością prostokątny, natomiast częstotliwość musi być większa niż 1Hz/1km, bo chodzi o dokładność (albo jak kto woli błąd) pomiaru. Dlatego im większa ilość impulsów na 1 km tym pomiar dokładniejszy, a w tym przypadku pomiar musi być w miarę dokładny, gdyż służy dla komputerka do obliczania wielu parametrów. Nie chcę się dalej rozwodzić na temat teorii miernictwa, chcę tylko zasugerować, abyś dobrze przyjżał sie temu urządzeniu, bo może gdzieś jest zapistana stała tego licznika, tzn ilu impulsom odpowiada droga 1 km.
no panowie jezeli chodzi o częstotliwosc to na pewno nie jest 1Hz- to wogule nie ta klasa wielkości. . jezeli chodzi o częstotliwość to tak jak powiedzialem nie więcej jak 8imp/metr co daje 8000na kilometr czuli przy prędkości 60km/h samochud kiliometr pokonuje w 60sek czyli czestotliwosc sygnału jest rrówna 133Hz (przy założeniu ze 8 imp na metr) a przy 1Hz prędkośc wychodzila by niecale 0.5km/h
Oczywiście jezeli liczba impulsów na metr jest mniejsza to częstotliwość będzie odpowiednio mniejsza:)
pozdrawiam
R25: Turbo-DX B290 '91
Imię: Renia Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 1076 Skąd: Siedlce
Wysłany: 2005-08-16, 17:47
Pora odswiezyc temat
Przez dlugi weekend grzebalem przy kompie i wreszcie go wstawilem a wlasciwie to zrobilem mix starej i tej nowej deski Mam juz komp tam gdzie go fabrycznie montowali lecz poki co nic jeszcze nie pokazuje sensownego. Predkosci nie pokazuje bo musze wymienic scalaczek HCF 4009 (wczesniej pisalem ze to zwykle bramki ale jednak nie - jest to bufor/konwerter CMOS-->TTL) niestety nie dostepny w moim sklepie Pozostalo mi jeszcze wymienic plywak w zbiorniku na taki o odwrotnej ch-tyce gdyz w tej chwili im dluzej jeszcze tym wiecej mi paliwa przybywa w zbiorniku (ach.... zeby to byla prawda.... ) i wykombinowac cos z pomiarem przeplywu paliwa ale to zostawiam sobie na koniec. Jak dorwe tego HCF'a i czujnik poziomu paliwa to prace rusza dalej
_________________ Jesli cos nie dziala to popraw styki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz gÅ‚osować w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum