:     
 Przebieg: 



 • Album
 • Chat
 • FAQ
    Gość  • Rejestracja • 
 • Profil
 • Grupy
 • Szukaj
 • Download
 • Statystyki
 • Klubowicze
 • Użytkownicy
Użytkownik: Hasło:  


•  SALON R25  •  R25-TV  •  FORUM  •  PORTAL  •  LINKOWNIA  •  ! POCZTA !  •

Poprzedni temat :: Następny temat
problem z układem hamulcowym
Autor Wiadomość
Rysio 
Dzidziuś


R25: 2.0 r25 benzyna 1985
Imię: Siwa
Wiek: 30
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 2
Skąd: Połczyn-Zdrój
Wysłany: 2012-06-10, 12:16   problem z układem hamulcowym
 

Witam!
od razu przejdę do sedna sprawy.
Podczas jazdy prawe tylne koło mojej Reni bardzo się nagrzewało - klocki non stoper tarły o tarcze ( ogromne spalanie , i komfort jazdy padał na łeb na szyje) . po odkręceniu koła moim oczom ukazała się urwana śrubka do odpowietrzania. ( stawiałem ze jest to wina zapowietrzonego układu).



Chcąc zobaczyć czy tłoczek się cofa nacisnąłem parę razy na hamulce i tłoczek wyleciał...



Pytanie wygląda następująco . czu zmuszony jestem kupic nowy zacisk , czy dało by rade naprawić to w jakiś domowy sposób?

Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony przez Tombog 2012-06-18, 19:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
$SKORPION$ 
Znawca
Vice Vice Prezes OSZ



R25: 2.9, V6 Injection, B29F, 1990 automat
Pomógł: 2 razy
Wiek: 71
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 900
Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2012-06-10, 13:34   
 

Jak już Ci tłoczek wyleciał sprawdź jego stan, czy nie ma wżerów itp. Pod tym samym względem sprawdź "gniazdo" tłoczka. Jeżeli oba elementy są gładkie wystarczy wymienić uszczelki zacisku . Ja wymieniałem w obydwóch ,bo tłoczki w tylnych zaciskach były zapieczone i praktycznie koła hamowały tylko wewnętrzną stroną,zewnętrzna była zardzewiała.Tłoczki z tyłu są wkręcane. Uszczelki o ile dobrze pamiętam pasują od Forda.

Tu masz link do uszczelek
http://sklep.intercars.co...&wsk=O&typ=2102
_________________

$SKORPION$ Każdego dnia w moim życiu zmuszony jestem dodać kogoś do listy ludzi,którzy mogą mnie po prostu: POCAŁOWAĆ W DUPĘ
Ostatnio zmieniony przez $SKORPION$ 2012-06-10, 13:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Rysio 
Dzidziuś


R25: 2.0 r25 benzyna 1985
Imię: Siwa
Wiek: 30
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 2
Skąd: Połczyn-Zdrój
Wysłany: 2012-06-10, 13:43   
 

Tylko kurcze problem polega na tym ze nawet gdyby wszystko wyglądało w środku pięknie , wymienił bym uszczelkę , nie miał bym jak odpowietrzyć tego tłoczka i usterka nie została by usunięta :(
Chyba wychodzi na to ze musze kupic cały nowy zacisk :( ( jaką sumę mam na to szykować? tak orientacyjnie ?)
 
 
 
$SKORPION$ 
Znawca
Vice Vice Prezes OSZ



R25: 2.9, V6 Injection, B29F, 1990 automat
Pomógł: 2 razy
Wiek: 71
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 900
Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2012-06-10, 13:57   
 

Nowe zaciski w Intercarsie kosztują ponad 400zł, jednak są trudno dostępne.
Można spróbować wykręcić pozostałość odpowietrznika ,ale to trudna i precyzyjna praca.
Tu Maciek opisał walkę z tylnymi zaciskami.
http://www.renault25.eu/v...F3w+hamulcowych

Miał dopisać jak wykonać odpowietrzenie z urwanym odpowietrznikiem ,ale chyba zapomniał :wink:
_________________

$SKORPION$ Każdego dnia w moim życiu zmuszony jestem dodać kogoś do listy ludzi,którzy mogą mnie po prostu: POCAŁOWAĆ W DUPĘ
 
 
 
odiz 
Starszy starszak


R25: 1995,GTS,B297,1984
Imię: żaba
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 136
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 2012-06-10, 19:15   
 

2 osoby - dużo samozaparcia i czasu -tyle czasu kosztowało mnie odpowietrzenie zacisku z urwanym odpowietrznikiem.2 nowe klocki w zacisk + 1 stary w dobrej kondycji solidnie zainstalowane w nim-a odpowietrzanie poprzez odkręcanie przewodu giętkiego.Fakt duże straty na płynie hamulcowym-ale możliwe do zrealizowania.Przegląd Renata przeszła.Zacisk na wierzchu ściągnięty z prowadnicy tak aby to połączenie było jak najwyżej a zacisk troszkę niżej.Przy pracującym silniku około pół litra płynu na matę do utylizacji poszło(ekologia) .Drugą stronę naprawić pomogła fizyka??. Zacisku nie ściągałem tylko podgrzałem okolice odpowietrznika takim malutkim palnikiem jaki używają fachmani od napraw plastików (uważaj-delikatnie z czuciem) i zaraz poprzez płytkę ebonitową(takie coś miałem pod ręką)z otworem średnicy resztki odpowietrznika przyłożyłem w tę resztkę i 3 strzały z ruskiej gaśnicy (CO 2) i szybko ,,lewym,, wiertłem ssssru-końcówka się wykręciła.Jeszcze ze 200 ml płynu hamulcowego na odpowietrzanie i wsio OK.Wszystko to bez warsztatu pod blokiem na kolanach-taka ta moja KOCHANKA wymagająca była. :D
_________________
odiz
 
 
Tomek1545 
Dzidziuś



R25: 2.2 , TX , J7T , B29B , 1989
Imię: Babcia Renia
Wiek: 54
Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 8
Skąd: Zamość
Wysłany: 2012-06-10, 22:13   
 

A nie lepiej rozwiercić stary odpowietrznik (a raczej to co z niego zostało) , nagwintować na nowo (oczywiście większym gwintownikiem) , kupić odpowietrznik , wkręcić i mieć zrobione tak jak trzeba ?
 
 
 
Tomek1545 
Dzidziuś



R25: 2.2 , TX , J7T , B29B , 1989
Imię: Babcia Renia
Wiek: 54
Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 8
Skąd: Zamość
Wysłany: 2012-06-10, 22:14   
 

Oczywiście odpowietrznik kupić odpowiedni z większym gwintem :) .
 
 
 
$SKORPION$ 
Znawca
Vice Vice Prezes OSZ



R25: 2.9, V6 Injection, B29F, 1990 automat
Pomógł: 2 razy
Wiek: 71
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 900
Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2012-06-10, 22:39   
 

Tomek1545 napisał/a:
A nie lepiej rozwiercić stary odpowietrznik (a raczej to co z niego zostało) , nagwintować na nowo (oczywiście większym gwintownikiem) , kupić odpowietrznik , wkręcić i mieć zrobione tak jak trzeba ?


Odpowietrznik z większym gwintem różni się wielkością stożka i nie będzie pasował do stożka w gnieździe.
_________________

$SKORPION$ Każdego dnia w moim życiu zmuszony jestem dodać kogoś do listy ludzi,którzy mogą mnie po prostu: POCAŁOWAĆ W DUPĘ
Ostatnio zmieniony przez $SKORPION$ 2012-06-10, 22:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
oleks 
Kandydat na znawcę


R25: 2068 Turbo DX B290 1990
Imię: Renia
Pomógł: 4 razy
Wiek: 51
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 574
Skąd: Łodź
Wysłany: 2012-06-10, 23:17   
 

Luzik nie wpadaj w panikę.
Wiercenie trudne - trzeba po mału i stopniować średnice wierteł - najlepiej wiercić zamocowane na wiertarce stołowej, nie z ręki.

A jak nie wiercenie to odpowietrzenie przez wężyk.

1. Ważne aby dokładnie oczyścić rowek na uszczelkę - zewnętrzna krawędź jest pod lekkim skosem - zapewnia to cofanie tłoczka po hamowaniu
2. montujemy uszczelkę, zwilżamy płynem ham.
3. Wkręcamy tłoczek
4. Przy użyciu "pedała hamulca" pompujemy tak aby tłoczek nie wyskoczył.
5. Blokujemy pedał ham. w pozycji wciśniętej.
6. Luzujemy wężyk hamulcowy przy zacisku.
7. Ustawiamy zacisk w pozycji aby wyjście wężyka było na górze i wkręcamy ponownie tłoczek.
8. Zazwyczaj raz wystarcza ale jeżeli nie to powtarzamy czynność aż przestaną wypływać bąbelki.

Montaż normalnie i już


Ważne: czysty rowek i zablokować hamulec - zapobiega to cofaniu się płynu do układu.

Proste i bezbolesne

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Zapomniałem dodać że działa to przy wszelkiego rodzaju zaciskach - powodzenia
Ostatnio zmieniony przez oleks 2012-06-10, 23:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
MaciejR21 
Specjalista
Vice Vice Vice Prezes OSZ



R25: 2,9 V6 Injection Z7W B29F 1990
Pomógł: 17 razy
Wiek: 47
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1603
Skąd: Grudziądz/Pszczyna
Wysłany: 2012-06-12, 08:30   
 

Powyżej praktyczny sposób " jak to się robi" .
Ja natomiast mam do niego pewne ulepszenie.
Używam przeciętego na pół węża hamulcowego na którego końcu jest duża strzykawka.
Napełniamy nią zacisk.
Później zasysamy strzykawką płyn z powrotem i w ten sposób całe powietrze znajdujące się w zacisku wylatuje do strzykawki pod wpływem próżni.
Jest to to tyle dobre że pozwala na dokładne odpowietrzenie zacisku gdyż nawet malutki bąbelek powietrza potrafi zepsuć efekt a w tylnym zacisku jest mnóstwo zakamarków ( choćby wewnętrzna część tłoka )
_________________
Nie sztuka być królem. Sztuką jest być dobrym królem.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Hosting strony: www.tombogmedia.pl
Strona wygenerowana w 0.04 sekundy. Zapytań do SQL: 25