R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90
Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 497 Skąd: Radom
Wysłany: 2005-12-30, 13:46 A moze by tak....
...spiknac sie z jakims klubem we francji i raz do roku w wakacyjnych miesiacach organizowac wyjazd na ichniejszy zlot... wyobrazacie sobie.. kilka reni 25 mknacych autostrada a potem wplywajacych na parking gdzie jest ich jeszcze kilkanascie:)
_________________ The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
ostatnio o tym mowilem na spocie w Kazimierzu...to jest i moje marzenie jednak mimo calego mojego optymizmu zupelnie nie realne
ale jesli niechcacy ,przypadkiem, kiedys, gdzies to ....
R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90
Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 497 Skąd: Radom
Wysłany: 2005-12-30, 14:04
Czemu nie realne... po sylwestrze znajde jakis kontakt do jakiegos klubu.. wysle maila... zacznie cos sie dziac... beda wiedzieli o naszym istnieniu...
A wystarczy zebysmy mieli nasze renie i za dwa trzy latka mozemy jechac na tygodniowy urlop do francji:)
A w ostatecznosci to mozemy zaprosic zaprzyjaznione kluby z czech, francji i cholera wie skad jeszcze i w Polsce na wlasnym podworku cos takiego urzadzic.
Gdy wyjda mi wszystkie plany...to za jakies trzy latka moge sie postarac o zorganizowanie czegos takiego:)
Jesli tylko czegos chcemy, to mozemy to zrobic....
_________________ The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
sorry! ale jak widze po postach typu "nie wpadne na spota bo dla mnie to za daleko lub nie mam na gaz" to szczerze powatpiewam.... wiem...trzeba cos robic bo nie ma pracy bez kolaczy dlatego masz moje blogoslawienstwo i o ile bede mial mozliwosc zawsze wspomoge takie pomysly!
na szczescie sa na tym forum ludzie na ktorych zawsze mozna liczyc wiec moze cos z tego wyjdzie
R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90
Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 497 Skąd: Radom
Wysłany: 2005-12-30, 14:17
Oj bo roznie w zyciu bywa, np ja w tej chwili tez nie za bardoz mam nawet kase, zeby jechac na spot do warszawy(studiuje dziennie i staram sie dorabiac sobie jak moge, ale wiecie jak to roznie bywa)...
A mam taka cicha nadzieje, ze za te przykladowe trzy lata nie dosc ze bodzcem moze byc perspektywa wiekszego zlotu i ekipy miedzynarodowej to jeszcze grono uzytkowinikow Reni 25 bedzie bardziej zgrane:)
Ja gwarantuje jedno.... postaram sie:) I juz mam pierwsza deklaracje pomocy:)))- ziarnko do ziarnka:)
_________________ The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
Ja chetnie pomoge w pisaniu maila do zabojadów, uczę sie francuskeigo, mam kontakt z farncuzami (spolszczonymi), mysle że dam rade... Odezwij sie za 3 lata Szopen na priva to pokombinujemy
Nie radze to był najgorszy bład w moim życiu przez 3 lata 5 h w tygodniu, kto ma wpakowąc sie w cos takiego niech ucieka jak najdalej. Poszukaj jakiegos klubu we francji najlepiej blosko granicy z niemcami żeby mieli w maire blisko na nasz skromne ziemie
30 grudnia a Wy juz takie pomysły...?? Panowie sylwester jest 31 ... wcześniej już zaczeliście świetowanie No to chyba musze już zacząć zbierac drobniaki do świnki...
_________________ "...a kto umarł ten nie żyje... "
Co racja to racja... tylko do tego trzeba czasu i zapaleńców którzy nie znudzą sie po paru dniach...
ojss coś mi sie wydaje że to sfera marzeń jeszcze na ten czas...
P.S
a mówiłem ze jestem optymistą
_________________ "...a kto umarł ten nie żyje... "
Przemyślałem to i owo i to nie jest głupi pomysł aby nawiązać kontakt z klubem r 25 poza granicami naszego pieknego kraju. Zawsze można powymieniać się meilami, może stworzyć dział na forum dla kolegów z zagranicy. Ale o wspólnych spotach to narazie tylko pomarzyć. Można skontaktować się z czeskim klubem i to by było realniejsze jeśli mowa o spotach. Zawsze jednak pozostaje granica językowa.
Czyli tak, jak ktoś jest poliglotą niech kombinuje jakieś kontakty z innymi klubami w imieniu forum (jeśli się za galopowałem to mnie poprawcie).
Szopen do dzieła!!!
Przecież teraz każdy coś potrafi powiedzieć i napisać po angielksu więc... to chyba nie jest az taki problem. Łamanym językiem to łamanym ale zawsze jakoś się człowiek dogadać słownik w reke:)
Przeniose temat to działu KlubOut wydaje się ze to będzie lepsze miejsce skoro tak się dyskusja rozwineła.
_________________ "...a kto umarł ten nie żyje... "
Ostatnio zmieniony przez Konrado 2006-01-04, 23:59, w całości zmieniany 1 raz
R25: 2,2/2,5 TX/V6Turbo J7T/Z7U B29E/B29G 86?/90
Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 497 Skąd: Radom
Wysłany: 2006-01-04, 23:56
Wiec proponuje taka kolej rzeczy. Napisze jakis list po angielsku ogolnie do jakiegos klubu(taki uniwersalny poczatkowy). Zamieszcze go na forum, a wy sie wypowiecie, dodacie, odejmiecie itd.
Nastepnie list zostanie wyslany do czech i gdzie jeszcze bedzie sens.
A co do bariery jezykowej to z czechami nie ma co sie martwic, rozmawialem z kilkoma czechami kiedys...oni po swojemu, ja po swojemu i 85% rozumielismy sie:)
_________________ The two most common elements in the universe are Hydrogen and stupidity.
Harlan Ellison
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum